A kto wie dlaczego? >;) Minister.... :)

[Lothar.]

"musiał odejść"? >;P

[Lothar.]

Myślę że to jakiś żart :) Kto by przechowywał taką listę? Mój znajomy "dorabiał" to z rączki do rączki :) Albo to sprytna zagrywka hmm chłopaków żeby wiał wiatr >;))

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar napisał/a

"musiał odejść"? >;P

No jeżeli ktoś za kogoś pisze prace, to chyba nie jest to w porządku?

[Amigoland]

Lothar napisał/a

Myślę że to jakiś żart :) Kto by przechowywał taką listę? Mój znajomy "dorabiał" to z rączki do rączki :) Albo to sprytna zagrywka hmm chłopaków żeby wiał wiatr >;))

No jak firma, to musi chyba przechowywać dane, żeby rozliczyć się z dochodów w razie kontroli...

[Lothar.]

Myślisz Andrzeju że to była legalna firma i na fakturze było napisane: Praca magisterska rok 2020 UW Polonistyka. Kurek Marianna? >;PPP Praca tzw;" Murzyna" polega na zupełnej tajemnicy i poczcie pantoflowej i nie robi się setek i tysięcy prac ale powiedzmy z 10 rocznie Max. A bardziej 6. Sam pisałem coś krewniakowi do Technikum Mechanicznego bo jakoś nie czuł się pewnie z niczego oprócz zawodowych >;PP Ba nawet rysunki techniczne >;PPP

[Amigoland]

Lothar napisał/a

Myślisz Andrzeju że to była legalna firma i na fakturze było napisane: Praca magisterska rok 2020 UW Polonistyka. Kurek Marianna? >;PPP Praca tzw;" Murzyna" polega na zupełnej tajemnicy i poczcie pantoflowej i nie robi się setek i tysięcy prac ale powiedzmy z 10 rocznie Max. A bardziej 6. Sam pisałem coś krewniakowi do Technikum Mechanicznego bo jakoś nie czuł się pewnie z niczego oprócz zawodowych >;PP Ba nawet rysunki techniczne >;PPP

Tja...No skoro takie firmy istnieją, widocznie nie są zabronione. Sądzę że to ma polegać na tym że taka firma pomaga przyszłemu absolwentowi w napisaniu pracy, koryguje, nadaje nowe impulsy. A że wychodzi inaczej, to kto to sprawdzi? Chyba że konkurencja. Był w naszym Landzie skandal przed paru laty. Ktoś "odkrył" że praca, nie wiem, magisterska, czy doktorancka, nie była pisana samodzielnie. Skandal dotyczył minister...Oświaty, naszego Landu, niejakiej pani Schwan, lub Schwam, jeż nie pamiętam dokładnie. Sądzący panią minister podawał całe strony tej pracy, napisanej kropka w kropkę z...Inną pracą. Jak on do tego doszedł? Nie wiem, widocznie są jakieś programy komputerowe, porównujące...

[Amigoland]

https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/731268,byl-plagiat-to-po-magistrze-uczelnie-uniewaznia-bezprawnie-nadane-tytuly-zawodowe.html

[Amigoland]

Znalazłem tą panią. Po udowodnieniu plagiatu zabrano jej tytuł...Doktora...
https://de.wikipedia.org/wiki/Annette_Schavan

[Amigoland]

A tu relacje polskiej prasy...
https://www.tygodnikprzeglad.pl/pani-minister-przepisuje/

[Amigoland]

Ciekawy fragment...
"Ale w epoce internetu słowo raz napisane często staje się ogólnie dostępne. W RFN złośliwi blogerzy niemal fanatycznie poszukują plagiatów i błędów w pracach naukowych, których autorami są prominenci ze świata polityki czy kultury. Internauci mogą sprawdzać i kontrolować, nie ruszając się z domu, często przy użyciu specjalnych programów komputerowych, bez konieczności wizyty w archiwum albo bibliotece."