Gdzie w biurach nie byłem to dziewczyny siedziały na NK >;PP Sam swoje szkoły i klasy zakładałem łącznie z Przedszkolem >;)) Ile sympatycznych ludzi się przypomniało, były spotkania klasowe >;)) Ach, dawne czasy :)
![]() |
Ten post był aktualizowany .
Dopiero zamykają? Byłam pewna, że dawno już nie istnieje. Miałam tam miejsce w początkowej fazie. Sympatycznie było porozmawiać i "zobaczyć się" ze znajomymi począwszy od szkoły podstawowej... Ale kiedy współpracownicy niemal z całej Pl, gdzie mieliśmy swoje oddzialy, zaczęli dopytywać o moje konto, to się usunęłam. Nie z każdym "zainteresowanym" chciałam mieć taki kontakt, a niezręcznie było mi wybierać kogo "zaakceptować", a kogo nie. Niemniej na fb nie mam już takich skrupułów...;) ![]() |
Swoje zadanie portal wykonał Jolu, poodnajdywaliśmy się :) Dowiedzieliśmy się o losie naszych znajomych i..... sympatii z dawnych lat >;P Niektórym to aż z tego się w życiu hmm pozmieniało >;PPP Ale w sumie utrzymujemy kontakt z tymi z którymi się było blisko z innymi niekoniecznie :) Na jednym spotkaniu byłem, było miło ale więcej już nie chciałem. Chodzi o pewnie dobór. Przedszkole i podstawówka to byli ludzie z okolicy średnia to już z całego województwa a studia to z całego kraju i tu akurat to niespecjalnie za znajomymi tęskniłem bo już byłem dorosły i nie zawierałem tak bliskich przyjaźni jak w podstawówce i średniej. Miałem dwie podstawówki bo się przeprowadzaliśmy i bliżsi mi byli ludzie z tej pierwszej podstawówki z którymi byłem od przedszkola niż z drugiej i ze szkoły średniej. Ze szkoły średniej mam kontakt z 2 kolegami, był jeszcze trzeci ale hmm odszedł, co dało nam wszystkim do myślenia w sprawie przemijania :) Kawał historii i czegoś odrobinę żal >;))
|
To prawda, słyszałam różne historie po tym jak się ludzie "poodnajdywali".😁 Niektórym faktycznie życie przewróciło się do góry nogami...po czym wracali skruszeni na łono rodziny, o ile nie było za późno! ;) To potwierdza, jak bardzo niektórym potrzebna odmiana, tylko dlaczego kosztem innych? ![]() |
Może czegoś im brakowało Jolu
![]() ![]() ![]() |
Ha ha, już nie tłumacz "mężowskiej braci"! :))) Niemniej znam przykłady gdzie to kobiety szukały "wrażeń", chcąc ponownie przeżyć młodzieńcze "ekstazy", po czym w niektórych przypadkach szybko się orientowały, że "książę" nie z tej bajki! 😁 Powrót nie zawsze był możliwy, cóż, życie...:) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Nigdy nie byłam na NK:)
Ale dzięki temu portalowi 10 lat temu doszło do spotkania naszego maturalnego rocznika z liceum.Było tak ok.50 osób,super,bawiłam sie do rana;))Spotkałam kolegę,ktory się we mnie bujał już w podstawówce ,przegadaliśmy dużo czasu.Zmarl w listopadzie,podobno na covid. 5 lat temu powtórzylismy spotkanie i tez się bawiłam do rana.W tym roku miało byc ale przez zarazę nie będzie. Najbliższe kontakty utrzymuję z ludźmi z liceum,niewiarygodnie zgraną mielismy klasę a z jedną moja przyjaciółką siedziałyśmy razem w ławce i do tej pory jesteśmy w stałym kontakcie,a to na łyżwy idziemy,a to w Sopocie byłysmy,ogólnie spoko:)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
niekochana i zaniedbywana kobieta tez się czuje samotna Wojtek;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
To zauważyłem pewną prawidłowość Jolu, która mi dała do myślenia. Część koleżanek wzięła sobie starszych facetów z odzysku, no i my to już nie mamy po 20, a ci mężowie bardziej wyglądają jak ojcowie i byłem mocno pod wrażeniem, tych różnic. Kiedyś wyglądali normalnie, ale dziś przy zdrowych kobietach w średnim wieku, to się rzuca w oczy.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
hej Jola:)) Nie wiem,co trzeba mieć w głowie by szukać wrażeń u dawnych"miłości";)) Ale fakt,trochę związków się rozpadło przez te "romantyczne powroty";)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
A ja myślałem, że tylko faceci tak mają :) Żartuję Michalino ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Witajcie :)
Ja akurat nie zakładałam NK, bardziej śmigałam wtedy po GG ze znajomymi. Większość ludzi ze szkoły wyemigrowała do Niemiec i to tam organizowali klasowe spotkania, na które ja już się nie załapałam. Za to po podstawówce, kto z nas chodził na religię to spotkał się na wycieczce, organizowanej przez naszego księdza na Górę św. Anny. I tę wycieczkę wspominam dość miło, chociaż za dużo było śpiewów w salce, a za mało zwiedzania ;) Za to ostatniej nocy około północy byliśmy na cmentarzu ;)) Na koniec powiedziało mi się, że nawet żadnej pamiątki nie przywiozę, na co chłopaki z uśmiechem zapytali: "A chciałaś pamiątkę"? Doprawdy nie wiem, co mieli na myśli? ![]() ![]() |
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
>;))) Witaj Serenko >;)) Poczucie humoru kolegów nie opuszcza >;PPPP My mieliśmy spotkanie w prywatnym mieszkaniu i byłem ciekawy jak się zmieniły osoby które znałem i wiesz co mnie uderzyło? Oni byli tacy sami jak ich rodzice co ich znałem w naszym dzieciństwie >;)) To było tak uderzające, bo się dawno nie widzieliśmy i w mojej pamięci byli dziećmi, a tu masz stanęli przede mną nasi Rodzice >;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Cześć Wojtek. Witajcie Duszki. NK należy do Axela Springera. Mało że jest płatna...To usuwa? Czy tu przypadkiem nie chodzi o ograniczenie kontaktów między Polakami?
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
![]() A powiem Ci Michalinko, że na GG zrobiłam swego czasu eksperyment ze sztuczną inteligencją;))) Po zainstalowaniu na każdy wpis odpowiadał robot i trafiło na mojego kolegę, co z nim pisał haha i coś mu nie pasowało, więc mu powiedziałam, że pisze z robotem ;) To się potem wykłócał z tym robotem ;D Gdy mu napisał coś takiego: Ja jestem człowiekiem, a ty tylko robotem, to ten robot odpowiedział mu: "Jestem robotem i dobrze mi z tym" ;)) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Hejka, Michalinko również się nad tym zastanawiałam. Może to chęć "cofnięcia czasu"! :))) Jakkolwiek absurdalnie zabrzmiało, w większości były to decyzje chwili "ja chcę zmiany, on również"....a że kiedyś było miło, więc czemu by nie. Zupełnie niedojrzałe decyzję, NK, niczym test na trwałość związków...:))) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No, trochę podrośli i już im głupoty były w głowie ;)) A to musiało być duże to mieszkanie, chyba, że w kameralnym gronie się spotykaliście? :) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Cześć Andrzeju >;) Tam po drodze byli różni właściciele, przez RODO dużo profili nie jest jawna, w tym mój własny. Na początku to było fajne, no ale spotkania były i się poznaliśmy na nowo i tyle. Bardzo się pozmienialiśmy, miło chwilę porozmawiać, ale jakoś nie czułem ochoty nawiązywać bardzo bliskich kontaktów. Nie było magii >;PPPP
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
😁😁😁 Dlaczego nie dopytałaś o co im chodzi! 😀 Takie pytanie w męskim gronie, dodatkowo o północy, nieco ryzykowne...;))) ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |