Świat się zmienia >;P

[Lothar.]

Jak byłem hmm :) kawalerem, a było to dość dawno temu >;P to w pracy mieliśmy pewną Tradycję >;)) Gdy "nadejszła wiekopomna chwila" i czas się był oświadczać :) to brało się 13-nastkę i Pannę za łapkę i biegało po pracowniach jubilerskich, aby znaleźć coś "odpowiedniego" lub zamówić jakiś pomysł >;)) Tajemnicy i niespodzianki nie było, bo dawno było "po słowie" i zaręczyny, były tylko aktem rodzinno-społecznym >;)))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jak byłem hmm :) kawalerem, a było to dość dawno temu >;P to w pracy mieliśmy pewną Tradycję >;)) Gdy "nadejszła wiekopomna chwila" i czas się był oświadczać :) to brało się 13-nastkę i Pannę za łapkę i biegało po pracowniach jubilerskich, aby znaleźć coś "odpowiedniego" lub zamówić jakiś pomysł >;)) Tajemnicy i niespodzianki nie było, bo dawno było "po słowie" i zaręczyny, były tylko aktem rodzinno-społecznym >;)))

Najlepszym sposobem jest przejść się na Jarmark odpustowy. Kupić tam pierścionek. Tam z reguły na kartonie jest wypisana numeracja. A jak nie, to się wrócić. Udać że się czegoś zapomniało i zapytać sprzedawcy...
Cześć Wojtek.

[Lothar.]

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

Kobiety i tajemnica, hehehe. No weź Wojtek mnie nie rozśmieszaj, hehehe...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

Kobiety i tajemnica, hehehe. No weź Wojtek mnie nie rozśmieszaj, hehehe...

No oczywiście miałem na myśli te sprawy pierścionkowo-zaręczynowe. Nie chcę być źle zrozumiany...

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

Kobiety i tajemnica, hehehe. No weź Wojtek mnie nie rozśmieszaj, hehehe...

Oj tak >;) Paniom trudno utrzymać tajemnicę >;) Oj te słodkie ploteczki >;P A już sercowe sprawy tooooo "nie ma przebacz" >;)))

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

Kobiety i tajemnica, hehehe. No weź Wojtek mnie nie rozśmieszaj, hehehe...

No oczywiście miałem na myśli te sprawy pierścionkowo-zaręczynowe. Nie chcę być źle zrozumiany...

Jak sobie pomyślę jak ja się zakochiwałem >;))) Tak jest w mojej rodzinie, że facetów to dotyka >;D Kobitki są spokojniejsze, tylko cichutkie ploteczki chodzą :) ot, dyskrecja >;PP

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Cześć Andrzeju >;)) Jestem przeciwny podstępom w stosunku do najbliższych >;P Cel dobry i zrozumiały, to można nawet pani teściowej, czy koleżanki zapytać "w tajemnicy" >;D Dziewczyny takie rzeczy wiedzą >;))

Kobiety i tajemnica, hehehe. No weź Wojtek mnie nie rozśmieszaj, hehehe...

Oj tak >;) Paniom trudno utrzymać tajemnicę >;) Oj te słodkie ploteczki >;P A już sercowe sprawy tooooo "nie ma przebacz" >;)))

No pewnie że nie wytrzymają, hehehe

[Lothar.]

W sumie to ciekawe życie społeczne Andrzeju >;)) Bo facet to facet, a Dziewczyna musi mieć "dobrą opinię" >;) Kiedyś mieszkać z facetem bez ślubu, to było hmm "źle widziane" ale obyczaje się zmieniają >;PP