Kawusia napisał/a
Sylwio cokolwiek nie wymyślimy ,możemy tylko zadbać o swój rozwój,powybaczać,starać się zostawić za sobą wszystko co złe.Ty masz lepiej ,bo nie jesteś mściwą skorpionką,która by pozrzucała ze skały wszystkich wrogów

Ej wiesz ja nie wiem jak ja przejdę przez tę transforamcję,bo jak mi ktoś zajdzie za skórę to owszem wybaczę ,ale wpierw lubię dokopać.To tak w ramach naukowych ,żeby dusza się uczyła i dostała kolejną lekcję ,tak sobie to tłumaczę.

Zasnęłam oczywiście Kawusiu, ale zdążyłam odsłuchać, że ponoć tylko 20% ludzkości przejdzie tę transformację. Reszta musi się pewnie odrodzić.
A i to całe przejście w 5D to taka ludzka nazwa, bo chodzi przede wszystkim o zmianę wibracji Ziemi i wszystkich żywych stworzeń na niej.