Lothar. napisał/a
Gorzej się poczuł, rozpoznanie covidowe respirator i po wszystkim. Akurat mam odpowiedzialną robotę i nie mogę się skupić. Ponad 20 lat współpracy. Szybko poszło 2 tygodnie.
Mój ex szwagier, co wspominałam miał zawał i też po teście ponoć stwierdzili świrusa. Ale miał szczęście, bo go pewnie pod respiratorem nie trzymali i z tego wyszedł. Ale teraz podobno nie może nic na "P" ;)
Jeszcze o niejednej śmierci usłyszymy, szczególnie jak tak będą nas zaszczepiać :(
Trzymaj się :*