Spokój jest:))
Dla nas spokój i cisza,dla innych nuda;)
Mogę spokojnie pic ziólka i czytać i oglądać fimiki jakie wrzucacie,zawsze tam coś znajde dla siebie;)
A tu się pochwalę moim pierwszym w zyciu wyhodowanym pomidorem

Dwa większe zgniły po deszczach ale te malutkie się uchowały;))
Przez przypadek wyrosły wśród pelargonii na balkonie i zamiast wyrzucic wsadziłam w skrzynkę pod spodem,nawet nie wiedziałam,czy to pomidor czy ziemniak;))