🙂 U mnie, co ostatnio zauważyłam bardzo delikatnie ta pogoda przechodzi.
Weekend wprawdzie iście jesienny z niemal ciągłymi opadami deszczu, ale jeśli chodzi o burzę, to tylko lekkie pomrukiwania.
Jakby piesek sobie powarczał ale zębów nie szczerzył 😄