Wenus napisał/a
U mnie w rodzinie Wigilia to jakby najważniejszy dzień Świąt i jesteśmy zawsze razem. Dzieci już wszystkie dorosłe to ciągniemy losy i pod choinką jest mnóstwo prezentów i kupa radości przy rozpakowywaniu 🙂Potem Święta to już każdy spędza po swojemu, chociaż zawsze staram się zajrzeć do Mamy, albo przywożę ją do siebie.
Tak,te Wigilie z Mamą były super,prezenty,kolędy,fajnie wspominam;)
I dużo ludzi:)
Teraz niedużo ale tylko ja jestem do roboty,ciasta i pierogi itd.
Może kiedys to się zmieni;)