Imli-li ☼ napisał/a
nie zrobiłam a Ty zwyczajowo nie pamiętasz że nie mocze się w wannie tylko prysznic bo inaczej tylko dźwig by mnie wyciągnął Buziak
Hm, no tak...Ale i pod prysznicem można się wygrzać, też tak robię jak mnie korzonki zaczynają boleć. Odkręcam dotąd gorącą, dokąd wytrzymam, hehehe...Buziak.
Ps.
Taki "wrzący" natrysk dobrze robi...
Druga tura bez Bonżura...