Imli-li ☼ napisał/a
miałam powód Kotku powiedziała że nienawidzi Tuska bo jej zamknął zakład i straciła kiedyś pracę tłumaczę jej że dzięki niemu jeszcze żyje miała bardzo szkodliwą pracę i11 lat siedziała we Włoszech tam bardzo dużo zarabiała utrzymała całą rodzinę dwóch synów i mąż się byczyli Buziak
No widzisz Kotuś, czyli jakaś przyczyna była. Mój kolega też za Tuska, wyjechał do Niemiec do pracy, a był już dobrze po 50-tce. To że siostra znalazła robotę za granicą, to całe szczęście. Ale pewnie zanim znalazła, stres miała niezły...Praca to jednak egzystencja...Mnie się udało już przemknąć, ale czy koledzy z mojej firmy, będą mieli takie szczęście...To nie wiem...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...