Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
5 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Lothar.
Jestem ministrantem. I bardzo dziękuję babci która poczęstowała mnie na kolędzie przeterminowanym ptasim mleczkiem. Dostałem rozwolnienia stulecia. Dzięki!



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Lothar.
Wybuchła u nas wielka afera w pracy bo okazało się, że ktoś nasikał do pojemnika z wodą podłączonego do ekspresu do kawy. Winny został dość szybko namierzony (na podstawie monitoringu) i zwolniony dyscyplinarnie. Szkoda tylko, że zanim dowiedziałem się co się dzieje zdążyłem wypić 3 kawy.



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jestem ministrantem. I bardzo dziękuję babci która poczęstowała mnie na kolędzie przeterminowanym ptasim mleczkiem. Dostałem rozwolnienia stulecia. Dzięki!
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Wybuchła u nas wielka afera w pracy bo okazało się, że ktoś nasikał do pojemnika z wodą podłączonego do ekspresu do kawy. Winny został dość szybko namierzony (na podstawie monitoringu) i zwolniony dyscyplinarnie. Szkoda tylko, że zanim dowiedziałem się co się dzieje zdążyłem wypić 3 kawy.
To tak jak z tym żołnierzem w wojsku..." No dobra, fajny z ciebie chłopak, nie będziesz już dźwigał termosu z kawą. No dobrze, od dziś przestanę sikać do tego termosu"
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zemsta choć leniwa, nagnała cię w nasze sieci.... >;))

Lothar.
To u nas jak się kogoś nie lubiło, to się dodawało, hmm, coś od siebie >;))) Wolę się nie wgłębiać, ale plucie do jedzenia i picia, nie było niczym niezwykłym >;))