Zatrzymać to dość Proste, ale.... zakręć tym w drugą stronę >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Na razie jestem spokojny, hehehe

[michalina]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Na razie jestem spokojny, hehehe

A ja lekko zestresowana;)

[Lothar.]

A w drugą stronę Michalino?

[michalina]

Lothar. napisał/a

A w drugą stronę Michalino?

W drugą nie da rady;)
Piekna u mnie pogoda,byłam juz pojeździc na rowerze:))
Teraz się biorę za obiad,buuuu,znów ta kuchnia

[Lothar.]

A choć zupełnie zatrzymać Michalino? >;)) Kupiłem gotowe pierogi w.... sklepie warzywnym i obiad mam z głowy >;))

[Kropelka]

Jestem więcej n8ż prawie spokojna  brawo Ja.
Wczoraj miałam udany dzionek,dzisiaj od rana też- pośmigałam przy garach,zupa ogórkowa ugotowana,ziemniaki, buraki i sznycle przygotowane.
Teraz czas dla siebie, zamierzam rowerkiem na ścieżkę wzdłuż rzeki Kamienicy.
Pogoda miodzio.

[Serenity]

Mi się nie obraca, tylko jak się głębiej wpatrzyłam, to powoli zmierzają do siebie. Tak w głąb i do siebie, ta mniejsza bardziej.
Zestresowana nie jestem, ale może lekko podniecona? Psycholodzy się mylą ;))

[Lothar.]

Kropelka napisał/a

Jestem więcej n8ż prawie spokojna  brawo Ja.
Wczoraj miałam udany dzionek,dzisiaj od rana też- pośmigałam przy garach,zupa ogórkowa ugotowana,ziemniaki, buraki i sznycle przygotowane.
Teraz czas dla siebie, zamierzam rowerkiem na ścieżkę wzdłuż rzeki Kamienicy.
Pogoda miodzio.

Cieszę się Kropelko że zdrowie i humor Ci wracają >;))

[Lothar.]

A mnie jak się rozluźnię to kula po lewej i słup wirują do siebie, mogę je zatrzymać i jak kulę leciutko obrócę w prawo to mogę zmusiś do bardzo wolnego wirowania od siebie ze słupem >;P

[michalina]

Kropelka napisał/a

Jestem więcej n8ż prawie spokojna  brawo Ja.
Wczoraj miałam udany dzionek,dzisiaj od rana też- pośmigałam przy garach,zupa ogórkowa ugotowana,ziemniaki, buraki i sznycle przygotowane.
Teraz czas dla siebie, zamierzam rowerkiem na ścieżkę wzdłuż rzeki Kamienicy.
Pogoda miodzio.

Mam nadzieje,ze wycieczka była udana:))
Ja jeszcze po południu poszłam na Wietrznie ale bez roweru,spotkałam znajomych i 3 godziny na słońcu pochodziłam:))
Jutro do pracy,jak mnie to cieszy!

[Kropelka]

Lothar. napisał/a

Kropelka napisał/a

Jestem więcej n8ż prawie spokojna  brawo Ja.
Wczoraj miałam udany dzionek,dzisiaj od rana też- pośmigałam przy garach,zupa ogórkowa ugotowana,ziemniaki, buraki i sznycle przygotowane.
Teraz czas dla siebie, zamierzam rowerkiem na ścieżkę wzdłuż rzeki Kamienicy.
Pogoda miodzio.

Cieszę się Kropelko że zdrowie i humor Ci wracają >;))

A jak ja się cieszę
Ja dzisiaj nawet do południa tańczyłam przy garach i na wieczór jest całkiem dobrze ze mną.

[Kropelka]

michalina napisał/a

Kropelka napisał/a

Jestem więcej n8ż prawie spokojna  brawo Ja.
Wczoraj miałam udany dzionek,dzisiaj od rana też- pośmigałam przy garach,zupa ogórkowa ugotowana,ziemniaki, buraki i sznycle przygotowane.
Teraz czas dla siebie, zamierzam rowerkiem na ścieżkę wzdłuż rzeki Kamienicy.
Pogoda miodzio.

Mam nadzieje,ze wycieczka była udana:))
Ja jeszcze po południu poszłam na Wietrznie ale bez roweru,spotkałam znajomych i 3 godziny na słońcu pochodziłam:))
Jutro do pracy,jak mnie to cieszy!

Dość, słońce, bezchmurne niebo jedyne co rozczarowało to zimny wiatr.
Po obiedzie odpłynęłam,ale jak wstałam to jeszcze chrusty wysmażyłam.

[Lothar.]

>;))) A nasze Koziołki nie wierzą w moc sprawczą dobrych ciepłych myśli >;)) Pamiętasz Kropelko bajkę o ciepłym i puchatym? >;))

[Kropelka]

Potrafię zatrzymać, ale nie popchnę w drugą stronę.
Uparcie się do siebie tulą,kula w prawo kolumna w lewo.

[Kropelka]

Hmmm coś mi znajome ciepłe i puchate,ale czy to to?

[Lothar.]

A spróbuj Kropelko leciutko obrócić kulę zanim nabierze odwrotnych obrotów. Ja daje lekko w prawo >;))

[Lothar.]

Kropelka napisał/a

Hmmm coś mi znajome ciepłe i puchate,ale czy to to?

To Puchate to chyba kiedyś Micia przyniosła i się powolutku rozrasta >:))

[Lothar.]