Lothar. napisał/a
Nie żałuj >;)) Ale pomogło mi jak szukałem roboty, 2 klasa specjalizacja, tajemnica taka i inna :) i się nie czepiali jak byłem samodzielny. Ba przez te wszystkie lojalki, co wszędzie kazali podpisywać, żeby wejść na roboty, to się zastanawiałem czy nie wylądujemy na listach macierewicza w IPN. Ale szczęśliwie nie, a parę nazwisk widziałem co kiedyś poznałem, ot loteria, a ludzie wierzyli że to prawda >;))
No chciałem, ale nie mogłem. Odroczki na szkołę wieczorową, zawód, a potem jedyny żywiciel...Przeniesiony do rezerwy bez odbycia zasadniczej służby wojskowej, hehehe. Dobranoc Wojtek
Druga tura bez Bonżura...