Zagadka świąteczno matmatyczna >;)

[Lothar.]

Tylko tak się niewinnie uśmiecham

[Lothar.]

Czekam, czekam, a tu same humanistki >;P  Hmm 150?

[Wenus]

Tak, 150. Jak są trzy niewiadome to i trzy równania powinny być. Ale w tym wypadku dało się to obliczyć inaczej. Możesz powiedzieć jak to obliczyłes czy gdzieś w necie znalazłeś rozwiązanie? 😉

[Lothar.]

Przerzucałem dodawanie i odejmowania pomiędzy stronami i nawet dzieliłem strony równania >;) Dzień dobry Wenus >;)



A kot  B żółw C wysokość stołu.

A + C - B = 170  
B + C - A =130  

A = B + C -130

C + C + B - 130 - B = 170

2C = 300

C= 150

[Wenus]

Ja to zrobiłam po swojemu ale wynik ten sam 😁

[Wenus]

[Lothar.]

Dałaś radę Wenus >;) A u mnie obiad się przypala >;) A wiesz jak to fajnie iść z psem i on ciągnie? >;) On utyka na łapę a mnie kręgosłup boli, wyglądamy jak byśmy z pod Moskwy wracali >;) Ale byłaś dzielna to nagroda się należy >;)

[Lothar.]

A swoją drogą strasznie wysoki ten stół, 150cm?

[Wenus]

Bym pasowała do waszego duetu - wy kulawe, ja nienaturalnie prosta... Syn pod moje widzi mi się przesadzał właśnie magnolię, bo w złym miejscu rosła. Sąsiedzi zauważyli, że jestem na podwórko to jeden mi przyniósł wino swojskie z mirabelki, drugi jajek, a sąsiadka dała blachę szarlotki, z tych jabłek co ich w zeszłe lato "uszczęśliwiłam" bo jabłoń obrodziła. Tak sobie pomyślałam, że mnie sąsiedzi to chyba lubią.. Może i to pycha ale jak mi miło się dziś zrobiło :)

[Lothar.]

To rzadka sprawa Wenus >;) U nas to lepiej uważać na sąsiadów >;) A szarlotka stygnie, kupiłem bitą śmietanę w spreju i będzie do kawy a i babka piaskowa polana czekoladą (goplana) to święta pełną gębą >;) Ale warzywa do sałatki dopiero stygną, to sałatka będzie na jutro. Dużo pracu było to okna tak od oka przeleciałem. Nawet autko było umyte ale wczoraj koło EC Siekierki z przeciwka mi auto przeleciało przez dużą kałużę, to maskę i dach mam we wzorki z błota >;)

[Lothar.]

Z takich bitych śmietan w puszce, to dzieciaki wdychają podtlenek azotu (gaz rozweselający) i się tym dzieciaki narkotyzują, kupują najtańsze w biedronce i.... impreza >;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

To rzadka sprawa Wenus >;) U nas to lepiej uważać na sąsiadów >;) A szarlotka stygnie, kupiłem bitą śmietanę w spreju i będzie do kawy a i babka piaskowa polana czekoladą (goplana) to święta pełną gębą >;) Ale warzywa do sałatki dopiero stygną, to sałatka będzie na jutro. Dużo pracu było to okna tak od oka przeleciałem. Nawet autko było umyte ale wczoraj koło EC Siekierki z przeciwka mi auto przeleciało przez dużą kałużę, to maskę i dach mam we wzorki z błota >;)

Wzorki z błota,he,he;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Tylko tak się niewinnie uśmiecham

E,nawet nie próbuję;)
Teraz jak spojrzalam na wasze wyliczenia to już wiem!

[michalina]

Wenus napisał/a

wow!
Zapomnialam juz dawno jak to się oblicza;)
Fajnie,że w zagadce występuje kot,he,he;))

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

To rzadka sprawa Wenus >;) U nas to lepiej uważać na sąsiadów >;) A szarlotka stygnie, kupiłem bitą śmietanę w spreju i będzie do kawy a i babka piaskowa polana czekoladą (goplana) to święta pełną gębą >;) Ale warzywa do sałatki dopiero stygną, to sałatka będzie na jutro. Dużo pracu było to okna tak od oka przeleciałem. Nawet autko było umyte ale wczoraj koło EC Siekierki z przeciwka mi auto przeleciało przez dużą kałużę, to maskę i dach mam we wzorki z błota >;)

Wzorki z błota,he,he;))

A chlapnął mi po oczach że aż się przestraszyłem Michalino, bo nic nie widać jak okna upaćkane.

[Wenus]

[Wenus]

Szarlotka pycha, jeszcze ciepła :) A smak tego wina to już znam, bo to nie pierwsza butelka od sąsiada :)

[Lothar.]

No to moja jest okrągła w tortownicy, stygnie, lubię chłodną z bitą śmietaną >;) Ale bez wina >;))

[michalina]

Wenus napisał/a

Fajnych masz sąsiadów Wenus;)
I na pewno Cię lubią:))
Smakowicie wygląda to ciasto:)

[Wenus]

Faktycznie wysoki, ledwo bym mogła głowę zadrzeć żeby zerknąć co na obiad 😉