Zagadka forumowa >;)

[Lothar.]

Jak miała na imię pierwsza żona Stasia Wokulskiego? >;)) Poszukiwania, a nie pamiętanie, to co znamionuje? Nieuctwo? >;PP I to z języka polskiego? Sodomia i gomoria

[Amigoland]

Małgorzata

[michalina]

Nie wiem
Pamietam,ze nazwisko to Mincel;)

[michalina]

Amigoland napisał/a

Małgorzata

He,he,przyznaj Amigo,że sprawdzileś
Ide do pracy,milego!:)

[Lothar.]

Małgosia, a pamiętacie jak hmm odeszła, z tego "łez padołu"? >;)

[Amigoland]

Uwielbiała być biała, do przesady, smarowała się czymś. A potem jak była na prawdę chora, jej kolor wzięto za normalny

[Lothar.]

Nadmierną troskę o nią czasem przypłacano nieszczęściem. Tak stało się z Małgorzatą, pierwszą żoną Wokulskiego która, by nadać sobie modną bladość, wytarła się bielidłem pewnego wieczoru tak starannie od stóp do głów, że tej samej nocy wezwani na pomoc lekarze już nie mogli jej odratować.

Kosmetyki zabiły Małgosie. Dziewczyny Pamiętajcie. Sam użyłem jakiegoś płynu do zmiękczania i gryzło i plamy wyszły na klacie i plecach, zdjąłem koszulę i zaraz zeszło. Trzeba uważać. >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Nadmierną troskę o nią czasem przypłacano nieszczęściem. Tak stało się z Małgorzatą, pierwszą żoną Wokulskiego która, by nadać sobie modną bladość, wytarła się bielidłem pewnego wieczoru tak starannie od stóp do głów, że tej samej nocy wezwani na pomoc lekarze już nie mogli jej odratować.

Kosmetyki zabiły Małgosie. Dziewczyny Pamiętajcie. Sam użyłem jakiegoś płynu do zmiękczania i gryzło i plamy wyszły na klacie i plecach, zdjąłem koszulę i zaraz zeszło. Trzeba uważać. >;)

Nie używam żadnych kosmetyków. Nawet wody po goleniu. Wysuszona lekko skóra, sama się natłuszcza. Zauważyłem że te wody po goleniu są...Zbędne

[Lothar.]

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

Od zapachu są perfumy męskie. Ja mam PREDATOR z Polski...

[Lothar.]

To nie mnie ma kręcić, a dziewczyny, Andrzeju >;) Miałem takie ekstra kręcące z piżmem >;P Paco Rabanne, drogie jak diabli >;) Dobre parę stów za malutką buteleczkę. Jak śmigam przez damskie "buduary" to tych buteleczek tam stoi od groma  normalne wiadro kasy >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

Nadmierną troskę o nią czasem przypłacano nieszczęściem. Tak stało się z Małgorzatą, pierwszą żoną Wokulskiego która, by nadać sobie modną bladość, wytarła się bielidłem pewnego wieczoru tak starannie od stóp do głów, że tej samej nocy wezwani na pomoc lekarze już nie mogli jej odratować.

Kosmetyki zabiły Małgosie. Dziewczyny Pamiętajcie. Sam użyłem jakiegoś płynu do zmiękczania i gryzło i plamy wyszły na klacie i plecach, zdjąłem koszulę i zaraz zeszło. Trzeba uważać. >;)

Wiemy:)
Sama robię kremy i uzywam tylko szarego mydła,najlepiej tego z Ukrainy:))
Czytałam,że w dawnych czasach wiele kobiet chorowało bo bielidła,mazidla i inne kosmetyki były mocno trujace.
Teraz tez są ale dawkują je w mniejszych dawkach to się rozkłada w czasie;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

No i fajnie,hehe,ale ja prawie nie mam węchu więc bym nic nie poczuła

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

No i fajnie,hehe,ale ja prawie nie mam węchu więc bym nic nie poczuła

To zła oznaka...Brak węchu...Witaj Michalino. I żeby nie było że cię straszę

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

No i fajnie,hehe,ale ja prawie nie mam węchu więc bym nic nie poczuła

To po covidzie Michalino? Mnie wrócił smak i węch, może nie jest jak dawniej ale działa >;))

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Nadmierną troskę o nią czasem przypłacano nieszczęściem. Tak stało się z Małgorzatą, pierwszą żoną Wokulskiego która, by nadać sobie modną bladość, wytarła się bielidłem pewnego wieczoru tak starannie od stóp do głów, że tej samej nocy wezwani na pomoc lekarze już nie mogli jej odratować.

Kosmetyki zabiły Małgosie. Dziewczyny Pamiętajcie. Sam użyłem jakiegoś płynu do zmiękczania i gryzło i plamy wyszły na klacie i plecach, zdjąłem koszulę i zaraz zeszło. Trzeba uważać. >;)

Wiemy:)
Sama robię kremy i uzywam tylko szarego mydła,najlepiej tego z Ukrainy:))
Czytałam,że w dawnych czasach wiele kobiet chorowało bo bielidła,mazidla i inne kosmetyki były mocno trujace.
Teraz tez są ale dawkują je w mniejszych dawkach to się rozkłada w czasie;))

Jak to łatwo krzywdę sobie zrobić Michalino >;) Tymi kremami przypomniałaś mi serial Rodzina zastępcza gdzie pani Alutka robiła kremy i jej mamusia po użyciu nabrała hmm ciekawych barw na buzi >;PP

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

No i fajnie,hehe,ale ja prawie nie mam węchu więc bym nic nie poczuła

To zła oznaka...Brak węchu...Witaj Michalino. I żeby nie było że cię straszę

A dlaczego zła oznaka?

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

No nie, trzeba ładnie pachnieć, Andrzeju. Używam Cevina Kleina. Dziewczyny w Safirze mi wybrały

No i fajnie,hehe,ale ja prawie nie mam węchu więc bym nic nie poczuła

To po covidzie Michalino? Mnie wrócił smak i węch, może nie jest jak dawniej ale działa >;))

E tam Wojtek,nie miałam zadnego kowida!
Zawsze miałam słaby węch;))
A od 10 lat to juz całkiem.
Ogólnie nie zwracam uwagi na zapachy,no chyba,że w pokoju czuć kocią kupę,no tego przeoczyć się nie da

[Lothar.]

A mnie wzięło przy tym pierwszym, Michalino. Miałem bardzo czuły węch a już jest "normalny" co może i dobrze bo nieraz było hmm ciężko >;)) Smak też powrócił z pewną stratą i pewne niuanse smakowe umykają, a może to i lata robią swoje >;P Przeszedłem 5 covidów a ostatni to jak zwykła grypa i mam własną odporność. Mam nadzieję że nam znów czegoś nie wypuszczą żeby zarobić >;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

A mnie wzięło przy tym pierwszym, Michalino. Miałem bardzo czuły węch a już jest "normalny" co może i dobrze bo nieraz było hmm ciężko >;)) Smak też powrócił z pewną stratą i pewne niuanse smakowe umykają, a może to i lata robią swoje >;P Przeszedłem 5 covidów a ostatni to jak zwykła grypa i mam własną odporność. Mam nadzieję że nam znów czegoś nie wypuszczą żeby zarobić >;)

5 kowidów?
Miałam jakąś pseudo grypę raz w grudniu chyba ale żeby zaraz kowid to nie sądzę;)
No tak,czasem lepiej nie mieć za dobrego węchu