Załączony Terapeuta >;P

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

W życiu >;))) Piec się w pełnym słońcu? Połaź parę dni w upale po pełnym słońcu, to odechce ci się plażowania na...długo >;)) W cieniu, a najlepiej po południu gdy wiatr się zmienia i wieje od morza, cienie robią się dłuższe >;PPP Pograć w piłkę plażową albo i badmintona >;PPP

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Załóż Kościół szatana i pomnóż bogactwa >;PPP A tak serio to nie zależy mi na wygranych to i nie gram >;P Pracowałem dla kasyn i innych dziwnych firm zajmujących się hazardem tam to dopiero się mozna napatrzeć ludzi niekoniecznie zdrowych >;)) Zagrała byś o chałupę? A są tacy których to bawi a potem wracają do rodzin z dobrą wieścią, że...... od jutra "mieszkamy u pani Babci" >;PPPP

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

A tam że pani Ewa to milionerka od 3 lat i wszelakie kłopoty można było ominąć? Aaaaa nawet hmm "zatrudnić" hmm pana co mieszkał >;PP A wiesz, że tak miałem, babka miała faceta, prawniczka dobrze ustawiona, a on hmm sportowiec, więc mu wymyśliła kierownicze stanowisko i postawiła restauracje, co miał pilnować, a on się nudził, długów narobił i się prowadzał z jakąś nauczycielką z okolicy >;PPP Ale zadymiło i love story się przewaliło >;PPP

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Zauważyłaś że omijam oceny rozmówców/interlokutorów? Więc mówiąc górnolotnie, ale technicznie >;) Jak zaczynasz, hmm procedurę, to ją i kończ ( tu powinno być podkreślenie, hmm, barani łeb, albo cóś bliskoznacznego acz pejoratywnego na 100%) >;PP Los na lodówkę, magnesem przytrzymać i sprawdzić. Nie popieram hazardu, bo to handel nadzieją, ale jak już, to "robotę trzeba zakończyć" i nie chodzi o kasę, a "zasady" >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Baw się dobrze Ewo, ja czekam na "swój czas" >;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

i poleżeć nas plaży i wejśc do zimniego Bałtyku, tak żeby cala skóra, az piekła he he

Jak dobrze pójdzie to wejde w czerwcu
Choć w tamtym roku woda była bardzo ciepla,jakiś prąd był ciepły i nie szczypało;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Ja gram czasami, jak mnie najdzie ochota he he a najgorsze jest to, że rzadko kiedy potem je  nie sprawdzam , bo zapominam he he . W tamtym roku wyciagnelam z portfela lotki sprzed kilku lat he he , to juznawet nie sprawdzałam, bo po terminie

Hej Ewa,ja nie gram bo dla mnie to hazard;)
Grałam na maszynkach ,widzialam ludzi którzy tracli ciężką kasę w kilka godzin .
I teraz się trzymam z daleka od totka,lotka ,zakladów bukmacherskich i wszelkiego hazardu;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Ale..... masz ochotę?   Więc hmm nie szalej >;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Ja gram czasami, jak mnie najdzie ochota he he a najgorsze jest to, że rzadko kiedy potem je  nie sprawdzam , bo zapominam he he . W tamtym roku wyciagnelam z portfela lotki sprzed kilku lat he he , to juznawet nie sprawdzałam, bo po terminie

Hej Ewa,ja nie gram bo dla mnie to hazard;)
Grałam na maszynkach ,widzialam ludzi którzy tracli ciężką kasę w kilka godzin .
I teraz się trzymam z daleka od totka,lotka ,zakladów bukmacherskich i wszelkiego hazardu;))

Myślisz, że zagrac raz na pół roku (od wielkiego dzwona) tyo hazard? nie czuje się uzalezniona he he

Myślę,że Ty nie jesteś uzależniona:)
Ale ja się uzależniam od wszytskiego więc na wszelki wypade trzymam się z daleka od wszelkich gier;))
Nawet tych gier z komputera;)

[Lothar.]

Ludzie z kasyna mówili że każdy się może wkręcić, tylko trzeba grać bardzo wysoko, na sumach co nie można przegrać i dopiero wtedy jest rozrywka >;) Wyobrażasz sobie, rachunki niepopłacone, kasy resztki, a rzucasz ostatnie wolne 20 tyś na stół, wóz albo przewóz, dopiero by kolana zadrżały >;P Jeden z pomocników się wkręcił w "kulki" to takie automaty w budach i przegrał 5 tyś, kredyt, małe dziecko, a ten mówi, że nie wie jak żonie powie. >;)) Rozrywki pełną gębą. Mnie samego kusiło się wybrać, bo nigdzie człowiek nie chodzi, to się zapytali ile chcę puścić, no to myślę 2-3 no może 4 tyś, to się roześmiali, rzuć min 100 tyś żebyś poczuł adrenalinę, musisz grać o tyle co cię nie stać na przegraną. No to mi przeszło co ja będę angolom, prezenty robić? >;P