Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Ale kasa w plecy. Choć ostatnio za ostro tyraliśmy, gały po podkrążone. Dzień urlopu i wylegiwania się na tarasie nie zaszkodzi. 😈 Wiesz że ten sąsiad od gorzały wymyślił żebym go woził rano i wieczorem na zakupy gorzały 😈 i się obraził jak odmówiłem 🤠
Jest to zupełnie normalne;)
Kazdy alkoholik uważa,ze trzeba mu pomóc kupując...flaszkę;)
Dobry wieczór Michalino >;)) Całkiem niezła terapia >;P Dlaczego facet sobie nie nakupi paru skrzynektylko biega do sklepu i z powrotem?
Facet nie kupi sobie paru skrzynek, bo nie ma tyle pieniędzy. Kiedyś w Polsce miałem nagły przypływ gotówki i kupiłem sobie "zapas". Pełny barek wszystko ok. Nie potrzeba w nocy latać po metach, Jak się zjawią nieproszeni goście. Tylko że ci goście jak zobaczyli pełny barek, byli codziennie, aż ten zapas w końcu wypili, hehehe
Druga tura bez Bonżura...