"Na moich poprzednikach"🙊😃 Masz świadomość jak to zabrzmiało?;)):D Już nie będę o nic pytać...chociaż tak mnie kuuusi, w której dziesiątce szczęśliwie "padło" na ciebie.;) Zmykam, jutro mi się dostanie...,🙈 ![]() |
Miałem rozmowę, z hmm konkurentem przed drzwiami do kamienicy ówczesnej narzeczonej >;P Wziąłem go za ramie i "grzecznie zapytałem" jakie ma zamiary w stosunku do mojej narzeczonej. Świat zamarł i "przeszliśmy do legendy" bo jak koguty się leją o miejscową Pannę, to jest Wydarzenie >;P Nie miał dużo do powiedzenia, a teściowej ostro podpadłem bo sobie go upatrzyła >;P Ale adrenalina była, musiałem być przekonujący, podobnież miał siny odcisk mojej dłoni na bicepsie. Dawne czasy i dzieńdobry każdy mówił bo byłem już znany jako "poważny narzeczony" >;PP
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jest lepiej niż myślisz >;) Konkurent poszedł do.... Seminarium >;P Narzeczona miała sentyment do... duchownych >;PP ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
To dopiero kwiaty i czekoladki >;)) A może to taka wyrafinowana forma okazywania sympatii? Nowe obyczaje? Książę z innej bajki? >;) A mówiłem szukaj lepszej roboty, bo z kim przestajesz....
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Widziałam, a poniżej propozycja kontaktu...jest przewidywalny..;)), ale również zrobiłam screen, bo Marcin zazwyczaj szybko kasuje, a potem teatr Marcinowy, że chamstwa u niego na forum nie ma.:)))
To po co kasuje, skoro niby nie ma?;) Teraz może tak szybko nie usunie, bo Krzyś się napracował i go prosił na wstępie, by tego nie robił.;)) No i przy okazji sam może dać upust swoim "maskowanym" emocjom w elaboratach (materiałach dowodowych na 5 stron;))):D I to wszystko admin., który nie ma czasu na "zabawy na forum"...ech Marcinek...;))) ![]() ![]() |
A jak sprawa definicji chamstwa.... ma różne poziomy? Heyka, ale lecę :) to życzę milszych doświadczeń Jolu >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Po tym jak zostawiłeś odcisk dłoni na jego bicepsie?;))):D Swoją drogą myślałam, że również w takich sytuacjach posiłkujesz się wyłącznie intelektem;), musiał cię srogo "irytować".;))) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Dzięki Wojtku, i wzajemnie.😃 ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Cytat...
"A Amiś chyba jest już na emeryturze? Na Onecie miał już chyba 60 lat i był łysy, więc teraz ma około 70 (hehe). (Jolka wrzucała notorycznie jego fotkę na forum Onetu, gdy się z nim pokłóciła)." Coś matematyką nie bardzo u sputniczka, ale mniejsza o większość. Chodzi o kolejne kłamstwo...Jola nigdy nie miała na onecie mojego zdjęcia. Więc nie miała co wrzucać. Jedyną osobą która miała wtedy moje zdjęcie, była Byńka. A obecnie wszyscy mamy swoje zdjęcia w Magicznej Kawiarence...No i co z tego??
Druga tura bez Bonżura...
|
Aaa i jeszcze coś. Jak będę na emeryturce bezzwłocznie zawiadomię sputniczka. Po co ma się chłopak trudzić z liczeniem lat, hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Ja wrzucałam twoje zdjęcie??? Nie twierdzę, że nie chciałam mieć.:)), niemniej to bzdura totalna... Nie przejmuj się co tam czytasz, bo teraz duet Sputnik V i Johnson jednodawkowy doświadczają chyba dodatkowy symptom poszczepienny...:)):D, poczuli się jak na Onet, niezłą mają jazdę.;) Kolejny argument, by cud eliksir omijać.;) Witaj Andrzeju... ![]() |
Tak przynajmniej twierdzi kłamczuszek sputniczek, hehehe Ale to jest też dobre...Tu cytat. "W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez szuw Cześć! Co jak co ale Ciebie bym w życiu nie posądzał o to, że szwędasz się po "obłąkanej spelunie"! To już ja z tego się wyleczyłem... Nieważne!" Wyleczył się! Hehehe... Witaj Jolu...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jasne że się nie przejmuję. Zabawiam się w poławiacza pereł. Wyłapuję perełki kłamstw, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
No wiesz, proces rekonwalescencji musi trwać ;)), niemniej sądząc po emocjach i niezależnie jak brzydko nazywa to miejsce, tak naprawdę chciałby tu pisać.:)) Wiedziałam, że ma bana, ale nie że "dożywotniego";))), chyba stąd te frustracyjki. Myślę, że gdyby szczerze porozmawiał z Sylwią to przywróciłaby mu dostęp, ale skoro on wciąż obraża chamstwa u siebie nie dostrzegając, to czego oczekuje? ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A wszystko przez to, że nie mogą tu pisać. W przeciwnym wypadku po co by tu wciąż zaglądali żeby potem "obalać" na swoim forum?;)) Sylwio, w tobie nadzieja, może coś zaradzisz "na stojących u bram twoich";))), bo się utrudzone duszyczki widać bardzo męczą..;) ![]() |
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Jeszcze jedno, myślałam, że o tych zdjęciach pisał Krzysztof, ale przecież go wtedy niby nie było, teraz widzę, że Marcin.
Wie, że to nie jest prawda, to raz, ale żeby wyciągać to co działo się na Onet po tylu latach? W jakim celu? Żeby nas skłócić? Niskie to... Ale skoro się upiera niech wklei stosownego potwierdzającego screena ze swojej Biblioteki Sykstyńskiej. Ps. Żebym się nie zdziwiła.:))):D Żartuję.... A "na ostro" byłam chyba z każdym, dopóki nie nabrałam zaufania...z Marcinem również, i to nie raz...po co używać takiego argumentu, to nie bardzo rozumiem. ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Jeden dzień nie zajrzałam na forum a tu od razu taki kwiatek ![]() Co do bycia cool to nie chcę byc cool bo juz cool jestem;)) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |