Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
49 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo, błagam cię tylko nie zabawiaj się jak wojcieszek w psychologa forumowego. Mi tez wciskał, że mam traumę po śmierci  taty, zmarł, jak miałam 7 lat, potem mi wciskał, że byc może byłam molestowana przez nowego partnera mojej mamy, którego do dziś traktuje jak ojca i czasem mam lepszy kontakt z nim niż z mamą. Nie rób tego! Takie diagnozy do niczego dobrego nie prowadzą, a wręcz odstreczają.
Nie no, co ty? Ja i psychologia, hehehe.
Sam musiałem się dowiedzieć...
"Na dodatek, natężenie dźwięków docierających do brzucha jest większe niż na zewnątrz. Jak zbadano, dziecko w brzuchu słyszy dźwięki o natężeniu od 30 do 96 decybeli, a w świecie zewnętrznym odbieramy dźwięki o natężeniu 50–60 decybeli. Uszy maleństwa chroni przed uszkodzeniem płyn owodniowy."
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Nic nie słyszałam i nic nie widziałam przez błony brzuszne he he zmarła duzo wcześniej he he
Ja swoich dziadków nawet na oczy nie widziałem. A co mówić dopiero o pradziadkach...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Michalina! No widzisz, jak schematycznie człowiek myśli. Z góry założyłaś, że mam zdolności wiedzenia nieżywych. Dlaczego nie przyszło ci do głowy, że kiedy ją widziałam, to ona żyła, a ja jeszcze nie? To mnie nie było na świecie, kiedy ją widziałam, nie na odwrót.
Kurczę,wiesz,że masz rację?To mi nawet nie przyszło do głowy,he,he;)
A mogło tak byc bo czemu nie?Świat jest dziwny:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja tez widziałam kobietę, której nie ma he he, być może gdybym częściej spogladała w lustro, to byłoby więcej takich "osób" he he Pisałam o tym w tamtym roku na forum. Jechałam z pracy. Dojechałam do mojej wiochy i musiałam przejechać przez bardzo wąską asfaltową drogę między polami, pustymi polami, bez żadnego nawet krzaka he he. Droga jest tak wąska, że musiałam się zatrzymac przed idąca w moim kierunku  kobietą, bo z naprzeciwka jechał samochód. Zatrzymalam się, czekalam aż on przejedzie i bede mogła ją wyminąć. Patrzyłam na nią, zwykła wsiowa babka he he. Kiedy samochód przejechał, wyminełam ja i spojrzałam w lusterko, żeby zobaczyć, czy jej nie zahaczyłam, odruchowo. Okazłao się, że w lusterku żadnej babki nie ma he he . Babka zapadła sie pod ziemię, najpierw spojrzałam przez tylnią szybe, potem wylazłam z auta, żeby sie upewnić. Nigdzie nie mogła się schować, nie było pół krzaka, a pola równiutko zaorane, płaskie, jak tafla lotniska he he. Babka zniknęła, jak kamfora he he.
No,czyli sama widzisz ze widzisz
Żywa,niezywa,zniknęła.
Ja widziałam chyba 6 razy osoby i 2 razy psy.
Najbardziej mnie zdumiało jedno zdarzenie,tez juz o tym pisałam.Niedzielne przedpołudnie,pusto,ludzie w kosciołach albo spia,ogródki działkowe,spokój.
Wracałam z mężem z działki ,on szedł obok.Dochodzimy do ogrodzenia,powiedzmy jest tak z 15 m i widzę jak obok naszego samochodu(a był jedyny na parkingu przed bramą)stoi facet,wysoki,tak ok.70 lat ubrany w brązowa kurtke i taki kaszkiet jak nosza czasem starsi panowie .Stoi i zaglada przez szybę do naszego samochodu od strony pasazera.
I takie mysli przebiegają mi przez głowę,czego on chce?
Kurczę,a może ukradnie radio albo jakies dokumenty czy coś.
Facet popatrzył,odwrócił sie od samochodu i poszedł w lewo.Mąż nie powiedział ani słowa,przecież jakby widział tego goscia to by skomentował albo przyspieszył kroku.
Za kilkanaście sekund doszliśmy do auta,spojrzalam w lewo w strone,gdzie poszedł ten facet a tam pusto.Żadnego krzaka,nic,tylko pole i wiatr;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Lothar.
Oj tam to zupełnie normalne zjawisko, facet co wyzwalał Majdanek mówił że wieczorem widywali setki nieistniejących osób oni im schodzili z drogi, czyli się widzieli wzajemnie, ale chcemy mieć normalne życie i o tym na co dzień nie opowiadamy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

michalina
Lothar. napisał/a
Oj tam to zupełnie normalne zjawisko, facet co wyzwalał Majdanek mówił że wieczorem widywali setki nieistniejących osób oni im schodzili z drogi, czyli się widzieli wzajemnie, ale chcemy mieć normalne życie i o tym na co dzień nie opowiadamy.
To bardzo mnie cieszy,że jestem normalna
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wytłumaczcie mi ten fenomen, bo ja tego nie potrafię zrozumieć!

Lothar.
>;)))
Michalino :) wiedzieć, a mówić, a mówić głośno, to są zupełnie inne sprawy >;)) Ludzie o tym nie chcą wiedzieć i chcą to trzymać w świecie SF i się pogniewają jak to będzie w realu naruszało im spokój egzystencji :) Więc trzeba uważać z kim się o tym mówi >;))
123