No dziś to idę na 18 na koncert do filharmonii a potem do własnego łóżka;))
Najbardziej mnie wkurza,że chce mi się spać a ludzie walą petardami bez opamietania;)
To ja szykuję frykasy dla Simiego bo się już nie boi jak strzelają, a przylatuje na coś dobrego >;PP To dopiero sztuczka psychologiczna >;P
Wojtek. Na Ukrainie walą dzień i noc. I to nie takie petardy jak na sylwestra w Polsce. Walą rakiety Iskandery. Jak widziałem na filmikach. Te rakiety walą a psy i koty na podwórku. Chyba przyzwyczaiły się do tych wybuchów. Cześć Wojtek.
To ja szykuję frykasy dla Simiego bo się już nie boi jak strzelają, a przylatuje na coś dobrego >;PP To dopiero sztuczka psychologiczna >;P
Wojtek. Na Ukrainie walą dzień i noc. I to nie takie petardy jak na sylwestra w Polsce. Walą rakiety Iskandery. Jak widziałem na filmikach. Te rakiety walą a psy i koty na podwórku. Chyba przyzwyczaiły się do tych wybuchów. Cześć Wojtek.
Cześć Andrzeju, szkoda ludzi i zwierząt. Ciekawe jak to się skończy? Kto kogo sprzeda i co za to weźmie >;) Stany nie mogą przycisnąć za mocno bo ścisły sojusz chińsko ruski mógł by im ostro namieszać. Myślę że pokój będzie gdzieś od marca. Choć karty podpowiadają kłopoty i smród.
To ja szykuję frykasy dla Simiego bo się już nie boi jak strzelają, a przylatuje na coś dobrego >;PP To dopiero sztuczka psychologiczna >;P
Wojtek. Na Ukrainie walą dzień i noc. I to nie takie petardy jak na sylwestra w Polsce. Walą rakiety Iskandery. Jak widziałem na filmikach. Te rakiety walą a psy i koty na podwórku. Chyba przyzwyczaiły się do tych wybuchów. Cześć Wojtek.
Cześć Andrzeju, szkoda ludzi i zwierząt. Ciekawe jak to się skończy? Kto kogo sprzeda i co za to weźmie >;) Stany nie mogą przycisnąć za mocno bo ścisły sojusz chińsko ruski mógł by im ostro namieszać. Myślę że pokój będzie gdzieś od marca. Choć karty podpowiadają kłopoty i smród.
Stany idą na wyniszczenie Rosji. Gospodarcze, wizerunkowe i w każdym wymiarze. To potrwa jeszcze bardzo długo...Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale...