"Wszystko chuj"

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
18 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

"Wszystko chuj"

Kropelka
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Kropelka


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Lothar.
To ja wróciłem do domku i robię paszteciki z pieczarkami >;P Barszcz się gotuje od wczoraj ze strasznej ilości buraków. Głodny jestem
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

michalina
Lothar. napisał/a
To ja wróciłem do domku i robię paszteciki z pieczarkami >;P Barszcz się gotuje od wczoraj ze strasznej ilości buraków. Głodny jestem
To jadę do Ciebie po obiad
Żartuję ale paszteciki z barszczykiem uwielbiam;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Kropelko, to prawda -wszystko to chuj. Człowiek ciągle za czymś goni, planuje.... A wokół mnie wciąż umierają młodzi ludzie... I to jest dla mnie  jak tąpnięcie, na chwilę zwalniam bo cieszę się, że to nie ja, że wciąż żyję. Mam jeszcze tyle do zrobienia i tak bardzo kocham życie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

michalina
Wenus napisał/a
Kropelko, to prawda -wszystko to chuj. Człowiek ciągle za czymś goni, planuje.... A wokół mnie wciąż umierają młodzi ludzie... I to jest dla mnie  jak tąpnięcie, na chwilę zwalniam bo cieszę się, że to nie ja, że wciąż żyję. Mam jeszcze tyle do zrobienia i tak bardzo kocham życie...
Hej Wenus:))
Tez uwielbiam zycie i chociaz jestem coraz starsza to mam ochotę uczyc się nowych rzeczy i cieszyć pięknem tej Ziemi:)
Umieranie młodych ludzi jest dołujace.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Kropelko, to prawda -wszystko to chuj. Człowiek ciągle za czymś goni, planuje.... A wokół mnie wciąż umierają młodzi ludzie... I to jest dla mnie  jak tąpnięcie, na chwilę zwalniam bo cieszę się, że to nie ja, że wciąż żyję. Mam jeszcze tyle do zrobienia i tak bardzo kocham życie...
Nic nie robienie. Nie leży w naturze człowieka...Tak myślę. Witaj Wenus.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Kropelka
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Dokładnie tak Amigo,dobry wieczór.
Organizm wtedy przechodzi na Autofagię

Autofagia łagodzi obciążenie organizmu poprzez usuwanie komórek, które przestały się dzielić a okradają organizm z energii i składników odżywczych. Kiedy komórki wchodzą w stan senescencji , uwalniają mediatory zapalenia, które mogą zniszczyć sąsiednie komórki i być przyczyna chorób.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Amigoland
Kropelka napisał/a
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Dokładnie tak Amigo,dobry wieczór.
Organizm wtedy przechodzi na Autofagię

Autofagia łagodzi obciążenie organizmu poprzez usuwanie komórek, które przestały się dzielić a okradają organizm z energii i składników odżywczych. Kiedy komórki wchodzą w stan senescencji , uwalniają mediatory zapalenia, które mogą zniszczyć sąsiednie komórki i być przyczyna chorób.
Znam trochę temat. Przymierzałem się do głodówki. Tylko że strasznie osłabłem. A jak człowiek pracuje trochę fizycznie, to nie jest dobry pomysł...Jakieś mroczki, nie tylko w telewizji ale i przed oczyma, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

michalina
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Dokładnie tak Amigo,dobry wieczór.
Organizm wtedy przechodzi na Autofagię

Autofagia łagodzi obciążenie organizmu poprzez usuwanie komórek, które przestały się dzielić a okradają organizm z energii i składników odżywczych. Kiedy komórki wchodzą w stan senescencji , uwalniają mediatory zapalenia, które mogą zniszczyć sąsiednie komórki i być przyczyna chorób.
Znam trochę temat. Przymierzałem się do głodówki. Tylko że strasznie osłabłem. A jak człowiek pracuje trochę fizycznie, to nie jest dobry pomysł...Jakieś mroczki, nie tylko w telewizji ale i przed oczyma, hehehe
No właśnie,jak się ma zamiar pracować fizycznie to nie da rady z tą głodówką całkowitą bo się słabnie;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Dokładnie tak Amigo,dobry wieczór.
Organizm wtedy przechodzi na Autofagię

Autofagia łagodzi obciążenie organizmu poprzez usuwanie komórek, które przestały się dzielić a okradają organizm z energii i składników odżywczych. Kiedy komórki wchodzą w stan senescencji , uwalniają mediatory zapalenia, które mogą zniszczyć sąsiednie komórki i być przyczyna chorób.
Znam trochę temat. Przymierzałem się do głodówki. Tylko że strasznie osłabłem. A jak człowiek pracuje trochę fizycznie, to nie jest dobry pomysł...Jakieś mroczki, nie tylko w telewizji ale i przed oczyma, hehehe
Zgadza się,mroczki też znam.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a


No i już mi nieco lepiej,wczorajszy dzień był masakrycznie ciężki do przeżycia.
To muszę,tamto muszę,potem 43°C,nerwowa atmosfera wokół,zabetonowało mi plecy,a miałam jeszcze tyle zrobić i czułam brak kontroli i bezsilność.
Zastosowałam więc 20 godzin głodówki i mi przeszło.
Teraz jestem zadowolona bo dokończyłam co wczoraj zaczęłam.
Współczuję Kropelko.
Jak to się dzieje,że po głodówce Ci lepiej?Ciekawe.
Najnormalniej-organizm przechodzi na samoleczenie.
Dużo by opowiadać,poczytaj o głodówkach przerywanych,leczniczych i ja coś poszukam.
Hm. Organizm jest ciągle czymś zajęty, jak konsumujemy. Rozdziela to wszystko, te minerały do komórek. Więc kiedy ma dużo wolnego czasu, w czasie głodówki, zajmuje się remontem, czyli tym, co jest do naprawienia. Witaj Kropelko...
Dokładnie tak Amigo,dobry wieczór.
Organizm wtedy przechodzi na Autofagię

Autofagia łagodzi obciążenie organizmu poprzez usuwanie komórek, które przestały się dzielić a okradają organizm z energii i składników odżywczych. Kiedy komórki wchodzą w stan senescencji , uwalniają mediatory zapalenia, które mogą zniszczyć sąsiednie komórki i być przyczyna chorób.
Znam trochę temat. Przymierzałem się do głodówki. Tylko że strasznie osłabłem. A jak człowiek pracuje trochę fizycznie, to nie jest dobry pomysł...Jakieś mroczki, nie tylko w telewizji ale i przed oczyma, hehehe
No właśnie,jak się ma zamiar pracować fizycznie to nie da rady z tą głodówką całkowitą bo się słabnie;)
No i wychodzi wniosek:aby utrzymać zdrowie postem trzeba by bylo być jogginem i nie pracować na etacie

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Wszyscy jesteśmy coraz starsi, oczywiście oprócz Krzysztofa Ibisza 😀ale wiadomo, że wyjątki potwierdzają regułę ;)
Jutro wybieram się na cmentarz, zaniosę pęk białych hortensji bo pięknie w tym roku zakwitły ale to jest dla mnie takie trudne...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "Wszystko chuj"

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Cześć Amigo :) masz rację, po urlopie człowiek wraca bardziej zmęczony niż był 😉