Dlaczego zaraz tandeta? Ten mały dzwonek z pozytywką, zrobiłem sam. To była wtedy radocha, uwieńczenie poszukiwań odpowiednich komponentów

Bo w Warszawie były wtedy chyba dwa sklepy z różnymi opornikami/kontensatorami. Cześć Wojtek.
Ps.
A teraz pewnie nie ma żadnego takiego sklepu...
Druga tura bez Bonżura...