Dobry wieczór Serenko >;)) Jakoś nie widać tej wiosny a i urywać się na wagary jest nieco trudno >;)))
PS.
Pomysł z paleniem maseczki mi się podoba ale wczoraj kazali założyć i się srodze zadyszałem >;P
Witaj Wojtek :) Ano miała być wiosna, ale z powodu "ocieplenia klimatu" jest jak jest. Koniecznie trzeba ją przywołać :)
Ps. Palimy te jednorazowe tylko;))
Już mnie nie budzi w nocy i nie śpiewa tak okropnie >;)) Tapetę zdarł w sypialni i te ząbki jak sztylety na wszystkim ćwiczy nawet na moich spodniach >;))