Imli-li ☼ napisał/a
ale Ci Kotku zazdroszczę lubiłam jeździć na rowerku w zdrowiu codziennie dosłownie jeździłam ten wiatr we włosach pomykanie gdzie się tylko chciało Buziak
W tamtym roku się zbierałem, ale leń zwyciężał, hehehe. No szkoda Kotuś, że nie możesz jeździć rowerem...Szkoda...Buziak.
Ps.
A u was w mieście nie ma tych hulajnog elektrycznych? Hm?
Druga tura bez Bonżura...