Imli-li ☼ napisał/a
hahaha pewno coś będzie chyba nie na darmo cierpiałam noc całą ostatnio polubiłam deszcze pewno dlatego że jest gorące lato nawet lubię jak pioruny walą ostro choć boję się ich Buziak
No nie? Aaa tego to nie wiedziałem. Boisz się piorunów? U mnie już nie raz walnęło bardzo blisko, bo aż chałupa nie raz się zatrzęsła. Ale na mnie to nie robiło żadnego wrażenia. Kotka, jak pamiętam, też nie bała się burzy. Gorzej w Sylwestra, chowała się pod łóżko...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...