Imli-li ☼ napisał/a
no tak Kotku i przy okazji myślenie również mózg uruchomiony a ile się nazłoszczę to tylko ja wiem Buziak
No tak. To też, że zmuszasz się do myślenia. Ty Kotuś się złościsz, a
ja czasami w pracy kaszlę, no i do tego jeszcze trochę udaję ten kaszel, taki wiesz, już tragiczny, hehehe. No i kolega mówi że to źle wygląda ten mój kaszel. A ja mówię, jak kaszlę, tzn. Że jeszcze żyję, hehehe. Tak samo jest z Twoim złoszczeniem się, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...