Amigoland napisał/a
Nooo...To byście się dokopali do kopalni, hehehe

Problem był z tym, że nie mieliśmy narzędzi i chcieliśmy pożyczyć od budowlańców, co to nasze pole przebudowywali. Stąd była ta anegdota, gdy moja kumpela nawet tych narzędzi dotknąć nie chciała, bo"będą odciski palców" ;DD