Wiecie Czym Fachowiec "straszy" Panią Gospodynię? >;PPPP

[Lothar.]

Nie myślcie sobie za Dużo  



Wyobrażacie sobie? Macie wysprzątany wychuchany domek i nagle "banda fachowców" wpada i ci opowiada jaką to mają wizję :) rozwalania stropów, ścian, przejdą przez piwnice, sypialnie, skują sufity i jeszcze się szczerzą >;PP jak to będzie pięknie >;PP Na Panie Gospodynie pada blady strach a jak wyciągną Narzędzia do swych ZABAW >;PP to kolana się robią miękkie   

PS.
A Ewa ma uwagi do moich kościelnych dygresji :) Akurat przebiegałem prze przedpokój z widokiem na basen :) i sobie pomyślałem że wkleję, bo to da obraz, do zrozumienia moich "metafor" >;PPPP

[Amigoland]

Bo tak między nami fachowcami. To instalacje w domu, należą do elementów stałych. Potem nawet przy przemeblowaniu jest kłopot, bo gniazdko znajdzie się gdzieś za szafą i trzeba się ratować jakimiś przedłużaczami, które leżą na podłodze i nic wspólnego z estetyką nie mają. A kuchnia to już w ogóle, z rurami odpływami jest jeszcze gorzej. Jak ktoś ma wszystko po lewej stronie, a potem mu się odwidzi i chce po prawej stronie. To niech zapomni...Cześć Wojtek.

[Lothar.]

Jak panie domu hmm :) lubią zmiany >;P to po pewnym czasie "sam diabeł nie ogarnia" co gdzie jest, bo kolejna ekipa przenosi punkty i w ścianach złączka na złączce a kable to pajęczyna. Wiercisz a tu niespodzianka i kable w ścianie gdzie nikt by nie przypuszczał. U was też dają tak słabe nadmiarówki na wejściach? Dziś mieliśmy przygodę, lecę do skrzynki bo cały budynek w ciemnościach, podnoszę zabezpieczenie 16A B potem porażeniówkę potem główny 25A B i nic lecę na zewnątrz a tam zespolony 25A C niby zwłoczny a też wywaliło, chyba powinni dawać 32A C lub 25A D żeby wszystkiego nie wywalało od byle g...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jak panie domu hmm :) lubią zmiany >;P to po pewnym czasie "sam diabeł nie ogarnia" co gdzie jest, bo kolejna ekipa przenosi punkty i w ścianach złączka na złączce a kable to pajęczyna. Wiercisz a tu niespodzianka i kable w ścianie gdzie nikt by nie przypuszczał. U was też dają tak słabe nadmiarówki na wejściach? Dziś mieliśmy przygodę, lecę do skrzynki bo cały budynek w ciemnościach, podnoszę zabezpieczenie 16A B potem porażeniówkę potem główny 25A B i nic lecę na zewnątrz a tam zespolony 25A C niby zwłoczny a też wywaliło, chyba powinni dawać 32A C lub 25A D żeby wszystkiego nie wywalało od byle g...

Na samą kuchnię jest minim 16 A. A ostatnio jak mi wymieniał kabel do piekarnika z płytą grzewczą, to dał już 25 A...

[Lothar.]

Ale dał szybki, klasy B czy zwłoczny klasy C, do ciężkich rozruchów dajemy klasę D. Kiedyś na bezpiecznikach topikowych to był znak ślimaka >;)

Wyłączniki typu A są najbardziej wrażliwe i rzadko są używane. Są zaprojektowane tak, aby wyzwalać się natychmiast przy prądzie przekraczającym 2-3 razy prąd znamionowy.

Wyłączniki nadprądowe typu B są zaprojektowane do natychmiastowego wyzwalania powyżej 3-5 razy prądu znamionowego. Używane są głównie do zastosowań domowych i komercyjnych przy niskich napięciach, gdzie przetężenie prawdopodobnie będzie niskie. Należą do nich okablowanie domowe i aplikacje oświetleniowe. Generalnie nie są używane do zastosowań takich jak silniki.

Wyłączniki nadprądowe typu C są zaprojektowane do natychmiastowego wyzwalania przy prądach od 5 do 10 razy przekraczających prąd znamionowy. Powszechnie w zastosowaniach komercyjnych i przemysłowych, są często używane w małych silnikach, wentylatorach, transformatorach i oświetleniu fluorescencyjnym.

Najmniej czułe wyłączniki nadprądowe typu D są zaprojektowane do natychmiastowego wyzwalania przy prądach od 10 do 20 razy przekraczających prąd znamionowy. Dzięki temu nadają się do układów wysoko obciążonych i innych zastosowań, w których występują silne przepięcia. Zastosowania wyłączników nadprądowych typu D obejmują zasilacze bezprzerwowe, duże silniki, transformatory, urządzenia rentgenowskie i sprzęt spawalniczy.

Często używane w silnikach wyłączniki nadprądowe typu K są zaprojektowane do natychmiastowego wyzwalania, gdy prąd osiągnie 8 do 12-krotność prądu znamionowego. Wyłączniki nadprądowe typu K i typu D mają bardzo podobne właściwości. Podstawowa różnica polega na tym, że wyłączniki nadprądowe typu K wyzwalają się szybciej, gdy prąd jest nieco wyższy od prądu znamionowego. Dzięki temu są bardziej czułe niż wyłączniki nadprądowe typu D, a jednocześnie nadają się do zastosowań takich jak silniki.

Podobnie jak wyłączniki nadprądowe typu A, typ Z jest przeznaczony do wrażliwych układów. Są zaprojektowane do natychmiastowego wyzwalania, gdy prąd osiągnie 2-3 razy prąd znamionowy. Wyłączniki nadprądowe typu Z są powszechnie stosowane do ochrony obwodów półprzewodnikowych.

[Lothar.]

U nas na zabezpieczeniach listwowych się nakleja kawałek taśmy. Jak widzisz zaklejony, czy podniesiony czy opuszczony, to nie ruszaj, tylko idź zapytaj, żeby nie narobić bidy. Dziś kumpel miał mieć nadzór nad sprawdzaniem przez straż, korki, spóźnił się, strażacy sami wyłączyli zasilanie, automat nie przerzucił zasilania na drugą podstację i budynek biurowy w ciemnościach. Krzyki po horyzont, bo przestój, gorzej że część wind bez akumulatora i ludzie utknęli, te z akumulatorem, to zjechały i wypuściły ludzi. Zachciewa się audytów strażakom i się robią niespodzianki, a na Remonty to kasy nie ma bo oszczędności, to teraz się.... znajdzie kasa jak krzyki >;)) Fajnie musiało być, jedziesz windą, a tu.... ciemność i kto wie kiedy wypuszczą :)

[Serenity]

Piękny ten dom, ech marzenie...
Nie zróbcie tam sajgonu! ;)))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Nie myślcie sobie za Dużo  



Wyobrażacie sobie? Macie wysprzątany wychuchany domek i nagle "banda fachowców" wpada i ci opowiada jaką to mają wizję :) rozwalania stropów, ścian, przejdą przez piwnice, sypialnie, skują sufity i jeszcze się szczerzą >;PP jak to będzie pięknie >;PP Na Panie Gospodynie pada blady strach a jak wyciągną Narzędzia do swych ZABAW >;PP to kolana się robią miękkie   

PS.
A Ewa ma uwagi do moich kościelnych dygresji :) Akurat przebiegałem prze przedpokój z widokiem na basen :) i sobie pomyślałem że wkleję, bo to da obraz, do zrozumienia moich "metafor" >;PPPP

Matko ale chata!
Pikuś taki dom,że wielki ale ten basen jest nęcący;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Jak panie domu hmm :) lubią zmiany >;P to po pewnym czasie "sam diabeł nie ogarnia" co gdzie jest, bo kolejna ekipa przenosi punkty i w ścianach złączka na złączce a kable to pajęczyna. Wiercisz a tu niespodzianka i kable w ścianie gdzie nikt by nie przypuszczał. U was też dają tak słabe nadmiarówki na wejściach? Dziś mieliśmy przygodę, lecę do skrzynki bo cały budynek w ciemnościach, podnoszę zabezpieczenie 16A B potem porażeniówkę potem główny 25A B i nic lecę na zewnątrz a tam zespolony 25A C niby zwłoczny a też wywaliło, chyba powinni dawać 32A C lub 25A D żeby wszystkiego nie wywalało od byle g...

Wojtek,nie cierpię zmian!
Nienawidzę remontów ale od czasu do czasu trzeba;))
Jesienią będę miała wymieniane resztę okien....

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Piękny ten dom, ech marzenie...
Nie zróbcie tam sajgonu! ;)))

>;P To nie jest dom Serenko :) to... Pałac i ma swoją historię, która jest częścią mojego życia, pracuję tam od ponad 20 lat i to trzeci właściciel >;PP Rozumiesz Serenko dlaczego nie mówię o wszystkim, bo to dla większości ludzi w stronę opowieści Szeherezady >;D Zaziębiłem się tam kiedyś, na dworze minus 15 a na basenie 25 po paru kursach to miałem dość, jeszcze bogaci to mają swoisty stosunek do nagości i potrafią wyjść nagle bez ciuchów z barku, sauny czy basenu i takie spotkanie dorosłych ludzi pod wpływem, jest nieco krępujące  >;P

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Nie myślcie sobie za Dużo  



Wyobrażacie sobie? Macie wysprzątany wychuchany domek i nagle "banda fachowców" wpada i ci opowiada jaką to mają wizję :) rozwalania stropów, ścian, przejdą przez piwnice, sypialnie, skują sufity i jeszcze się szczerzą >;PP jak to będzie pięknie >;PP Na Panie Gospodynie pada blady strach a jak wyciągną Narzędzia do swych ZABAW >;PP to kolana się robią miękkie   

PS.
A Ewa ma uwagi do moich kościelnych dygresji :) Akurat przebiegałem prze przedpokój z widokiem na basen :) i sobie pomyślałem że wkleję, bo to da obraz, do zrozumienia moich "metafor" >;PPPP

Matko ale chata!
Pikuś taki dom,że wielki ale ten basen jest nęcący;))

Jak nie zapomnę Michalino to zrobię jutro zdjęcie, bo na basenie pani domu nie odpowiadała kolorystyka i zmieniali płytki i płyty marmurowe >;P Oczy przetarłem bo 2 lata temu były zmieniane :) Kupił gość co handluje... hmm :) medycyną i rozumiesz sama czym. W tym jest taka kasa, co ludzie nie rozumieją.