Widzieliście ostatniego Matrixa?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
23 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
Matrix Zmartwychwstania – amerykański film fantastycznonaukowy w reżyserii Lany Wachowski; czwarta część serii filmowej Matrix.

Podążaj za Neo, który prowadzi zwyczajne życie w San Francisco, gdzie jego terapeuta przepisuje mu niebieskie pigułki. Jednak Morfeusz oferuje mu czerwoną pigułkę i ponownie otwiera jego umysł na świat Matrix.

https://bajeczki.org/pelnometrazowe/matrix-zmartwychwstania-2021-pl/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Jeszcze nie oglądałem Serenko :) Dziękuje za linka >;)

Znowu wracamy do świata dwóch rzeczywistości. Pierwsza stanowi zwykłe życie na Ziemi. Druga jest ukryta za codziennością. Pan Anderson musi dowiedzieć się, czy jego świat jest realny i poznać samego siebie. Thomas/Neo znów podąża za białym królikiem. Czy opuści iluzję, którą jest Matrix? Bohater zna swój cel, ale nie wie, że Matrix jest silniejszy i niebezpieczniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Deja vu. Keanu Reeves wciela się w rolę człowieka, który kiedyś został uratowany z Matrixa, by stać się zbawicielem rodzaju ludzkiego. Teraz po raz kolejny musi wybrać ścieżkę, którą chce podążać. Sequel kinowego hitu z końca lat dziewięćdziesiątych. Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss wracają w głównych rolach.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Recenzje nie są za dobre 2,5/5.

Matrix Zmartwychwstania, czyli czasem nie warto odgrzewać starych kotletów. Recenzja filmu
27 grudnia 2021
przeczytasz w 4 min.
Łukasz Szczygło | Redaktor serwisu benchmark.pl
Autor:ŁukaszSzczygło

    facebook
    wykop
    twitter

35 komentarzyDyskutuj z nami

Matrix powraca! Czy Lena Wachowski w Matrix Zmartwychwstania będzie w stanie utrzymać poziom poprzednich części? Czy brak Fishburna w roli Morfeusza będzie bardzo odczuwalny? Jak film wypada na tle starej trylogii? Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedz w naszej recenzji.

Hollywood to maszyna do zarabiania pieniędzy. Mimo wszystko jednak w natłoku średnich produkcji, robionych tylko dla zarobku, czasami da się wyłowić prawdziwe perełki. W tym roku filmami, które wybiły się ponad średnią była Diuna oraz zakończenie serii filmów o Bondzie, czyli Nie czas umierać. Ponad dwadzieścia lat temu taką fantastyczną perłą bezapelacyjnie był Matrix, który opowiadał o tym, że rzeczywistość, która znamy jest jedynie wirtualną symulacją przesyłaną nam wprost do mózgów przez kontrolujące nas maszyny. Film ten szybko doczekał się statusu produkcji kultowej oraz dwóch kolejnych części zamykających całkowicie tę opowieść.

Jak wiemy jednak w Hollywood nic nie jest martwe. Dopiero co oglądaliśmy śmierć agenta 007- a już pojawiły się plotki, że James Bond powróci grany oczywiście przez innego aktora. Czasem jednak lepiej nie niszczyć własnego filmowego dziedzictwa – wystarczy spojrzeć na takie filmy jak Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki lub ostatnią trylogię Gwiezdnych Wojen.

Takie wielkie powroty rzadko kończą się spektakularnym sukcesem. Na pewno jednak pochłaniają ogromne ilości kasy na krzykliwą reklamę. W przypadku Matrix Zmartwychwstania nie trzeba było robić wielkiego medialnego szumu. Spragnieni fani na sam dźwięk słów „Matrix powraca” z pewnością popędziliby do kin. I tak się stało. Niestety. Oto odsłaniam przed Wami wszystkie zalety i wady nowego Matrixa.

Uruchom wideo
Obejrzyj w

Witam ponownie Panie Anderson!

Pierwszy Matrix był genialnym, filozoficznym thrillerem akcji science-fiction. Podczas premiery w 1999 roku przedstawił nam Keanu Reevesa jako hakera komputerowego o kryptonimie „Neo”, który zaczyna buntować się przeciw panującemu ładowi. Niedługo potem pojawia się tajemnicza Trinity (Carrie-Anne Moss), która prowadzi Neo do niejakiego Morfeusza (Laurence Fishburne). Proponuje on naszemu bohaterowi jeden z najsłynniejszych wyborów we współczesnym kinie: niebieską lub czerwoną pigułkę. Pierwsza pozwoli Neo wrócić do jego apatycznego życia, druga nieodwracalnie odsłoni mu prawdę o całym istnieniu.

Oczywiście Neo wybiera czerwoną pigułkę i odkrywa, że całe nasze życie istnieje w cyfrowo sfabrykowanym, iluzorycznym świecie, podczas gdy nasze ciała w stanie śpiączki odzierane są z energii przez cybernetyczne maszyny.

Matrix Zmartwychwstania - ulica w nocy i Simulatte

W latach 2003 i 2004 pojawiły się dwie kolejne części filmu, których główną osią była walka z wirtualną rzeczywistością, wyzwolenie się spod rządów maszyn i odkrycie prawdziwej roli wybrańca jakim był Neo. Całość kończyła się śmiercią głównego bohatera, który poświęcił się dla ludzkości. I tak oto mamy zamkniętą trylogię, której nie da się wskrzesić. A przynajmniej tak wszyscy myśleliśmy.

Okazuje się jednak, że Neo żyje. Thomas Anderson jest wychudzonym mężczyzną, w średnim wieku będącym wielokrotnie nagradzanym twórcą gry komputerowej o nazwie ... Matrix, a jakże.
Thomas, stara się stworzyć kolejny hit jednak powoli dostrzega dziwne błędy pojawiające się w kodzie źródłowym jego starej produkcji.

Wypalony i zmęczony życiem musi chodzić na terapię do psychiatry (Neil Patrick Harris), aby walczyć z pojawiającymi się w jego głowie omamami. W tym czasie niejaka aktywistka Bugs (Jessica Henwick) oraz były agent (Yahya Abdul-Mateen II), który przybrał postać Morfeusza, starają się odnaleźć Neo. Po pewnym czasie jednak dostrzegamy, że nie jest to film o walce z wirtualną rzeczywistością i maszynami, a historia miłosna Neo i Trinity, którzy mijają się codziennie w kawiarni, nie pamiętając potęgi swojego uczucia.  

Matrix Zmartwychwstania - stary Neo
Rozczarował mnie pan, Panie Anderson

Podstawowym błędem tego filmu jest zarzucanie nas retrospekcjami z poprzednich części Matrixa ubarwionych żenującymi komentarzami. Część scen jest wręcz kalką z pierwszej części filmu, którymi usiłuje się nam wmówić, że gdzieś pod spodem kryje się głębszy przekaz. Niestety te kalki wypadają o wiele gorzej niż oryginał co nie tylko powoduje frustrację, że znów oglądamy to samo, ale także coraz bardziej nas drażni, że ktoś na siłę psuje nam nasze kultowe sekwencje filmowe. Na domiar złego ten film postanawia zepsuć nam także dobrze znanych bohaterów.

Morfeusz z charyzmatycznego mentora staje się pseudo zabawnym sidekickiem w przaśnych garniturach. I o ile Lana Wachowski tłumaczy nam, że przecież to nie jest ten sam Morfeusz (bo postać grana przez Laurenca Fishburna już nie żyje  ) co mógłbym zrozumieć w pełni, gdyby nowego Morfeusza będącego programem komputerowym zagrał ktoś zgoła odmienny od poprzednika. Mogłaby to być to nawet kobieta. Serio, w końcu tutejszy Morfeusz to tylko program komputerowy. Jednak Pani Wachowski zatrudniła podobnego tylko młodszego aktora, kazała mu biegać w ubraniach wzorowanych na poprzednim Morfeuszu (ale bardziej przaśnych i obciachowych) i zrobiła z niego żałosną parodię poprzednika.  

Matrix Zmartwychwstania - nowy Morfeusz

Co do samego Neo – Keanu jak zawsze gra rewelacyjnie. Nie jest jednak w stanie uratować źle napisanej postaci. Wybraniec odkrył kim jest i wykorzystywał swoje moce, aby heroicznie prowadzić bój z maszynami. Tutaj zaś dostajemy wykastrowaną wersję tamtego Neo – pan Anderson, gdy zostaje przebudzony właściwie traci wszelkie moce.

I może można byłoby to jeszcze wybaczyć (wszak był więziony w kapsule przez maszyny) gdyby niosło to za sobą coś więcej. Na przykład, gdyby Neo pozbawiony prawie całkowicie swoich mocy postanowił walczyć o ludzkość, na przekór wszystkiemu. Tutaj Neo ma po prostu ludzi gdzieś – co z tego, że udało się pomiędzy maszynami i ludźmi wypracować duży kompromis, a woja się skończyła – on narażając ten rozejm postanawia na siłę uwolnić Trinity.

Matrix Zmartwychwstania - Neo i Trinity

Najlepszą postacią w nowym Matrixie jest, moim zdaniem, Bugs – zbuntowana kapitan poszukująca Neo. Szczerze, jak dla mnie Matrix Zmartwychwstania mogłyby opowiadać tylko niej, jej załodze oraz losach miasta, w którym żyje. Jej postać jest ciekawa, świetnie napisana i kradnie całe widowisko.  

Równie dobrze wypada też Jada Pinkett Smith w roli starej, charyzmatycznej Niobe, będącej przywódczynią miasta ludzi. Jest przy tym wiarygodna – i całkowicie zrozumiałe jest, że najważniejsze dla niej jest utrzymanie pokoju pomiędzy ludźmi i maszynami.

Matrix Zmartwychwstania - Bugs
Matrix Zmartwychwstania – czy warto wybrać się do kina?

Czy warto? Cóż, to już kwestia czego po tym filmie oczekujemy. Ja chyba nawet się nie łudziłem, że dostanę coś o poziomie zbliżonym do poprzednich odsłon Matrixa. Liczyłem na średniaka i to właśnie dostałem. Zamiast filozoficznego thrillera mamy tu jednak solidny romans science-fiction z ogromną dozą akcji. I choć w poprzednich Matrixach też mieliśmy sporo akcji, to jednak tutaj jest tego aż za dużo. Do tego jeszcze przeciwnicy naszych bohaterów mają cela niczym szturmowcy z Gwiezdnych Wojen. Ciężko właściwie o jakąkolwiek dramatyczność sytuacji, kiedy nikt nie trafia nawet pojedynczą kulą głównych bohaterów.  

Wisienką na torcie niesmaku jest chyba moment, gdy na ekranie pojawiają się napisy końcowe i w tle „leci” muzyczny utwór na zakończenie. Kiedy w pierwszym filmie Neo wygłaszając monolog wzbijał się w niebo leciało rewelacyjne Rage Aginst The Machine. W Matrix Zmartwychwstania nawet po napisach postanowiono wrzucić ten sam utwór będący po prostu niesmacznym coverem poprzednika.

I to chyba definiuje cały ten film - jest to niezbyt udana, pozbawiona polotu kopia najlepszych scen z jedynki z rozbudowanym wątkiem miłosnym. Oczywiście jeżeli nie jesteś fanem poprzednich produkcji to dostaniesz miły film SF, z dobrze zrobionymi efektami specjalnymi i sporą dawką akcji. Myślę więc, że jeżeli tego właśnie oczekujecie to nie będziecie zawiedzeni. Ja jako zagorzały fan części pierwszej wolę jednak powrócić do produkcji z roku 1999. Po co się denerwować i psuć sobie przepiękne wspomnienia.  

Matrix Zmartwychwstania - Trinity
Ocena filmu Matrix Zmartwychwstania

    efekty specjalne
    kulturowe nawiązania
    powrót Neo
     
    za dużo kopiowania oryginału
    źle napisane postacie
    wątek walki o ludzkość zastąpiony lukrowanym romansem
    czasem przesyt akcji, która zastępuje nam całą filozofię filmu

Ocena końcowa

50% 2.5/5
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
Też jeszcze nie widziałam, ba, nawet nie byłam świadoma, że nakręcono 4 część. Przez przypadek natrafiłam.
Wczoraj wprawdzie zaczęłam oglądać, ale szybko zasnęłam ;))
Mimo recenzji dokończę. Nie był to dla mnie aż tak super film, bym była bardzo zawiedziona tym sequelem :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Ten post był aktualizowany .
Zacząłem oglądać początek i mnie nie wciągnęło. Ale dam jeszcze szansę, bo łatwo się zniechęcam do współczesnej kinematografii, może to przesyt, albo sam się zmieniam i zabili go i uciekł, to już nie moje gusta 😝
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Na tej stronie "wynalazłem" pewien film Serenko >;)  Sprzedawca marzeń 2006

Pozbawiony złudzeń psycholog próbuje popełnić samobójstwo, jednak po drodze zaprzyjaźnia się ze swoim nieoczekiwanym wybawicielem, który uczy go nowego sposobu na życie.

https://bajeczki.org/pelnometrazowe/sprzedawca-marzen-2006-pl/

     Popularność filmu
    Piotras_ ocenił(a) film na 9

    Dziwi też fakt, że film jest tak mało znany
    4
    ostatni 13 dni temu  /  assamitia
    4
    7 miesięcy
    Piotras_
    Piękny film
    Piotras_ ocenił(a) film na 9

    Warty obejrzenia. W niektórych momentach może trochę przerysowany, ale nie wymagając absolutnego realizmu film jest świetny w odbiorze. No i co ważne, przekazuje prawdy życiowe których pędząc nie dostrzegamy w życiu codziennym.
 
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Nigdy mnie nie wciągnęła saga Diuny :) a znajomi się zachwycali, no to... jest Okazja >;))

https://bajeczki.org/pelnometrazowe/diuna-2021-pl/


Diuna [2021 PL]
Little Man
Little Man
15 kwietnia 2022
3
Komentarzy 16,543 Wyświetleń

Szlachetny ród Atrydów przybywa na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie.

Diuna (ang. Dune) – amerykańsko-kanadyjski film science fiction z 2021 roku w reżyserii Denisa Villeneuve’a, zrealizowany na podstawie powieści Franka Herberta o tym samym tytule, adaptujący jej pierwszą połowę[1]; zdobył sześć Oscarów.

Film zadebiutował 3 września 2021 w ramach 78. MFF w Wenecji. Premiera Diuny w Polsce i USA odbyła się 22 października tego samego roku.

Druga część ekranizacji ma się pojawić w kinach w listopadzie 2023.
Spis treści

    1 Fabuła
    2 Obsada
    3 Produkcja
    4 Muzyka
    5 Premiera
    6 Odbiór
        6.1 Box office
        6.2 Reakcja krytyków
        6.3 Nagrody
    7 Kontynuacja i spin-off
    8 Zobacz też
    9 Przypisy
    10 Linki zewnętrzne

Fabuła

Akcja toczy się w kosmosie w dalekiej przyszłości, w której, zamiast na udoskonalanie urządzeń, postawiono na rozwój umysłu (Uniwersum Diuny). Najważniejszą planetą we wszechświecie stała się Arrakis (Diuna), na której znajdują się złoża przyprawy zwanej melanżem, umożliwiającej jasnowidzenie, potrzebne do uniknięcia niebezpieczeństw podróży międzygwiezdnych. Powstawanie melanżu związane jest z cyklem rozwojowym czerwi pustyni – olbrzymich istot, żyjących w piaskach pustyń Arrakis.

Diuna zostaje przekazana w lenno rodowi Atrydów. Na planetę przybywają książę Leto I Atryda, jego konkubina lady Jessika, syn Paul oraz ich armia. Wkrótce czeka ich jednak konfrontacja z rodem Harkonnenów[1].
Obsada

    Timothée Chalamet jako Paul Atryda[1][3]
    Rebecca Ferguson jako Lady Jessica[1][3]
    Oscar Isaac jako książę Leto Atryda[1][3]
    Jason Momoa jako Duncan Idaho[1][3]
    Josh Brolin jako Gurney Halleck[1][3]
    Javier Bardem jako Stilgar[1][3]
    Stellan Skarsgård jako baron Harkonnen[1][3]
    Dave Bautista jako Glossu „Bestia” Rabban[1][3]
    Charlotte Rampling jako matka wielebna Gaius Helena Mohiam[1][3]
    David Dastmalchian jako Piter De Vries[3]
    Zendaya jako Chani[1][3]
    Chen Chang jako dr Yueh[3]
    Stephen McKinley Henderson jako Thufir Hawat[1]
    Sharon Duncan-Brewster jako Liet-Kynes[1]

Produkcja

Główny okres zdjęciowy trwał od marca do lipca 2019[3]. Zdjęcia do filmu były kręcone na Węgrzech, w Jordanii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich[3][1] oraz w Norwegii.
Muzyka

Do napisania muzyki do filmu został zatrudniony Hans Zimmer, który uprzednio współpracował już z reżyserem przy filmie Blade Runner 2049 (2017)[4].
Premiera

Premiera Diuny w Stanach Zjednoczonych odbyła się 22 października 2021 roku[5]. Jest tam dystrybuowany hybrydowo, zarówno w kinach i w serwisie HBO Max[6].

Początkowo amerykańska premiera była planowana na 20 listopada 2020[3], lecz ze względu na pandemię COVID-19 została przeniesiona, najpierw na 18 grudnia 2020[1], a potem na początek października kolejnego roku[2]. Później została opóźniona jeszcze o trzy tygodnie[5].

W Polsce film miał zadebiutować 17 września tego samego roku[7], ale jego premiera została przesunięta na 15 października[5], a ostatecznie pojawił się jeszcze o tydzień później.
Odbiór
Box office

Film przyniósł ponad 108 milionów dolarów przychodu z biletów w USA i Kanadzie oraz ponad 292 miliony w pozostałych krajach; w sumie ponad 400 milionów dolarów[8].
Reakcja krytyków

Film spotkał się z pozytywną reakcją krytyków. W agregatorze recenzji Rotten Tomatoes 83% z 481 recenzji uznano za pozytywne, a średnia ocen wystawionych na ich podstawie wyniosła 7,60 na 10[9]. Z kolei w agregatorze Metacritic średnia ważona ocen z 67 recenzji wyniosła 74 na 100[10].
Nagrody

Na 94. ceremonii wręczenia Oscarów film otrzymał nagrodę w sześciu kategoriach: najlepsze zdjęcia, najlepsze efekty specjalne, najlepsza muzyka oryginalna, najlepszy montaż, najlepsza scenografia, najlepszy dźwięk[11]. Ponadto film był również nominowany do tej nagrody w czterech innych kategoriach: najlepszy film, najlepsze kostiumy, najlepsza charakteryzacja i najlepszy scenariusz adaptowany[12].
Kontynuacja i spin-off

Villeneuve zgodził się reżyserować adaptację powieści pod warunkiem, że ze względu na złożoność świata przedstawionego, będzie ona dwuczęściowa, podobnie jak wcześniej adaptacja powieści Kinga To[1]. Prócz drugiej części ekranizacji planowany jest także serial produkcji Legendary dla HBO Max, pod tytułem Dune: The Sisterhood, będący prequelem filmu skupiającym się na zgromadzeniu Bene Gesserit[3].

26 października 2021 potwierdzono, że druga część filmu powstanie, premierę zaplanowano na 20 października 2023[13]. W czerwcu 2022 ogłoszono jednak jej opóźnienie o niecały miesiąc, na 17 listopada[14]. W międzyczasie do obsady Dune: Part Two dołączyli: Léa Seydoux, Florence Pugh, Christopher Walken i Austin Butler[14].
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Zacząłem oglądać początek i mnie nie wciągnęło. Ale dam jeszcze szansę, bo łatwo się zniechęcam do współczesnej kinematografii, może to przesyt, albo sam się zmieniam i zabili go i uciekł, to już nie moje gusta 😝
Dzień dobry :)
A ja obejrzałam do końca. Rzeczywiście niektórych kotletów nie należy odgrzewać ;)
To tak, jak z tym "Top Gun" - liczenie, że ludzie pójdą do kina.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Nigdy mnie nie wciągnęła saga Diuny :) a znajomi się zachwycali, no to... jest Okazja >;))

https://bajeczki.org/pelnometrazowe/diuna-2021-pl/


Diuna [2021 PL]
Little Man
Little Man
15 kwietnia 2022
3
Komentarzy 16,543 Wyświetleń

Szlachetny ród Atrydów przybywa na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie.

Diuna (ang. Dune) – amerykańsko-kanadyjski film science fiction z 2021 roku w reżyserii Denisa Villeneuve’a, zrealizowany na podstawie powieści Franka Herberta o tym samym tytule, adaptujący jej pierwszą połowę[1]; zdobył sześć Oscarów.

Film zadebiutował 3 września 2021 w ramach 78. MFF w Wenecji. Premiera Diuny w Polsce i USA odbyła się 22 października tego samego roku.

Druga część ekranizacji ma się pojawić w kinach w listopadzie 2023.
Spis treści

    1 Fabuła
    2 Obsada
    3 Produkcja
    4 Muzyka
    5 Premiera
    6 Odbiór
        6.1 Box office
        6.2 Reakcja krytyków
        6.3 Nagrody
    7 Kontynuacja i spin-off
    8 Zobacz też
    9 Przypisy
    10 Linki zewnętrzne

Fabuła

Akcja toczy się w kosmosie w dalekiej przyszłości, w której, zamiast na udoskonalanie urządzeń, postawiono na rozwój umysłu (Uniwersum Diuny). Najważniejszą planetą we wszechświecie stała się Arrakis (Diuna), na której znajdują się złoża przyprawy zwanej melanżem, umożliwiającej jasnowidzenie, potrzebne do uniknięcia niebezpieczeństw podróży międzygwiezdnych. Powstawanie melanżu związane jest z cyklem rozwojowym czerwi pustyni – olbrzymich istot, żyjących w piaskach pustyń Arrakis.

Diuna zostaje przekazana w lenno rodowi Atrydów. Na planetę przybywają książę Leto I Atryda, jego konkubina lady Jessika, syn Paul oraz ich armia. Wkrótce czeka ich jednak konfrontacja z rodem Harkonnenów[1].
Obsada

    Timothée Chalamet jako Paul Atryda[1][3]
    Rebecca Ferguson jako Lady Jessica[1][3]
    Oscar Isaac jako książę Leto Atryda[1][3]
    Jason Momoa jako Duncan Idaho[1][3]
    Josh Brolin jako Gurney Halleck[1][3]
    Javier Bardem jako Stilgar[1][3]
    Stellan Skarsgård jako baron Harkonnen[1][3]
    Dave Bautista jako Glossu „Bestia” Rabban[1][3]
    Charlotte Rampling jako matka wielebna Gaius Helena Mohiam[1][3]
    David Dastmalchian jako Piter De Vries[3]
    Zendaya jako Chani[1][3]
    Chen Chang jako dr Yueh[3]
    Stephen McKinley Henderson jako Thufir Hawat[1]
    Sharon Duncan-Brewster jako Liet-Kynes[1]

Produkcja

Główny okres zdjęciowy trwał od marca do lipca 2019[3]. Zdjęcia do filmu były kręcone na Węgrzech, w Jordanii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich[3][1] oraz w Norwegii.
Muzyka

Do napisania muzyki do filmu został zatrudniony Hans Zimmer, który uprzednio współpracował już z reżyserem przy filmie Blade Runner 2049 (2017)[4].
Premiera

Premiera Diuny w Stanach Zjednoczonych odbyła się 22 października 2021 roku[5]. Jest tam dystrybuowany hybrydowo, zarówno w kinach i w serwisie HBO Max[6].

Początkowo amerykańska premiera była planowana na 20 listopada 2020[3], lecz ze względu na pandemię COVID-19 została przeniesiona, najpierw na 18 grudnia 2020[1], a potem na początek października kolejnego roku[2]. Później została opóźniona jeszcze o trzy tygodnie[5].

W Polsce film miał zadebiutować 17 września tego samego roku[7], ale jego premiera została przesunięta na 15 października[5], a ostatecznie pojawił się jeszcze o tydzień później.
Odbiór
Box office

Film przyniósł ponad 108 milionów dolarów przychodu z biletów w USA i Kanadzie oraz ponad 292 miliony w pozostałych krajach; w sumie ponad 400 milionów dolarów[8].
Reakcja krytyków

Film spotkał się z pozytywną reakcją krytyków. W agregatorze recenzji Rotten Tomatoes 83% z 481 recenzji uznano za pozytywne, a średnia ocen wystawionych na ich podstawie wyniosła 7,60 na 10[9]. Z kolei w agregatorze Metacritic średnia ważona ocen z 67 recenzji wyniosła 74 na 100[10].
Nagrody

Na 94. ceremonii wręczenia Oscarów film otrzymał nagrodę w sześciu kategoriach: najlepsze zdjęcia, najlepsze efekty specjalne, najlepsza muzyka oryginalna, najlepszy montaż, najlepsza scenografia, najlepszy dźwięk[11]. Ponadto film był również nominowany do tej nagrody w czterech innych kategoriach: najlepszy film, najlepsze kostiumy, najlepsza charakteryzacja i najlepszy scenariusz adaptowany[12].
Kontynuacja i spin-off

Villeneuve zgodził się reżyserować adaptację powieści pod warunkiem, że ze względu na złożoność świata przedstawionego, będzie ona dwuczęściowa, podobnie jak wcześniej adaptacja powieści Kinga To[1]. Prócz drugiej części ekranizacji planowany jest także serial produkcji Legendary dla HBO Max, pod tytułem Dune: The Sisterhood, będący prequelem filmu skupiającym się na zgromadzeniu Bene Gesserit[3].

26 października 2021 potwierdzono, że druga część filmu powstanie, premierę zaplanowano na 20 października 2023[13]. W czerwcu 2022 ogłoszono jednak jej opóźnienie o niecały miesiąc, na 17 listopada[14]. W międzyczasie do obsady Dune: Part Two dołączyli: Léa Seydoux, Florence Pugh, Christopher Walken i Austin Butler[14].
Tę starą "Diunę" mam na dysku ;)) chociaż mnie też średnio wciągnęła. Natomiast serial typowo SF "Babilon 5" już bardziej. Ty pewnie nie oglądałeś.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Na tej stronie "wynalazłem" pewien film Serenko >;)  Sprzedawca marzeń 2006

Pozbawiony złudzeń psycholog próbuje popełnić samobójstwo, jednak po drodze zaprzyjaźnia się ze swoim nieoczekiwanym wybawicielem, który uczy go nowego sposobu na życie.

https://bajeczki.org/pelnometrazowe/sprzedawca-marzen-2006-pl/

     Popularność filmu
    Piotras_ ocenił(a) film na 9

    Dziwi też fakt, że film jest tak mało znany
    4
    ostatni 13 dni temu  /  assamitia
    4
    7 miesięcy
    Piotras_
    Piękny film
    Piotras_ ocenił(a) film na 9

    Warty obejrzenia. W niektórych momentach może trochę przerysowany, ale nie wymagając absolutnego realizmu film jest świetny w odbiorze. No i co ważne, przekazuje prawdy życiowe których pędząc nie dostrzegamy w życiu codziennym.
Skoro polecasz? :)
Ja wczoraj jeszcze obejrzałam "Ostatni ślad [2022 PL]" jak to mężowie niektórzy są wspaniali ;))
https://bajeczki.org/pelnometrazowe/ostatni-slad-2022-pl/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
W sumie nie przejrzałam jeszcze wszystkich propozycji, ale natrafiłam na 2 część rodzinki Krudów. To ta bajka, o którą Ewa mnie podejrzewała, że skopiowałam jej tekst ;)
Czasem recenzję kopiuje się z Filmweba :P

Krudowie 2 Nowa era [2020 PLDUB]
https://bajeczki.org/pelnometrazowe/krudowie-2-pldub/

Recezja (nie moja!)

W 2013 roku świat poznał pierwszą prehistoryczną rodzinę, Krudów. Nominowana do Oscara® komedia o tym, jak Krudowie radzą sobie w świecie, który nieustannie się zmienia, przyciągnęła do kin tłumy, przypominając nam, jak ważna w życiu każdego człowieka jest rodzina oraz… jak – wbrew pozorom – ewolucja nie zmieniła nas tak bardzo, jak mogliśmy przypuszczać. Niedługo poznamy nowe przygody Krudów w zupełnie nowej odsłonie filmu.

I druga recenzja z Filmweba:

Pierwsza prehistoryczna rodzina jest gotowa na kolejną wspaniałą przygodę! Krudowie przetrwali już jadowite bestie, klęski żywiołowe, a nawet młodzieńczą miłość, lecz teraz zmuszeni są stawić czoła swojemu największemu wyzwaniu: innej rodzinie!

Z pewnością obejrzę!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Mamy "sezon" Serenko i "padam" >;)) Więc oglądanie dopiero na koniec tygodnia >;)) Za to podziwiam cuda natury >;)) Mamy zatrzęsienie tych latadeł co latają nocą przed kamerami i w niektórych miejscach wyglądają jak ulewny deszcz, tego gołym okiem zupełnie nie widać, a w kamerach z podświetleniem, wygląda to jak jakieś gwiezdne wojny, największy ruch jest pionowy, z góry na dół. Co to jest i skąd tego tak dużo? One latają tylko w ciemności i od jednej strony budynku przeważnie od północnej. Są tak szybkie że się rozmywają i gołym okiem bardzo trudne do zobaczenia.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
Też jestem ostatnio wykończona, bo jakoś choć lato w pełni, to wszyscy chorują  więc i roboty jest więcej...dlatego pewnie oczy mi się same zamykają, jak tylko chcę coś obejrzeć ;)
Oby do maja! Znaczy miało być do urlopu oczywiście!

Ps. Nie mam pojęcia co to jest Wojtek :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Dobry wieczór Serenko >;) Co roku widzę jakieś dziwne lataki i one się lekko zmieniają :) w tym roku są jakieś "grubsze" i poruszają się bardziej pionowo. To jakaś forma życia. Zmęczony jestem, rozmawiałem z Andrzejem i Ewą i usnąłem >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
Przysnąłeś, bo już się obudziłeś ;))
Dobry wieczór :) a ja oglądałam kanał Zygfryda, bo oni tam mają zawsze ciekawe informacje...i zawsze pozytywne :)

Z pewnością to forma życia i zapewne ciekawa. Żyjątka nocne są tajemnicze :) a ja jakoś kiedyś bałam się np. ciem, albo nietoperzy ;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Widać je tylko w kamerach nocą >;) Najwięcej w lato, czasami wyglądają jak "burza śnieżna" widać je przy północnych i zachodnich ścianach budynków, na latarniach prawie nie występują. Wygląda to jak "wojna lotnicza" mniejsze "żerują" przy ścianach żeby większe, polujące na nie nie mogły swobodnie latać koło ściany ryzykując że uderzą w ścianę, one są bardzo szybkie, oko za nimi nie nadąża. To zagadka biologii >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Serenity
Aaaa, czyli nawet biolodzy nie wiedzą, co to jest? Jeśli są naturalne, a nie stworzone w laboratorium, to nam nie zagrażają ;)
Ale skoro są takie mikro, to ciekawe, czym się odżywiają?
Zmykam spać, dobrej nocy Wojtek :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Przy nanotechnologii i eksperymentach na owadach, nie możemy być pewni czym to jest Serenko. Tym bardziej że one się zmieniają >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Dobranoc Serenko >;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście ostatniego Matrixa?

Lothar.
Zwykła przyprawa do pizzy? Nic bardziej mylnego!

Oregano - lub lebiodka pospolita, jak w rzeczywistości nazywa się ta roślina - to kolejny przykład skomplikowanego współżycia roślin z owadami. Bo ta zielona przyprawa do pizzy, przy jaciółka kanapek z serem, uczestniczy w zawiłej intrydze. Takiej, w której wykorzystuje się potężne sojusze, przebieranki i oszustwa.

Wyobraź sobie zalaną słońcem, suchą łąkę w północnej części Włoch, silnie pachnącą oregano, tymiankiem i majerankiem. Jedna z lebiodek czuje lekkie swędzenie w korzeniach. To banda mrówek z rodzaju Myrmica postanowiła zbudować sobie tutaj gniazdo. Czasami podczas pracy skubną drobny korzonek. Nie jest to dobre dla rośliny, która odpowiada na to skubanie zwiększeniem produkcji karwakrolu, substancji chroniącej przed owadami.

Większość mrówek nie toleruje tej trucizny, ale akurat ten gatunek nauczył się sobie z nią radzić i utrzymuje pozycje wokół korzeni. My, ludzie, bardzo cenimy sobie chemiczną broń lebiodki - to właśnie karwakrol nadaje oregano ten ciężki, mocny, ziołowy aromat.

Substancja ta ma jednak więcej funkcji. Na włoskiej łące działa też jak sygnał wzywania pomocy, swego rodzaju zapachowe wołanie do zupełnie innego gatunku. Adresatem jest piękny motyl o nazwie modraszek arion. Składa on na roślinie jajo, z którego po dwóch tygodniach wykluwa się larwa, wytwarzając jednocześnie przebranie, od którego zzieleniałby z zazdrości każdy tajny agent.
Modraszek arion składa na roślinie jajo, z którego po dwóch tygodniach wykluwa się larwa, wytwarzając jednocześnie przebranie, od którego zzieleniałby z zazdrości każdy tajny agent /domena publiczna
Modraszek arion składa na roślinie jajo, z którego po dwóch tygodniach wykluwa się larwa, wytwarzając jednocześnie przebranie, od którego zzieleniałby z zazdrości każdy tajny agent /domena publiczna

Nie mówimy tu o doklejanych wąsach i farbie do włosów, bo dla mrówek wygląd nie jest szczególnie istotny. Zapach natomiast owszem. Dlatego larwa motyla przebiera się w atrakcyjną szatę aromatów, idealnie dopasowanych do zapachu mrówek mieszkających pod kwiatem.

Nadchodzi teraz krytyczny moment: larwa zwalnia uchwyt i spada na ziemię. Tymczasem obok, wracając do domu z wiecznych pastwisk, przechodzi zaaferowana mrówka. Znajduje larwę, daje się zwieść zapachowi i uznaje, że jest to ich własna zguba. Gąsienica zostaje ostrożnie przeniesiona do mrocznego wnętrza gniazda, gdzie stado ją adoptuje. Mimo że odróżnia się od mrówczych dzieci zarówno wielkością, jak i kolorem, dorosłe robotnice chuchają na nią i dmuchają, karmiąc przeżutym jedzeniem - równie sumiennie jak własne potomstwo.

Jednak larwie motyla, która musi przytyć o kilkaset procent, zanim podziękuje za gościnę, recyrkulowana woda z cukrem nie wystarczy. Gdy zastępcza matka odwróci się na chwilę, łakoma gąsienica zaczyna buszować w magazynie larw mrówek. Poza zapachowym przebraniem larwa motyla imituje również dźwięki wydawane przez samą królową - swego rodzaju dudniącą pieśń.

Robotnice myślą wtedy, że gąsienica jest wysokiej rangi mieszkanką gniazda. Żadna z nich nie reaguje więc, gdy larwa plądruje dziecięce pokoje.

Ostatecznie gąsienica pochłania niemal całą kolonię. Roślinka oregano ma wreszcie święty spokój między korzeniami, a motyl może się przepoczwarzyć. Bez mrówczej opieki w gnieździe konkretnego gatunku ten nie miałby innej możliwości wydania na świat kolejnych pokoleń.
Wood Wide Web - podziemny internet planety

Kiedy owady są na ścieżce wojennej, współpraca między gatunkami może być bardzo zaawansowana. Tutaj rośliny otrzymują pomoc od całkiem innej grupy gatunków - grzybów.

Bo kurka, rydz czy gołąbek to nie tylko owocniki, które mrugają do ciebie podczas jesiennego grzybobrania. Duża część grzybów znajduje się na dole, w ściółce. Tam tworzą ukryty leśny system komunikacji - sieć strzępków grzybni, wiążącą ze sobą drzewa i inne rośliny w taki sposób, że mogą się ze sobą komunikować.

Tak, komunikować. Coraz więcej dowiadujemy się o tej ścisłej współpracy między grzybami a korzeniami, nazywanej mikoryzą, którą obserwujemy u 90 procent wszystkich roślin na naszej planecie.

Współżycie to pomaga roślinom się rozrastać, ponieważ grzyb przenosi wodę i substancje odżywcze z ziemi. Wiemy to od dawna. Jednak grzybowa sieć może również przenosić sygnały, na przykład informacje o atakach owadów.

Tak jak szkoła wysyła do rodziców e-maile o tym, że w klasie 6b znaleziono wszy głowowe, albo jak służba zdrowia ostrzega przez Internet o corocznej epidemii grypy, tak i roślina zaatakowana przez insekty może wysyłać przez podziemny Internet chemiczne sygnały, mówiąc: "Uwaga! Znów nadchodzą mszyce!".

W pewnym starannie zaplanowanym badaniu brytyjscy badacze zasiali fasolę i pozwolili, by niektóre rośliny rozwinęły mikoryzę; u innych nie dopuścili do tego. Do tego zablokowali możliwość przenoszenia sygnałów przez powietrze, opakowując rośliny w specjalne torebki, które nie przepuszczały cząsteczek sygnalizacyjnych.
Duża część grzybów znajduje się na dole, w ściółce. Tam tworzą ukryty leśny system komunikacji /domena publiczna
Duża część grzybów znajduje się na dole, w ściółce. Tam tworzą ukryty leśny system komunikacji /domena publiczna

Następnym krokiem było wypuszczenie mszyc na niektóre z roślin. Okazało się, że rośliny, które nie były podgryzane, ale miały kontakt z zaatakowanym osobnikiem przez grzybowy Internet, zaczęły produkować substancje chroniące przed atakiem mszyc. Rośliny odizolowane tego nie zrobiły.

W lesie ten podziemny Internet, który możemy nazwać Wood Wide Web, wykorzystywany jest też przez drzewa do przesyłania między sobą węgla. Niektórzy badacze uważają, że najstarsze i największe okazy, "drzewa-matki", pomagają młodym drzewkom w pierwszej, krytycznej fazie życia, przesyłając im przez tę sieć swego rodzaju paczki żywnościowe. Substancje odżywcze mogą w ten sposób przesyłać między sobą również drzewa, które należą do różnych gatunków.

Chyba powinniśmy zrewidować nasz sposób myślenia o lesie - może poszczególne drzewa są ze sobą powiązane ściślej, niż nam się wydawało


Czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/styl-zycia/ciekawostki/news-terra-insecta-nasza-planeta-rzadza-owady,nId,2907681#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
12