Widzieliście łagodne Delirium?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
36 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Serenity
Lothar. napisał/a
Tylko go trzęsie, jeszcze nie ma omamów ani padaczki alkoholowej i 150 przerwało drżenie. Dlaczego ludzie sobie to robią? Pracowałem z podobnymi, tylko inteligentni, straszny widok, jak na co dzień mądra osoba ma incydent i błaga żeby dać bo umiera, a ty masz tego od cholery pod kluczem. No i decyzja, bo inni mają skażony i zrobi sobie krzywdę. Dawałem trochę i wysyłałem do domu. To było dawno, ale pamiętam.

https://v.sadistic.pl/20210119/1611057348_dda_40.mp4?md5=rd0XnbD77Dgd9oM7vGepVw&expires=1611223571
O mamusiu! Trzęsie go, jak przy padaczce, albo ataku cukrzycy.
Dobry wieczór:)
Ale komenty pod tym filmikiem
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Tylko go trzęsie, jeszcze nie ma omamów ani padaczki alkoholowej i 150 przerwało drżenie. Dlaczego ludzie sobie to robią? Pracowałem z podobnymi, tylko inteligentni, straszny widok, jak na co dzień mądra osoba ma incydent i błaga żeby dać bo umiera, a ty masz tego od cholery pod kluczem. No i decyzja, bo inni mają skażony i zrobi sobie krzywdę. Dawałem trochę i wysyłałem do domu. To było dawno, ale pamiętam.

https://v.sadistic.pl/20210119/1611057348_dda_40.mp4?md5=rd0XnbD77Dgd9oM7vGepVw&expires=1611223571
Cześć Wojtek. Widziałem u nas w pracy. Facet nie mógł utrzymać kubka z kawą, jedną ręką. Potrzebował dwóch, aż w końcu postawił kubek na stole. Nie wyglądało to ciekawie. Przeszedł kurację i dalej pracuje. Ale ostatnio coś się z nim zgadałem o wódce, inny kolega pociągnął mnie za rękaw i powiedział, nie gadaj z nim o wódce. To były alkoholik...Wiem mówię. Ale żeby nawet nie rozmawiać z nim o alkoholu, tego nie wiedziałem...
Cześć Andrzeju, kiedyś to obchodziliśmy imieniny i autobusem się do domu wracało, ale ci bardzo problematyczni to nigdy kieliszka nie wypili. Bo jeden kieliszek, uruchamiał 2 tygodniową imprezę, wycinali sobie te esperale żeby pić. Myślę że oni już po drugiej stronie, bo pić 2 tygodnie to trzeba mieć zdrowie, mnie po jednym wieczorze to kac bardzo dręczył >;)
No właśnie...Trzeba mieć zdrowie. Czyli trzeba jeść...Niektórzy przy piciu już w ogóle nie jedzą, nie mówiąc o popijaniu, chociażby herbatą, nie piwem, hehehe. Jak Wojtek wiesz są jakby 3 etapy alkoholizmu. 1. Pijesz i po paru kieliszkach jesteś pijany...Mówią na takiego..."Nie zwyczajny", hehehe. 2. Etap, pijesz i...Nie upijasz się. Mówią na tych, "ten to ma łeb", hehehe. Wtedy pijesz coraz więcej, no bo w końcu, chcesz żeby zaszumiało...No i wpadasz w etap 3. Już parę kieliszków rozkłada cię. Czyli kółko się zamyka...
Amigo ja się nie upijam ,ale stwierdziłam, że skoro mam tak twardy łeb ,to szkoda tyle alkoholu marnować.Z logicznego punktu widzenia ,to się mi nie opłaca.
Co to znaczy że się nie upijasz Kawusiu? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Amigoland
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Tylko go trzęsie, jeszcze nie ma omamów ani padaczki alkoholowej i 150 przerwało drżenie. Dlaczego ludzie sobie to robią? Pracowałem z podobnymi, tylko inteligentni, straszny widok, jak na co dzień mądra osoba ma incydent i błaga żeby dać bo umiera, a ty masz tego od cholery pod kluczem. No i decyzja, bo inni mają skażony i zrobi sobie krzywdę. Dawałem trochę i wysyłałem do domu. To było dawno, ale pamiętam.

https://v.sadistic.pl/20210119/1611057348_dda_40.mp4?md5=rd0XnbD77Dgd9oM7vGepVw&expires=1611223571
Cześć Wojtek. Widziałem u nas w pracy. Facet nie mógł utrzymać kubka z kawą, jedną ręką. Potrzebował dwóch, aż w końcu postawił kubek na stole. Nie wyglądało to ciekawie. Przeszedł kurację i dalej pracuje. Ale ostatnio coś się z nim zgadałem o wódce, inny kolega pociągnął mnie za rękaw i powiedział, nie gadaj z nim o wódce. To były alkoholik...Wiem mówię. Ale żeby nawet nie rozmawiać z nim o alkoholu, tego nie wiedziałem...
Cześć Andrzeju, kiedyś to obchodziliśmy imieniny i autobusem się do domu wracało, ale ci bardzo problematyczni to nigdy kieliszka nie wypili. Bo jeden kieliszek, uruchamiał 2 tygodniową imprezę, wycinali sobie te esperale żeby pić. Myślę że oni już po drugiej stronie, bo pić 2 tygodnie to trzeba mieć zdrowie, mnie po jednym wieczorze to kac bardzo dręczył >;)
No właśnie...Trzeba mieć zdrowie. Czyli trzeba jeść...Niektórzy przy piciu już w ogóle nie jedzą, nie mówiąc o popijaniu, chociażby herbatą, nie piwem, hehehe. Jak Wojtek wiesz są jakby 3 etapy alkoholizmu. 1. Pijesz i po paru kieliszkach jesteś pijany...Mówią na takiego..."Nie zwyczajny", hehehe. 2. Etap, pijesz i...Nie upijasz się. Mówią na tych, "ten to ma łeb", hehehe. Wtedy pijesz coraz więcej, no bo w końcu, chcesz żeby zaszumiało...No i wpadasz w etap 3. Już parę kieliszków rozkłada cię. Czyli kółko się zamyka...
Amigo ja się nie upijam ,ale stwierdziłam, że skoro mam tak twardy łeb ,to szkoda tyle alkoholu marnować.Z logicznego punktu widzenia ,to się mi nie opłaca.
Co to znaczy że się nie upijasz Kawusiu? >;))
Po prostu piję i mi nie idzie do głowy.Wszyscy łapią humor ,a ja nie.
To znaczy Kawusiu...Że to nie twój dzień, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenko warto zapamiętać ten obraz, bo rozpijanie Polskiego społeczeństwa było celowe, a nawet zakupy przymusowe. Widać tylko trzęsącego się człowieka, a nie jak się taki stał. On nie jest stary, tylko zniszczony.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Tylko go trzęsie, jeszcze nie ma omamów ani padaczki alkoholowej i 150 przerwało drżenie. Dlaczego ludzie sobie to robią? Pracowałem z podobnymi, tylko inteligentni, straszny widok, jak na co dzień mądra osoba ma incydent i błaga żeby dać bo umiera, a ty masz tego od cholery pod kluczem. No i decyzja, bo inni mają skażony i zrobi sobie krzywdę. Dawałem trochę i wysyłałem do domu. To było dawno, ale pamiętam.

https://v.sadistic.pl/20210119/1611057348_dda_40.mp4?md5=rd0XnbD77Dgd9oM7vGepVw&expires=1611223571
Cześć Wojtek. Widziałem u nas w pracy. Facet nie mógł utrzymać kubka z kawą, jedną ręką. Potrzebował dwóch, aż w końcu postawił kubek na stole. Nie wyglądało to ciekawie. Przeszedł kurację i dalej pracuje. Ale ostatnio coś się z nim zgadałem o wódce, inny kolega pociągnął mnie za rękaw i powiedział, nie gadaj z nim o wódce. To były alkoholik...Wiem mówię. Ale żeby nawet nie rozmawiać z nim o alkoholu, tego nie wiedziałem...
Cześć Andrzeju, kiedyś to obchodziliśmy imieniny i autobusem się do domu wracało, ale ci bardzo problematyczni to nigdy kieliszka nie wypili. Bo jeden kieliszek, uruchamiał 2 tygodniową imprezę, wycinali sobie te esperale żeby pić. Myślę że oni już po drugiej stronie, bo pić 2 tygodnie to trzeba mieć zdrowie, mnie po jednym wieczorze to kac bardzo dręczył >;)
No właśnie...Trzeba mieć zdrowie. Czyli trzeba jeść...Niektórzy przy piciu już w ogóle nie jedzą, nie mówiąc o popijaniu, chociażby herbatą, nie piwem, hehehe. Jak Wojtek wiesz są jakby 3 etapy alkoholizmu. 1. Pijesz i po paru kieliszkach jesteś pijany...Mówią na takiego..."Nie zwyczajny", hehehe. 2. Etap, pijesz i...Nie upijasz się. Mówią na tych, "ten to ma łeb", hehehe. Wtedy pijesz coraz więcej, no bo w końcu, chcesz żeby zaszumiało...No i wpadasz w etap 3. Już parę kieliszków rozkłada cię. Czyli kółko się zamyka...
Amigo ja się nie upijam ,ale stwierdziłam, że skoro mam tak twardy łeb ,to szkoda tyle alkoholu marnować.Z logicznego punktu widzenia ,to się mi nie opłaca.
Co to znaczy że się nie upijasz Kawusiu? >;))
Po prostu piję i mi nie idzie do głowy.Wszyscy łapią humor ,a ja nie.
1/2 i mnie "nie rusza" ale 3\4 to już tak, a przy zmęczeniu/stresie to ekspresowo.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Tylko go trzęsie, jeszcze nie ma omamów ani padaczki alkoholowej i 150 przerwało drżenie. Dlaczego ludzie sobie to robią? Pracowałem z podobnymi, tylko inteligentni, straszny widok, jak na co dzień mądra osoba ma incydent i błaga żeby dać bo umiera, a ty masz tego od cholery pod kluczem. No i decyzja, bo inni mają skażony i zrobi sobie krzywdę. Dawałem trochę i wysyłałem do domu. To było dawno, ale pamiętam.

https://v.sadistic.pl/20210119/1611057348_dda_40.mp4?md5=rd0XnbD77Dgd9oM7vGepVw&expires=1611223571
Cześć Wojtek. Widziałem u nas w pracy. Facet nie mógł utrzymać kubka z kawą, jedną ręką. Potrzebował dwóch, aż w końcu postawił kubek na stole. Nie wyglądało to ciekawie. Przeszedł kurację i dalej pracuje. Ale ostatnio coś się z nim zgadałem o wódce, inny kolega pociągnął mnie za rękaw i powiedział, nie gadaj z nim o wódce. To były alkoholik...Wiem mówię. Ale żeby nawet nie rozmawiać z nim o alkoholu, tego nie wiedziałem...
Cześć Andrzeju, kiedyś to obchodziliśmy imieniny i autobusem się do domu wracało, ale ci bardzo problematyczni to nigdy kieliszka nie wypili. Bo jeden kieliszek, uruchamiał 2 tygodniową imprezę, wycinali sobie te esperale żeby pić. Myślę że oni już po drugiej stronie, bo pić 2 tygodnie to trzeba mieć zdrowie, mnie po jednym wieczorze to kac bardzo dręczył >;)
No właśnie...Trzeba mieć zdrowie. Czyli trzeba jeść...Niektórzy przy piciu już w ogóle nie jedzą, nie mówiąc o popijaniu, chociażby herbatą, nie piwem, hehehe. Jak Wojtek wiesz są jakby 3 etapy alkoholizmu. 1. Pijesz i po paru kieliszkach jesteś pijany...Mówią na takiego..."Nie zwyczajny", hehehe. 2. Etap, pijesz i...Nie upijasz się. Mówią na tych, "ten to ma łeb", hehehe. Wtedy pijesz coraz więcej, no bo w końcu, chcesz żeby zaszumiało...No i wpadasz w etap 3. Już parę kieliszków rozkłada cię. Czyli kółko się zamyka...
Amigo ja się nie upijam ,ale stwierdziłam, że skoro mam tak twardy łeb ,to szkoda tyle alkoholu marnować.Z logicznego punktu widzenia ,to się mi nie opłaca.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Serenko warto zapamiętać ten obraz, bo rozpijanie Polskiego społeczeństwa było celowe, a nawet zakupy przymusowe. Widać tylko trzęsącego się człowieka, a nie jak się taki stał. On nie jest stary, tylko zniszczony.
Tak, jak w tym filmie "Brunet wieczorową porą" o rozpijaniu pańszczyźnianych chłopów;)
Szukałam tego fragmentu, ale nie znalazłam.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Mało kto wychodzi z nałogów Michalino, ludziom dobrze, tak jak jest.
Cześć Wojtek. Bo aldehyd octowy, wytworzony przez wątrobę po spożyciu alkoholu, sprzyja produkcji dopaminy...Dlatego głowa się cieszy...Hehehe...
To chyba hmm zioła są zdrowsze  a nawet miejscami legalne, szkoda że mi humoru nie poprawiają >;) Spróbowałem kiedyś, poczęstowali i lipa :) muli ale na smutno.
Kobiety prawie nie wychodzą z nałogów,faceci prędzej.
U kobiet jest trzykrotnie zwolniony metabolizm przetwarzania alkoholu.
Na temat nałogów wiem bardzo dużo.
Mnie nie dziwią ludzie którym się rano trzęsą ręce.Niktórym trochę alko z rana może uratować życie.
Jak ktoś duzo pije to najlepiej zacząć od detoksu ,podadzą kroplówki i może jakis lekarz się zlituje i nie pozwoli zejść.
Kiesys dawali hemineurinę i relanium a teraz podobno pacjent ma sam trzeźwieć z kroplówką tylko.Moim zdaniem więcej alkoholików się przekręci.Delirium jest takie smiertelne bo nie wytrzymuje serce.
A moga dojść inne rzeczy,np.zapalenie trzustki i wtedy to juz niech Bóg ma takiego w opiece.
Watroba to pzy tym pikuś,na wątrobę umiera się latami a na serducho czy trzustkę nagle.
O tym się mało mówi nie wiem czemu,kazdy watroba i wątroba ale watroba jest przewlekła i dużo i długo trzeba pic by ja zajechać.
Zmiany w płatach mózgowych to też przy bardzo długofalowym piciu,tzn.widoczne zmiany bo takie delikatne szybko wychodzą.
Zmiany w mowie, w mimice a nawet w poruszaniu są widoczne Michalino u tych co dużo i długo piją, przypominają bokserów których za mocno bito po głowie. Tego nie można ukryć. Mieliśmy spotkanie ze szkoły średniej, niektórzy wyglądają tragicznie.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Serenko warto zapamiętać ten obraz, bo rozpijanie Polskiego społeczeństwa było celowe, a nawet zakupy przymusowe. Widać tylko trzęsącego się człowieka, a nie jak się taki stał. On nie jest stary, tylko zniszczony.
Tak, jak w tym filmie "Brunet wieczorową porą" o rozpijaniu pańszczyźnianych chłopów;)
Szukałam tego fragmentu, ale nie znalazłam.
Akurat temat Propinacji drążyłem Serenko :) ale jak można kogoś zmuszać do zakupów wódki a jak nie chciał to te wiadra wylać na podwórko i ma i tak zapłacić. 1 wiadro wódki to 12 litrów dotarłem do rozliczeń z dzisiejszej Białorusi. Nasza historia jest wyjątkowo hmm trudna, bo jak się to wie jak inaczej się odbiera Wesele, czy Trylogie.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To chyba hmm zioła są zdrowsze  a nawet miejscami legalne, szkoda że mi humoru nie poprawiają >;) Spróbowałem kiedyś, poczęstowali i lipa :) muli ale na smutno.
Dzień dobry.

Z ziołem to jest tak, że potęguje taki humor jaki w człowieku aktualnie siedzi.
Jeśli się jest zadowolonym to będzie się rżeć ze śmiechu,  ale jesli tkwi pod skórą tęsknota to upala się na smutno. Nie ma uproś.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Widzieliście łagodne Delirium?

Lothar.
Przyjaciółka kolegi poczęstowała ciastkiem, ale to trzyma z 15 godzin. Stwierdziłem, zachwiania równowagi, podatność na sugestię, zmiany intelektualne, uszczerbek mat-fiz, wzrost odbierania Poezji, niebywale odległe metafory były dostępne. Brak kaca. Może jak by było legalne, to by było raz na jakiś czas w użyciu, ale długo zostaje we krwi 7-14 dni więc jak się jeździ to odpada.
12