Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
16 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Przyszedł właściciel że niby jestem Elektryk to żebym pomógł. Na budowach to jest "prąd budowlany" taka prowizorka RB. Słup i na nim rozdzielnice. Patrzę a gniazdka powypalane i podkręcane. Wyłączyłem bezpiecznikiem nadmiarowym, rozbieram a tu niespodzianka >;))) Patrzę a widać nadmiarowy był uszkodzony i z tyłu ktoś go zmostkował. Za to to lecą uprawnienia. Gniazda poprawiłem ale rozmowa z właścicielem że instalacja jest niebezpieczna i jak Zakład Energetyczny takie sztuki odwala to wcześniej czy później będą trupy. No ale z drugiej strony tu robiły różne ekipy i może któryś "wynalazca" tak "zrobił"? Jak widać trzeba uważać bo wariatów nie brak. Dziś mu przypomnę.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Biegnij Lola biegnij
Ja ne rozumieju, ne rozumieju .... ha ha ha
Alicja w krainie czarów
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Wystarczy cię podłączyć pod prąd a doznasz "iluminacji" >;PP



PS.
Wyłączyłem prąd wyłącznikiem, a on nie był wyłączony bo ktoś kable włączył na krótko i wyłącznik to lipa >;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Oj,to niefajne uczucie znam. Też mnie kiedyś "uściskał" prąd.
 Dawno, dawno temu- miałam wtedy naście lat, nie było włącznika światła na klatce schodowej w bloku i zapomniałam się. Lewą ręką od palców jak poleciało to w sercu poczułam trzepanie.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
To jednego z kolegów Tata zginął, a dorabiał sobie, bo całe życie w zawodzie, ponad 40 lat. Na emeryturze i robił na drabinie, a tam był taki sufit podwieszony jak w Mc D co go można uchylić. To sobie uchylił i coś robił. Tylko te sufity to są na metalowych stelażach i jak je wieszali, to musieli nawiercić kabel i nie wiedzieli że na tym stelażu jest prąd. Pech chciał że ten pan stelaża dotknął uchem, a czegoś dotykał no i jak spadł z drabiny bo go trzepnęło to już niestety. Dochodzenie prokurator inspektorzy bhp. Kto by przypuszczał? Tyle razy oberwałem i nic, trochę boli, ale nic strasznego. Człowiek uważa a i tak się trafia. Mojego kumpla Czarka mocniej złapało, to siusiał na brązowo.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Ja byłem na drabinie a on na ziemi i słyszę że sobie mruczy (pewnie dobry humor) a to prąd go trzymał. Kopnąłem takim podcięciem w buty, to się przewrócił i odłączył (nie wolno ręką bo też złapie) myślałem do szpitala niech zobaczą, a ten własne lekarstwo, miał w torbie 2 piwa i wypił, posiedział i oprzytomniał. Horror.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Przyszedł właściciel że niby jestem Elektryk to żebym pomógł. Na budowach to jest "prąd budowlany" taka prowizorka RB. Słup i na nim rozdzielnice. Patrzę a gniazdka powypalane i podkręcane. Wyłączyłem bezpiecznikiem nadmiarowym, rozbieram a tu niespodzianka >;))) Patrzę a widać nadmiarowy był uszkodzony i z tyłu ktoś go zmostkował. Za to to lecą uprawnienia. Gniazda poprawiłem ale rozmowa z właścicielem że instalacja jest niebezpieczna i jak Zakład Energetyczny takie sztuki odwala to wcześniej czy później będą trupy. No ale z drugiej strony tu robiły różne ekipy i może któryś "wynalazca" tak "zrobił"? Jak widać trzeba uważać bo wariatów nie brak. Dziś mu przypomnę.
To by dopiero było, jakbyśmy stracili wodzireja. Foremki by się zapłakały. Ewka szlochałaby tygodniami. Gdzie mój Wojcieszek? No gdzie?
Cześć Wojtek.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Amigoland
Naruszyłeś Wojtek podstawowe zasady. Przed przystąpieniem do pracy na "stanowisku pracy" nie sprawdziłeś napięcia na przewodach
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Biegnij Lola biegnij
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Przyszedł właściciel że niby jestem Elektryk to żebym pomógł. Na budowach to jest "prąd budowlany" taka prowizorka RB. Słup i na nim rozdzielnice. Patrzę a gniazdka powypalane i podkręcane. Wyłączyłem bezpiecznikiem nadmiarowym, rozbieram a tu niespodzianka >;))) Patrzę a widać nadmiarowy był uszkodzony i z tyłu ktoś go zmostkował. Za to to lecą uprawnienia. Gniazda poprawiłem ale rozmowa z właścicielem że instalacja jest niebezpieczna i jak Zakład Energetyczny takie sztuki odwala to wcześniej czy później będą trupy. No ale z drugiej strony tu robiły różne ekipy i może któryś "wynalazca" tak "zrobił"? Jak widać trzeba uważać bo wariatów nie brak. Dziś mu przypomnę.
To by dopiero było, jakbyśmy stracili wodzireja. Foremki by się zapłakały. Ewka szlochałaby tygodniami. Gdzie mój Wojcieszek? No gdzie?
Cześć Wojtek.
 he he
Alicja w krainie czarów
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Stali mi nad głową, to robiłem bez miernika i próbówki >;) Wyrzucasz nadmiarówk,ę to napięcia nie ma, kto by przypuszczał że ktoś to zmostkuje? Mamy 21 wiek. A jak widać "wynalazców" nie brakuje, na RB 2 GNIAZDA wtyczkowe 16A i 2 gniazda 3 fazowe 32A wszystkie powypalane do wymiany. To za mało i robione z "gównolitu" taniocha co się w rękach rozłazi, szajs. A kasę wzięli jak za zboże.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Stali mi nad głową, to robiłem bez miernika i próbówki >;) Wyrzucasz nadmiarówk,ę to napięcia nie ma, kto by przypuszczał że ktoś to zmostkuje? Mamy 21 wiek. A jak widać "wynalazców" nie brakuje, na RB 2 GNIAZDA wtyczkowe 16A i 2 gniazda 3 fazowe 32A wszystkie powypalane do wymiany. To za mało i robione z "gównolitu" taniocha co się w rękach rozłazi, szajs. A kasę wzięli jak za zboże.
Wojtek. To żadna wymówka. Elektryk jest jak saper. Myli się tylko raz
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Trzeba sobie radzić, Andrzeju >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Trzeba sobie radzić, Andrzeju >;))
??? Wojtek? Komu takie testy?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Chciałem ci wkleić zdjęcie tego ominiętego bezpiecznika, ale internet coś chodzi słabo. Mamy jakieś kłopoty. Dziś musiałem się logować w różnych miejscach i kłopoty się skończyły jak stworzyłem lipnego użytkownika z.... Litwy. Nazywam się...... Wojciechas Lotharas >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.


Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj "prąd mnie kopnął" >;)) Bolało.

Lothar.
Działa i nie będzie naprawiane.