Pierwszym krajem na świecie który zabronił ustawowo organizację LBTQ...
W lewackiej Europie rozległ się wrzask ![]() https://web.de/magazine/politik/ugandas-anti-lgbtq-gesetz-ruft-international-empoerung-hervor-38267524
Druga tura bez Bonżura...
|
I tym sposobem organizacje LBTQ, które wchodziły drzwiami i oknami do szkół i przedszkoli, "przysłużyły" się normalnym homo, które tam sobie od zarania uprawiły swoje sprawki
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Odechce się owym "aktywistom" demoralizacji dzieci.
Prezydent Ugandy podpisał ustawę przewidującą jedne z najostrzejszych na świecie przepisów wymierzonych przeciwko osobom LGBTQ. - Będziemy torturowani, boję się tego, co nastąpi - powiedział jeden z aktywistów w odpowiedzi na decyzję głowy państwa. Prezydent Ugandy Yoweri Museveni podpisał w poniedziałek ustawę wymierzoną przeciwko osobom LGBTQ. Wśród najostrzejszych przepisów znajduje się kara śmierci za "niektóre homoseksualne czyny". Agencja Reutera zauważa, że homoseksualizm był już nielegalny w Ugandzie, tak jak w ponad 30 innych państwach afrykańskich, jednak najnowsze zmiany w prawie idą dużo dalej. ZOBACZ TEŻ: Drakońskie przepisy, w tym kara śmierci. Proponowana ustawa "kryminalizuje ludzi za to, że są tym, kim są" Kontrowersyjna ustawa z podpisem prezydenta Wśród najbardziej surowych z przyjętych przepisów znajduje się kara śmierci za "ciężki homoseksualizm", obejmujący seks z nieletnim, seks, w którym jeden z partnerów jest nosicielem wirusa HIV, oraz kazirodztwo. W ustawie znalazły się też przepisy dotyczące m.in. zakazu edukacji seksualnej wobec osób homoseksualnych, kara za "promocję" homoseksualizmu (20 lat więzienia) oraz wezwanie do "rehabilitacji" osób homoseksualnych. Pierwsza wersja ustawy została przyjęta przez parlament Ugandy pod koniec marca. Wówczas prezydent Museveni, który jest zadeklarowanym przeciwnikiem praw dla osób LGBTQ, zażądał złagodzenia niektórych przepisów. Ostateczną wersję dokumentu, nieróżniącą się jednak znacząco od pierwotnej, parlament przyjął na początku maja. Reuters podaje, że zmiana dotyczyła przepisu związanego z samym identyfikowaniem się jako osoba homoseksualna i zgodnie z poprawką nie będzie to jednak przestępstwem. Inna zmiana nakłada na obywateli obowiązek zgłaszania przypadków homoseksualizmu tylko wtedy, jeśli dotyczy to dziecka, a nie każdego, jak w pierwotnej wersji. "Bardzo smutny dzień dla społeczności LGBTQ" Procedowanie ustawy anty-LGBTQ krytykowane było przez społeczność międzynarodową. Potępiły ją m.in. USA, Unia Europejska i ONZ, a także działacze zajmujący się prawami człowieka. Mimo to przewodnicząca parlamentu Anita Among uznała, że przyjęcie ustawy jest "odpowiedzią na wołanie naszych obywateli". "Dziękuję Jego Ekscelencji, prezydentowi, za jego niezłomne działanie w interesie Ugandy. Z wielką pokorą dziękuję moim kolegom, posłom do parlamentu, za wytrzymanie całej presji ze strony tych, którzy (nas) prześladują i snują teorie spiskowe" - przekazała, cytowana przez CNN. Odmiennego zdania są aktywiści. - Prezydent Ugandy zalegalizował dziś sponsorowaną przez państwo homofobię i transfobię. To bardzo smutny dzień dla społeczności LGBTQ, naszych sojuszników i całej Ugandy - stwierdziła Clare Byarugaba. Z kolei Henry Mukiibi uznał, że w związku z przyjęciem przepisów obawia się o swoje życie. - Nie spodziewaliśmy się tego, myśleliśmy, że (prezydent) będzie przeciwko. Będziemy torturowani, boję się tego, co nastąpi. Ludzie czekali na podpis pod ustawą i teraz wezmą się za nas. Umrzemy - powiedział. Autor:pb//az Źródło: CNN, Reuters |
Doszło do tego że na te organizacje już potrzeba ustaw. Następna będzie Turcja. Erdogan obiecał to wyborcom. Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
|
Cześć Andrzeju >;) A dlaczego Muzułmanie się na to zgodzili?
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Biali wpadli w pułapki ideologiczne marksizmu >;)) Ciekawe ile to kosztowało?
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Nie wszyscy w Turcji są muzułmanami ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
No i dobrze mu tak ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Ale w Kazachstanie próbują.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
To i u nas pobór myślą pchnąć na Białoruś żeby zniszczyć nasze kraje.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
To mój kumpel, a niby wykształcony >;))) opowiadał że pan Łukaszenko jest "głupi" no to ja mówię że ma studia i nauczał historii i jak tak pięknie awansował i się utrzymał to jest bystry, no i skąd wie no i z tv. To oczy przetarłem >;)) Jak można wierzyć opiniom tv a jednak >;))
|
Podobno na Białorusi rozklejają już nekrologi Łukaszenki
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
To nieładnie Andrzeju, gra niefair jest domeną....
Fałszywe nekrologi Alaksandra Łukaszenki. „Tyran nie jest wieczny” Alaksandr Łukaszenka Alaksandr Łukaszenka Źródło: PAP/EPA / Ilya Pitalev / Sputnik / Kremlin Pool Hakerzy włamali się na stronę internetową sportowego klubu i zamieścili na niej nieprawdziwe nekrologi Alaksandra Łukaszenki. Pojawił się również krótki komunikat. Na oficjalnej stronie internetowej klubu hokejowego Dynamo Mińsk zostały opublikowane fałszywe nekrologi samozwańczego prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki. Nieprawdziwą informację o śmierci przekazano w kilku wariantach graficznych. „Zepsuć ulubioną zabawkę dyktatora. Przypomnieć zdrajcom narodu i kupcom sumienia, że tyran nie jest wieczny… Reżim umrze bez przywódcy. Kraj i naród białoruski będą żyć nawet po jego śmierci” – taką treść komunikatu cytuje portal nashaniva.com. Fałszywe nekrologi Łukaszenki. Hakerzy włamali się na stronę sportowego klubu „Drodzy fani! Witryna HC Dynamo Mińsk została zhakowana i obecnie nie jest kontrolowana przez klub. W tej chwili trwają niezbędne prace mające na celu przywrócenie dostępu. Dziękujemy za zrozumienie” – napisano w oświadczeniu klubu na stronie rozgrywek Kontynentalnej Hokejowej Ligi. Spekulacje o rzekomo pogarszającym się stanie zdrowia Alaksandra Łukaszenki odżyły na nowo po jego wizycie w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa. Agencja Reutera poinformowała wówczas, że samozwańczy prezydent Białorusi wyglądał na zmęczonego i niepewnie poruszającego się na nogach, a na jego prawej ręce widoczny był bandaż. Spekulacje podsycał fakt, że białoruski polityk nie wziął udziału w nieformalnym spotkaniu, które Władimir Putin zorganizował dla swoich gości. Co więcej, szybko opuścił Rosję. Po kilku tygodniach Alaksandr Łukaszenka postanowił przerwać milczenie. – Ja nie umrę, dajcie spokój. Zapewniam was, że jeszcze bardzo długo będziecie się ze mną męczyć – stwierdził. Polityk, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi, podkreślił, że „wszelkie pogłoski o jego poważnej chorobie są zdecydowanie przesadzone”. |
Umrze, umrze, jak każdy inny ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
A jak by ktoś wywiesił nekrologi pana Bidena i napisał per "dyktator" jak sprawa wyborów była "skomplikowana"? Albo są zasady, albo dzicz.
|
Free forum by Nabble | Edit this page |