USA vs Rosja

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

itd.
19 września 2022, 13:07
11
11
@Pogodny Po pierwsze to nie jest raport RAND.  To jest falszywka.  Falszywki pisze sie pod teze aby ludzie  bez krytycznego zmyslu i z a priori uprzedzeniem (tutaj jest to ze Ameryka jest winna wszytkiemu) ja polkneli bez popitki.  

Pan jest przykladem ksiazkowy  jak to dziala. Powinno sie Pana zakosnerwoac w formalinie i pokazywac studentom  psychologii, socjologiii, dziennikarstwa.
Odpowiedz
Pogodny
19 września 2022, 15:05
14
5
@itd.
Widzi pan jest pan jaskrawym przykładem lepiszcze, lemingiozy. Już samo założenie przez pana w podtekscie że USA to nasi przyjaciele a Rosjanie wróg, kiedy w rzeczywistości zbytnio się między sobą nie różnią w ocenie i traktowaniu Polski dyskredytuje pana na stojąco.
Odpowiedz
itd.
20 września 2022, 00:43
1
7
@Pogodny Rece opadaja, ze ktos potrafi wyrazac tak bzdurne mysli  jak ty.

"kiedy w rzeczywistości [USA i Rosja] zbytnio się między sobą nie różnią w ocenie i traktowaniu Polski "  -  Ameryka zaabosrbowala i dala dobre zycie milionom Polakow, ktorzy tam dobrowolnie wyjechali podczas gdy Rosja wymordowala miliony Polakow, ktorych ona najechala. Powtorz swoje bzdury  Polakom, ktorzy zostali wymordowani w anty-polskiej akcji w w1938 albo  zamordownaym w Katyniu, albo tym co wymarli z glodu i chorob po zeslaniu na Syberie i do Kazachstanu po 1939 roku.. Powiedz to Polakom z podziemia niepodleglosciowego.

Ale oczywiscie mozesz Ameryki nie lubic. Gdybys byl biednym campesino z Gwatemalli czy Nikaragui to pewnie mialbyc ku temu powody.  

Pamietaj, ze ten raport to fejk, ktorego glownym celem jest osmieszenie  i zdyskredytownanie Zielonych  i konkretnie pania Annalene Baerbock w Niemczech  za ich proamerykanskosc  i antyrosyjskosc. Ten raport jest skierowany do osozlomow, ktorzy nie wierza w swiat jaki widza ale w swiat, ktore nie widza, ze ten swiat neiwidzialny determinuje i kontroluje wszystko co sie dzieje.  Sadze=, ze naogladales sie zbyt duzo youtubowych oszolomow kaznodzieji i roznych kanalow jak wRealu24, ktory szczesliwie zostal juz wystrzelony w kosmos.
Odpowiedz
Waldenar Korczyński
20 września 2022, 17:56
2
0
@itd. " Pamietaj, ze ten raport to fejk, ktorego glownym celem jest osmieszenie i zdyskredytownanie Zielonych  i konkretnie pania Annalene Baerbock w Niemczech  za ich proamerykanskosc  i antyrosyjskosc. Ten raport jest skierowany do osozlomow, ktorzy nie wierza w swiat jaki widza ale w swiat, ktore nie widza, ze ten swiat neiwidzialny determinuje i kontroluje wszystko co sie dzieje.  Sadze=, ze naogladales sie zbyt duzo youtubowych oszolomow kaznodzieji i roznych kanalow jak wRealu24, ktory szczesliwie zostal juz wystrzelony w kosmos."

Nie bardzo kojarzę. Ameryka jest dość silnie podzielona. Nie wiem czy dotyczy to również stosunku do Niemiec (Niemców?), ale nie wydaje mi się, by autorzy tego przecieku (czy fejka) "celowali" w niemieckich zielonych. Być może czegoś nie dostrzegłem .Byłbym wdzięczny za rozwinięcie cytowanego fragmentu.
Odpowiedz
Pogodny
21 września 2022, 12:09
3
0
@itd.

Od kiedy to Niemcy są aż tak proamerykańscy, a co za tym idzie pro polscy? Masz kamień zamiast głowy? Sądzisz że ta cała dyplomatka Anna została wybrana w ramach proamerykańskich sympatii przez Olafa?
Odpowiedz
zwyklak
19 września 2022, 12:19
9
7
Ba!

Już w 2014 roku Ukraina celowo w[puściła Rosję i pozwoliła zagarnąć m in Donbas aby za parę lat wspomóc w ten sposób uratowanie gospodarki USA przed zwycięską i prącą do przodu jak odrzutowiec pancerny gospodarkę UE.
Scholz z Putinem zaświadczą a Tusk przytaknie.
Odpowiedz
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
deda
19 września 2022, 15:16
10
3
Wykrakałem to zimą na tut. salonie, nie znając wyciekniętego teraz dokumentu!
 Brawo ja !
Odpowiedz
Waldenar Korczyński
19 września 2022, 21:41
6
0
@deda

Przyłączam sie do oklasków. Przepraszam, ze spytam. Z jakich to wówczas wynikało przesłanek?
Odpowiedz
kelkeszos
19 września 2022, 15:25
10
1
Niezależnie od wszystkich aktualnych wydarzeń, o których przyczynach nie mam wystarczającej wiedzy, muszę jednak przyznać, że Jankesom udała się niesamowita operacja propagandowa. Ruszając na początku ubiegłego wieku do budowy imperium, skutecznie po dziś dzień wmówili wszystkim, że są jedynymi obrońcami prawdziwej republiki, działającymi zawsze z pobudek altruistycznych, a nigdy we własnym imperialnym interesie.
Odpowiedz
Waldenar Korczyński
19 września 2022, 21:07
4
0
Ja nie czuję sie na tyle kompetentnym w temacie by o samym dokumencie dyskutować. Można jednak postawić  kilka pytań z nim związanych :

(1) czy jest możliwe, że Niemcy o nim wiedzieli i weń uwierzyli. To tłumaczyłoby m.in. ich ostrożność/niechęć w pomaganiu Ukraińcom.

(2) jeśli Amerykanie mieliby obawiać się niemieckiej "konkurencji", to albo my nie doceniamy Niemców, albo przeceniamy Amerykanów.

(3) jak w tym kontekście widzieć można opóźnianie przez rząd sprawy publikacji Raportu Mularczyka? Był podobno gotowy w 2018 roku. (zob. https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2181232,1,kujawiak-reparacyjny.read).

Ja nie znam odpowiedzi na żadne z tych pytań. A można ich pewnie postawić więcej. Lepiej chyba jednak uwierzyć w dementi.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

🔥 [ USA vs Europa...Total Kampf ]

Czyli atlas polityczny dla średnio zaawansowanych... Próba odpowiedzi na pytanie kto kogo sprowokował do ataku i kto kogo chce w ten sposób zniszczyć... Zamieszczam to między innymi dlatego, że atak terrorystyczny na NS1 i NS2 dość brutalnie obnaża jak niska jest świadomość realiów politycznych w społeczeństwie...

Zatem, do rzeczy...

Z think tanku RAND Corporation należącego do Rothschilda wyciekł poufny dokument ze stycznia tego roku, z którego wynika, że to USA sprowokowały wojnę na Ukrainie i zaplanowały dla Europy kryzys energetyczny. Tutaj jest jego treść:

https://nyadagbladet.se/wp-content/uploads/2022/09/rand-corporation-ukraina-energikris.pdf

Na str. 3 czytamy, że chodzi o osłabienie Niemiec i wzmocnienie USA. Piszą tam, że obecny stan gospodarki USA nie sugeruje, aby mogła ona funkcjonować bez zewnętrznego wsparcia. Krótko mówiąc gospodarka USA wysiada. Lockdowny wprowadzone w związku z plandemią spowodowały znaczny wzrost zagranicznych długów i ogromny dodruk pustych pieniędzy, co napędziło inflację. Dalej piszą, że to grozi porażką Demo(n)kratów w wyborach do Kongresu w listopadzie 2022 i inne rzeczy dotyczące samego USA.
Później piszą, że w związku z opuszczeniem eurokołchozu przez Wielką Brytanię Niemcy zyskały niezależność ekonomiczną, USA zaś straciły znaczną możliwość wpływu na negocjacje międzyrządowe. Obawiają się, że Francja i Niemcy oraz kraje starej UE, w tym zwłaszcza Włochy, dogadają się (w domyśle z Rosją) i USA zostanie wypchnięte z Europy, a tym samym Europa stanie się politycznym i ekonomicznym konkurentem USA, a UK będące poza UE nie będzie w stanie temu zapobiec.

Górna część str. 4 to opis słabości i wrażliwości gospodarek Niemiec i UE. Piszą, że tempo rozwoju gospodarczego UE zależy niemal wyłącznie od rozwoju gospodarki Niemiec. Model gospodarczy Niemiec opiera się na dwóch filarach – dostępowi do tanich zasobów energetycznych z Rosji i taniej energii elektrycznej z francuskich elektrowni atomowych, przy czym pierwszy zasoby energetyczne z Rosji są ważniejsze.
W związku z powyższym zaplanowali przeprowadzenie kontrolowanego kryzysu

(tytuł „Controled Crisis” mniej więcej w połowie strony).

Chodzi o to, aby odciąć Niemcy od zasobów energetycznych z Rosji co spowoduje kryzys i będzie destrukcyjne dla niemieckiej gospodarki, a tym samym zniszczy gospodarkę UE i USA pozbędzie się potencjalnego poważnego konukrenta.

Jak więc chcą to zrobić? Piszą, że niemiecki rząd koalicyjny nie kontroluje w pełni kraju. Najpierw więc chcą zablokować uruchomienie Nord Stream 2, co jak wiemy się im udało.
Jak piszą dalej jedynym możliwym do osiągnięcia sposobem odcięcia Niemiec od dostaw gazu z Rosji jest wciągnięcie obu tych krajów w wojnę na Ukrainie (słowo wojna nie zostało użyte – napisali military conflict, czyli konflikt militarny). Piszą następnie, że „Nasze dalsze działania w tym kraju (Ukrainie) w nieunikniony sposób doprowadzą do militarnej odpowiedzi Rosji. Rosjanie oczywiście nie będą w stanie pozostawić bez odpowiedzi masywnej presji ukraińskiej armii na Donbas. To umożliwi ogłoszenie, że Rosja jest agresorem i zastosowanie pakietu wcześniej przygotowanych sankcji„
Mamy tu więc oczywisty dowód jaka jest prawda. To ukraińska armia pod koniec stycznia zgromadziła duże siły wojskowe na granicy Donbasu i planowała go (na rozkaz USA) zaatakować po to, aby zmusić Rosję do ataku na Ukrainę. I tak też się stało. Putin zaatakował pierwszy wyprzedzając atak Ukrainy na Donbas. Zatem to USA i Ukraina są agresorami, a nie Rosja.

To, jak piszą dalej, spowoduje, że Putin prawdopodobnie wprowadzi kontrsankcje i przestanie dostarczać energię do Europy. Przez to nastąpi zniszczenie gospodarki UE i Rosji, a najbardziej prawdopodobnie ucierpią Niemcy.
Jak na razie co do Rosji to się nie sprawdza, bo rosyjski rubel stoi bardzo dobrze i ma najwyższy kurs w stosunku do dolara od 7 lat. Rosja sprzedaje swoje surowce do Indii, Chin i innych krajów zamiast do Europy. Część gazu demonstracyjnie spala. Przy granicy z Finlandią wypuszczają w powietrze gaz o wartości ok. 10 mln dolarów dziennie. Jak widać daleko Rosji do bankructwa.

Dalej piszą, że Niemcy mogą wpaść w tę pułapkę dzięki temu, że mocno zideologizowane partie Zielonych mają wiodącą rolę w Europie. Niemieccy zieloni są silnie dogmatyczni, zagorzali i łatwo ignorują przez to argumenty ekonomiczne. Piszą dalej o braku profesjonalizmu Annaleny Baerbock i Roberta Habecka czyli mówiąc wprost w USA uważają ich za pajaców których można łatwo wkręcić i posłużyć się nimi do realizacji interesów USA i zniszczenia gospodarki Niemiec ich rękami.
Dzięki temu będzie można łatwo stworzyć w mediach wizerunek Putina jako wojennego agresora i obrócić Zielonych przeciwko niemu i Rosji i wesprą oni sankcje i można je będzie szybko wprowadzić bez przeszkód. Dalej piszą znowu o braku profesjonalizmu obecnych liderów Niemiec i analizują poszczególne partie wchodzące w skład koalicji i to jak się mogą zachować, ale że przez długi czas będą zmuszeni iść za resztą zachodu Europy i uczestniczyć w sankcjach.

Na str. 5 mamy przestawione przewidywane konsekwencje. Są to katastrofa gospodarcza w Niemczech w wyniku ograniczenia, a najlepiej zaprzestania dostaw gazu z Rosji. Konieczność ogrzewania domów i instytucji publicznych w zimie pogorszy jeszcze bardziej sytuację.

Lockdowny spowodują w przemyśle niedobór komponentów i części zamiennych do produkcji, przerwanie łańcuchów dostaw i ostatecznie do efektu domina. Kompletny zastój przemysłu chemicznego, metalurgicznego i budowy maszyn jest prawdopodobny, bo nie mają one możliwości zmniejszenia zużycia energii. To może doprowadzić do zamknięcia przedsięwzięć działających w ciągłym cyklu, a to będzie oznaczać ich zniszczenie.
Dokładnych kosztów nie da się oszacować, ale autorzy dokumentu spodziewają się że Niemcy poniosą straty ekonomiczne rzędu 200-300 miliardów euro i to przy założeniu że dostawy energii z Rosji będą wstrzymane tylko w 2022 r. Nie tylko gospodarka Niemiec upadnie, ale także gospodarka UE. Podają, że nastąpi głęboka recesja gdzie PKB będzie na poziomie -3 do -4% rocznie, tylko w produkcji materiałów, przez następne 5-6 lat. To w nieunikniony sposób spowoduje panikę na rynkach finansowych i może je doprowadzić do upadku.

Dalej piszą, że kurs euro, co jest nie do uniknięcia, a najprawdopodobniej też nieodwracalne, osłabnie poniżej dolara. Już to się dzieje – w tej chwili stosunek kursów euro do dolara jest mniej więcej 1:1 i będzie na pewno dalej spadać w związku z tym co się dzieje w Europie. Gdy euro wprowadzali jego kurs do dolara był ok. 2:1. Piszą w dokumencie, że euro szybko stanie się toksyczną walutą i będzie masowo wyprzedawane. W jego miejsce wejdą dolar i juan.

W ostatnim akapicie na str. 5 piszą, że kolejną niemożliwą do uniknięcia konsekwencją przedłużonej recesji ekonomicznej będzie ostry spadek poziomu życia i rosnące bezrobocie (do 200-400 tysięcy tylko w Niemczech), co spowoduje ucieczkę wykwalifikowanej siły roboczej i dobrze wykształconych młodych ludzi. Przyjadą oni do USA jak przewidują w dokumencie, bo nie mają innych możliwości.
Dzięki temu scenariuszowi USA wzmocni się finansowo pośrednio i bezpośrednio. W krótkim czasie odwróci to gospodarczą recesję i skonsoliduje amerykańskie społeczeństwo rozpraszając jego obawy ekonomiczne.
W dokumencie piszą, że spodziewają się, że w ciągu ok. 5 lat skumulowane korzyści, w tym m.in. zmniejszenie konkurencji w głównych gałęziach przemysłu, przyniesie USA 7-9 bln $.
Chiny, niestety dla USA, również według autor(ów) dokumentu zyskają na tym w średnim okresie tj. ok. 5 lat. W tym samym czasie głęboka polityczna zależność Europy od USA pozwoli USA efektywnie zneutralizować możliwe próby indywidualnego zbliżenia krajów Europy z Chinami. Na tym dokument się kończy.

Zatem widzimy kto faktycznie chce zniszczyć Europę. Nie Putin jak nam próbują wmówić łże media głównego ścieku, ale USA. Putin i Rosja oraz Ukraina zostaną wykorzystane tylko jako narzędzia do osiągnięcia tego celu. Jeśli to co napisali w powyższym dokumencie się sprawdzi, to przyszłość naszego kraju i całej Europy rysuje się bardzo źle. Czy się nam to podoba czy nie jesteśmy gospodarczo mocno uzależnieni od Niemiec. Jeśli gospodarka Niemiec upadnie, to upadnie też nasza gospodarka. Co to oznacza nie trzeba chyba tłumaczyć.

Tutaj artykuł ze szwedzkiej gazety Nya Dagbladet na ten temat (po angielsku):

https://nyadagbladet.se/utrikes/shocking-document-how-the-us-planned-the-war-and-energy-crisis-in-europe/

Dlatego mamy teraz dwie opcje. Pierwsza to nie robić nic, dalej dawać sobie prać mózgi przez media o „zbrodniarzu Putinie”, trząść się w domu z zimna albo płacić bajońskie pieniądze za ogrzewanie i w perspektywie kilku lat siedzieć na bezrobociu na kuroniówce (o ile na nią będą pieniądze) lub wyjechać na emigrację . Druga możliwość to wyłączyć telewizor, włączyć myślenie i domagać się od polskojęzycznego rządu, aby wycofał się z sankcji na Rosję. To samo dotyczy narodów z zachodu Europy.

Na koniec kilka słów do komentujących: proszę nie pisać tu bredni o „rosyjskiej propagandzie” czy czymś podobnym. To co jest powyżej to nie są żadne teorie spiskowe czy rosyjska propaganda tylko fakty. Kto zna angielski może to łatwo zweryfikować. Jest to scenariusz przewidziany dla Europy przez USA. I albo coś zrobimy, aby to się nie spełniło albo czeka nas nędza.
_________________

Niniejszy tekst w sporej mierze nie jest mojego autorstwa, ale w pełni się z nim zgadzam i uważam, że dość obszernie porusza temat. Uznałem więc za stosowne podzielić się nim z Państwem... Choćby dla przeciwwagi wobec "mądrości" wciskanych nam od lat przez wszystkich "Bartosiaków" geopolityki..  

Pozdrawiam... i ... Mocy Wrażeń 💥👊🚀
С уважением, G.A.S.

Argument że USA padnie bez Europy jest dosyć mocny. ale trzeba jeszcze pamiętać że USA ma jeszcze innych sojuszników ...GB, Kanadę, Australię. Tylko że Europa jest obecnie najbardziej chłonnym rynkiem w zakupie amerykańskiej broni... Co do raportu Mularczyka. Bardzo możliwe że masz rację. Ale ja słyszałem że ten raport musiałbyć bez błędów, bardzo precyzyjny. Bo jakby tam Niemcy  od razu znaleźli jakieś niejasności, czy złe wyliczenia...Odesłaliby z powrotem. A potem to nie wiadomo czy by przyjęli. Bo powiedzieliby że Polacy tylko zawracają im głowę, wysyłając jakieś nieżetelne wyliczenia. Jeżeli USA chce osłabić Niemcy, to prawdopodobnie wstawi się za Polską w sprawie reperacji. Użyczając jaką pejsatą kancelarię w NY, hehehe...Cześć Ewka.

[Lothar.]

Ciekawi mnie Andrzeju dlaczego Polacy nie wyciągneli wniosku z Jałty i spodziewają się prezentów ze stanów. Każdy dba o własne interesy.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ciekawi mnie Andrzeju dlaczego Polacy nie wyciągneli wniosku z Jałty i spodziewają się prezentów ze stanów. Każdy dba o własne interesy.

Polskim interesem obecnie jest zbroić się. Niemcy i Francja nam nie pomogą Robi to USA i sami kupujemy aż z Korei...Jak niedźwiedź odejdzie lub padnie... To możemy myśleć o własnych interesach...

[Lothar.]

>;)))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

>;)))

To tranzyt "strategiczny" hehehe. A skąd wiesz czy Czesi i Słowacja za ten tranzyt nie odpalają Ukraińcom trochę gazu...

[Lothar.]

Z ruskimi to tylko my "wojujemy" Andrzeju z podpuszczenia stanów a reszta robi to od oka i robi dobre interesy bo ruscy się nie obrażają i wiedzą że tańczymy jak nam stany zagrają, ale wszystko co ma początek to ma i......

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

To wyglada na starcie trzech mocarstw z czego jedno nie dokończyło swojego dzieła, czyli nie domknęło tzw Unii Europejskiej. Niemcy nie ukończyły tworzenia IV Rzeszy, federalizacji Europy. Nie ma jednej waluty w Europie, a takie były założenia, jednej armii i przede wszystkim jednego rządu. Scholz starał się to przyspieszyć i ustami Ursuli pokazał o co Niemcom tak naprawdę chodzi. Słowa Von  der Leyen skierowane do Włochów pokazały prawdziwa twarz tzw UE, najprawdopodobniej to one przyczyniły sie w jakiejś mierze do głosowania włochów. A co powiedziała? parafrazuję. Jesli Włochy nie zagłosuja po naszej myśli, czyli na unijnych lewaków, to będą kary/sankcje jak w stosunku do Polski i Węgier. No przecież jak to Włosi usłyszeli, to sie wkurwili, nie może sobie jakaś Ursula mówić co mają robić wyborcy w suwerennym państwie! W każdym razie chodzi mi o to, że Niemcy spóźnili się ze swoim projektem stworzenia IV Rzeczy w czym głównie przeszkadzała im Polska i Węgry. Gdyby projekt domknęli, czyli gdybyśmy znowu byli pod zaborem niemieckim i pół Europy, to byłyby trzy mocarstwa walczace o wpływy. Stany, Federacja Rosyjska i Federacja Niemiecka. Tak się nie stało, więc Stany/Syjon ma nadal ogromne wpływy w Europie, co widać na przykładzie chociażby Polski, która leży plackiem przed syjonem. W zwiazku z tym , że Niemcy nie ukończyły domknięcia IV Rzeszy i nie dostajemy rozkazów z Berlina, tak, jak i wszystkie unijne państwa, to znaczy dostajemy, ale ich nie wykonujemy, ponieważ łamią one traktat lizbński, to Niemcy są w poważnych tarapatach. W związku z tym, że nie udało się Niemcom zamknąc tego projektu stali sie teraz poligonem do wojny między Rosją a Syjonem, a z nimi cała Europa. I to własnie ta Europa ucierpi najbardziej. A co znaczą dla nas Polaków te przepychanki? Tak naprawdę nic. My jesteśmy niestety tylko chłopcem do bicia. I po kolejnym podziale geopolitycznym, gdyby Niemcom udało się jakoś z tego wywinąć, będziemy albo pod zaborem niemieckim, syjonistycznym albo rosyjskim. Jedynym dla nas ratunkiem jest zrozumienie  przez Polaków geopolityki i tego, jak jesteśmy rozgrywani i wybierać takich polityków przy urnach, którzy też to rozumieja i potrafiliby zachować dla nas choć troche suwerenności.

Ewka? O tym że Meloni wygra wiedziałem już na wiosnę. Mam Włocha w robocie. No...Nie jednego. Ale ten szczególnie interesuje się polityką. I miałem informacje na bierząco. Ta Niemra Ursula nic tam nie pomogła w wyborach. Wygłupiła się. To o czym wszyscy już wiedzieli...Powiedziała głośno. Widziałaś jej przemówienia? Ta babka w czasie przemówień, zamienia się z aniołka w demona! To istny wulkan! Hehehe. Nic dziwnego że porwała za sobą nie tylko Włochów, ale i Włoszki. Cześć Ewka...

[Amigoland]

Mówisz że to pacynka Schwaba? Z jej gadki wynika co innego. Schwab nie byłby raczej zadowolony z takich wypowiedzi...

[Amigoland]

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

To wyglada na starcie trzech mocarstw z czego jedno nie dokończyło swojego dzieła, czyli nie domknęło tzw Unii Europejskiej. Niemcy nie ukończyły tworzenia IV Rzeszy, federalizacji Europy. Nie ma jednej waluty w Europie, a takie były założenia, jednej armii i przede wszystkim jednego rządu. Scholz starał się to przyspieszyć i ustami Ursuli pokazał o co Niemcom tak naprawdę chodzi. Słowa Von  der Leyen skierowane do Włochów pokazały prawdziwa twarz tzw UE, najprawdopodobniej to one przyczyniły sie w jakiejś mierze do głosowania włochów. A co powiedziała? parafrazuję. Jesli Włochy nie zagłosuja po naszej myśli, czyli na unijnych lewaków, to będą kary/sankcje jak w stosunku do Polski i Węgier. No przecież jak to Włosi usłyszeli, to sie wkurwili, nie może sobie jakaś Ursula mówić co mają robić wyborcy w suwerennym państwie! W każdym razie chodzi mi o to, że Niemcy spóźnili się ze swoim projektem stworzenia IV Rzeczy w czym głównie przeszkadzała im Polska i Węgry. Gdyby projekt domknęli, czyli gdybyśmy znowu byli pod zaborem niemieckim i pół Europy, to byłyby trzy mocarstwa walczace o wpływy. Stany, Federacja Rosyjska i Federacja Niemiecka. Tak się nie stało, więc Stany/Syjon ma nadal ogromne wpływy w Europie, co widać na przykładzie chociażby Polski, która leży plackiem przed syjonem. W zwiazku z tym , że Niemcy nie ukończyły domknięcia IV Rzeszy i nie dostajemy rozkazów z Berlina, tak, jak i wszystkie unijne państwa, to znaczy dostajemy, ale ich nie wykonujemy, ponieważ łamią one traktat lizbński, to Niemcy są w poważnych tarapatach. W związku z tym, że nie udało się Niemcom zamknąc tego projektu stali sie teraz poligonem do wojny między Rosją a Syjonem, a z nimi cała Europa. I to własnie ta Europa ucierpi najbardziej. A co znaczą dla nas Polaków te przepychanki? Tak naprawdę nic. My jesteśmy niestety tylko chłopcem do bicia. I po kolejnym podziale geopolitycznym, gdyby Niemcom udało się jakoś z tego wywinąć, będziemy albo pod zaborem niemieckim, syjonistycznym albo rosyjskim. Jedynym dla nas ratunkiem jest zrozumienie  przez Polaków geopolityki i tego, jak jesteśmy rozgrywani i wybierać takich polityków przy urnach, którzy też to rozumieja i potrafiliby zachować dla nas choć troche suwerenności.

Czyli uratowaliśmy się przed niemcami bo pan Putin prowadzi wojnę w ukrainie?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

To wyglada na starcie trzech mocarstw z czego jedno nie dokończyło swojego dzieła, czyli nie domknęło tzw Unii Europejskiej. Niemcy nie ukończyły tworzenia IV Rzeszy, federalizacji Europy. Nie ma jednej waluty w Europie, a takie były założenia, jednej armii i przede wszystkim jednego rządu. Scholz starał się to przyspieszyć i ustami Ursuli pokazał o co Niemcom tak naprawdę chodzi. Słowa Von  der Leyen skierowane do Włochów pokazały prawdziwa twarz tzw UE, najprawdopodobniej to one przyczyniły sie w jakiejś mierze do głosowania włochów. A co powiedziała? parafrazuję. Jesli Włochy nie zagłosuja po naszej myśli, czyli na unijnych lewaków, to będą kary/sankcje jak w stosunku do Polski i Węgier. No przecież jak to Włosi usłyszeli, to sie wkurwili, nie może sobie jakaś Ursula mówić co mają robić wyborcy w suwerennym państwie! W każdym razie chodzi mi o to, że Niemcy spóźnili się ze swoim projektem stworzenia IV Rzeczy w czym głównie przeszkadzała im Polska i Węgry. Gdyby projekt domknęli, czyli gdybyśmy znowu byli pod zaborem niemieckim i pół Europy, to byłyby trzy mocarstwa walczace o wpływy. Stany, Federacja Rosyjska i Federacja Niemiecka. Tak się nie stało, więc Stany/Syjon ma nadal ogromne wpływy w Europie, co widać na przykładzie chociażby Polski, która leży plackiem przed syjonem. W zwiazku z tym , że Niemcy nie ukończyły domknięcia IV Rzeszy i nie dostajemy rozkazów z Berlina, tak, jak i wszystkie unijne państwa, to znaczy dostajemy, ale ich nie wykonujemy, ponieważ łamią one traktat lizbński, to Niemcy są w poważnych tarapatach. W związku z tym, że nie udało się Niemcom zamknąc tego projektu stali sie teraz poligonem do wojny między Rosją a Syjonem, a z nimi cała Europa. I to własnie ta Europa ucierpi najbardziej. A co znaczą dla nas Polaków te przepychanki? Tak naprawdę nic. My jesteśmy niestety tylko chłopcem do bicia. I po kolejnym podziale geopolitycznym, gdyby Niemcom udało się jakoś z tego wywinąć, będziemy albo pod zaborem niemieckim, syjonistycznym albo rosyjskim. Jedynym dla nas ratunkiem jest zrozumienie  przez Polaków geopolityki i tego, jak jesteśmy rozgrywani i wybierać takich polityków przy urnach, którzy też to rozumieja i potrafiliby zachować dla nas choć troche suwerenności.

Czyli uratowaliśmy się przed niemcami bo pan Putin prowadzi wojnę w ukrainie?

No tak...Putin wyświadczył Polsce niedźwiedzią przysługę, hehehe. Cześć Wojtek.

[Lothar.]

Dziwne jest to Andrzeju, że rzeczy pozornie złe mogą dać dobre efekty >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Dziwne jest to Andrzeju, że rzeczy pozornie złe mogą dać dobre efekty >;)

Czasami nie można mieć dwóch rzeczy na raz. Putin zaślepiony swoją ideą odbudowy ZSSR, musiał z czegoś zrezygnować. Liczył na biernosć zachodu przywiązanego rurą gazową. Czyżby zapomniał że w Europie są jeszcze Amerykanie? I po wizycie w USA Olaf zmienia zdanie? Chociaż dalej kluczy. W czasie zagrożenia militarnego to pakt wojskowy rządzi. Nie politycy...
Cześc Wojtek.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Amigoland napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

🔥 [ USA vs Europa...Total Kampf ]

Czyli atlas polityczny dla średnio zaawansowanych... Próba odpowiedzi na pytanie kto kogo sprowokował do ataku i kto kogo chce w ten sposób zniszczyć... Zamieszczam to między innymi dlatego, że atak terrorystyczny na NS1 i NS2 dość brutalnie obnaża jak niska jest świadomość realiów politycznych w społeczeństwie...

Zatem, do rzeczy...

Z think tanku RAND Corporation należącego do Rothschilda wyciekł poufny dokument ze stycznia tego roku, z którego wynika, że to USA sprowokowały wojnę na Ukrainie i zaplanowały dla Europy kryzys energetyczny. Tutaj jest jego treść:

https://nyadagbladet.se/wp-content/uploads/2022/09/rand-corporation-ukraina-energikris.pdf

Na str. 3 czytamy, że chodzi o osłabienie Niemiec i wzmocnienie USA. Piszą tam, że obecny stan gospodarki USA nie sugeruje, aby mogła ona funkcjonować bez zewnętrznego wsparcia. Krótko mówiąc gospodarka USA wysiada. Lockdowny wprowadzone w związku z plandemią spowodowały znaczny wzrost zagranicznych długów i ogromny dodruk pustych pieniędzy, co napędziło inflację. Dalej piszą, że to grozi porażką Demo(n)kratów w wyborach do Kongresu w listopadzie 2022 i inne rzeczy dotyczące samego USA.
Później piszą, że w związku z opuszczeniem eurokołchozu przez Wielką Brytanię Niemcy zyskały niezależność ekonomiczną, USA zaś straciły znaczną możliwość wpływu na negocjacje międzyrządowe. Obawiają się, że Francja i Niemcy oraz kraje starej UE, w tym zwłaszcza Włochy, dogadają się (w domyśle z Rosją) i USA zostanie wypchnięte z Europy, a tym samym Europa stanie się politycznym i ekonomicznym konkurentem USA, a UK będące poza UE nie będzie w stanie temu zapobiec.

Górna część str. 4 to opis słabości i wrażliwości gospodarek Niemiec i UE. Piszą, że tempo rozwoju gospodarczego UE zależy niemal wyłącznie od rozwoju gospodarki Niemiec. Model gospodarczy Niemiec opiera się na dwóch filarach – dostępowi do tanich zasobów energetycznych z Rosji i taniej energii elektrycznej z francuskich elektrowni atomowych, przy czym pierwszy zasoby energetyczne z Rosji są ważniejsze.
W związku z powyższym zaplanowali przeprowadzenie kontrolowanego kryzysu

(tytuł „Controled Crisis” mniej więcej w połowie strony).

Chodzi o to, aby odciąć Niemcy od zasobów energetycznych z Rosji co spowoduje kryzys i będzie destrukcyjne dla niemieckiej gospodarki, a tym samym zniszczy gospodarkę UE i USA pozbędzie się potencjalnego poważnego konukrenta.

Jak więc chcą to zrobić? Piszą, że niemiecki rząd koalicyjny nie kontroluje w pełni kraju. Najpierw więc chcą zablokować uruchomienie Nord Stream 2, co jak wiemy się im udało.
Jak piszą dalej jedynym możliwym do osiągnięcia sposobem odcięcia Niemiec od dostaw gazu z Rosji jest wciągnięcie obu tych krajów w wojnę na Ukrainie (słowo wojna nie zostało użyte – napisali military conflict, czyli konflikt militarny). Piszą następnie, że „Nasze dalsze działania w tym kraju (Ukrainie) w nieunikniony sposób doprowadzą do militarnej odpowiedzi Rosji. Rosjanie oczywiście nie będą w stanie pozostawić bez odpowiedzi masywnej presji ukraińskiej armii na Donbas. To umożliwi ogłoszenie, że Rosja jest agresorem i zastosowanie pakietu wcześniej przygotowanych sankcji„
Mamy tu więc oczywisty dowód jaka jest prawda. To ukraińska armia pod koniec stycznia zgromadziła duże siły wojskowe na granicy Donbasu i planowała go (na rozkaz USA) zaatakować po to, aby zmusić Rosję do ataku na Ukrainę. I tak też się stało. Putin zaatakował pierwszy wyprzedzając atak Ukrainy na Donbas. Zatem to USA i Ukraina są agresorami, a nie Rosja.

To, jak piszą dalej, spowoduje, że Putin prawdopodobnie wprowadzi kontrsankcje i przestanie dostarczać energię do Europy. Przez to nastąpi zniszczenie gospodarki UE i Rosji, a najbardziej prawdopodobnie ucierpią Niemcy.
Jak na razie co do Rosji to się nie sprawdza, bo rosyjski rubel stoi bardzo dobrze i ma najwyższy kurs w stosunku do dolara od 7 lat. Rosja sprzedaje swoje surowce do Indii, Chin i innych krajów zamiast do Europy. Część gazu demonstracyjnie spala. Przy granicy z Finlandią wypuszczają w powietrze gaz o wartości ok. 10 mln dolarów dziennie. Jak widać daleko Rosji do bankructwa.

Dalej piszą, że Niemcy mogą wpaść w tę pułapkę dzięki temu, że mocno zideologizowane partie Zielonych mają wiodącą rolę w Europie. Niemieccy zieloni są silnie dogmatyczni, zagorzali i łatwo ignorują przez to argumenty ekonomiczne. Piszą dalej o braku profesjonalizmu Annaleny Baerbock i Roberta Habecka czyli mówiąc wprost w USA uważają ich za pajaców których można łatwo wkręcić i posłużyć się nimi do realizacji interesów USA i zniszczenia gospodarki Niemiec ich rękami.
Dzięki temu będzie można łatwo stworzyć w mediach wizerunek Putina jako wojennego agresora i obrócić Zielonych przeciwko niemu i Rosji i wesprą oni sankcje i można je będzie szybko wprowadzić bez przeszkód. Dalej piszą znowu o braku profesjonalizmu obecnych liderów Niemiec i analizują poszczególne partie wchodzące w skład koalicji i to jak się mogą zachować, ale że przez długi czas będą zmuszeni iść za resztą zachodu Europy i uczestniczyć w sankcjach.

Na str. 5 mamy przestawione przewidywane konsekwencje. Są to katastrofa gospodarcza w Niemczech w wyniku ograniczenia, a najlepiej zaprzestania dostaw gazu z Rosji. Konieczność ogrzewania domów i instytucji publicznych w zimie pogorszy jeszcze bardziej sytuację.

Lockdowny spowodują w przemyśle niedobór komponentów i części zamiennych do produkcji, przerwanie łańcuchów dostaw i ostatecznie do efektu domina. Kompletny zastój przemysłu chemicznego, metalurgicznego i budowy maszyn jest prawdopodobny, bo nie mają one możliwości zmniejszenia zużycia energii. To może doprowadzić do zamknięcia przedsięwzięć działających w ciągłym cyklu, a to będzie oznaczać ich zniszczenie.
Dokładnych kosztów nie da się oszacować, ale autorzy dokumentu spodziewają się że Niemcy poniosą straty ekonomiczne rzędu 200-300 miliardów euro i to przy założeniu że dostawy energii z Rosji będą wstrzymane tylko w 2022 r. Nie tylko gospodarka Niemiec upadnie, ale także gospodarka UE. Podają, że nastąpi głęboka recesja gdzie PKB będzie na poziomie -3 do -4% rocznie, tylko w produkcji materiałów, przez następne 5-6 lat. To w nieunikniony sposób spowoduje panikę na rynkach finansowych i może je doprowadzić do upadku.

Dalej piszą, że kurs euro, co jest nie do uniknięcia, a najprawdopodobniej też nieodwracalne, osłabnie poniżej dolara. Już to się dzieje – w tej chwili stosunek kursów euro do dolara jest mniej więcej 1:1 i będzie na pewno dalej spadać w związku z tym co się dzieje w Europie. Gdy euro wprowadzali jego kurs do dolara był ok. 2:1. Piszą w dokumencie, że euro szybko stanie się toksyczną walutą i będzie masowo wyprzedawane. W jego miejsce wejdą dolar i juan.

W ostatnim akapicie na str. 5 piszą, że kolejną niemożliwą do uniknięcia konsekwencją przedłużonej recesji ekonomicznej będzie ostry spadek poziomu życia i rosnące bezrobocie (do 200-400 tysięcy tylko w Niemczech), co spowoduje ucieczkę wykwalifikowanej siły roboczej i dobrze wykształconych młodych ludzi. Przyjadą oni do USA jak przewidują w dokumencie, bo nie mają innych możliwości.
Dzięki temu scenariuszowi USA wzmocni się finansowo pośrednio i bezpośrednio. W krótkim czasie odwróci to gospodarczą recesję i skonsoliduje amerykańskie społeczeństwo rozpraszając jego obawy ekonomiczne.
W dokumencie piszą, że spodziewają się, że w ciągu ok. 5 lat skumulowane korzyści, w tym m.in. zmniejszenie konkurencji w głównych gałęziach przemysłu, przyniesie USA 7-9 bln $.
Chiny, niestety dla USA, również według autor(ów) dokumentu zyskają na tym w średnim okresie tj. ok. 5 lat. W tym samym czasie głęboka polityczna zależność Europy od USA pozwoli USA efektywnie zneutralizować możliwe próby indywidualnego zbliżenia krajów Europy z Chinami. Na tym dokument się kończy.

Zatem widzimy kto faktycznie chce zniszczyć Europę. Nie Putin jak nam próbują wmówić łże media głównego ścieku, ale USA. Putin i Rosja oraz Ukraina zostaną wykorzystane tylko jako narzędzia do osiągnięcia tego celu. Jeśli to co napisali w powyższym dokumencie się sprawdzi, to przyszłość naszego kraju i całej Europy rysuje się bardzo źle. Czy się nam to podoba czy nie jesteśmy gospodarczo mocno uzależnieni od Niemiec. Jeśli gospodarka Niemiec upadnie, to upadnie też nasza gospodarka. Co to oznacza nie trzeba chyba tłumaczyć.

Tutaj artykuł ze szwedzkiej gazety Nya Dagbladet na ten temat (po angielsku):

https://nyadagbladet.se/utrikes/shocking-document-how-the-us-planned-the-war-and-energy-crisis-in-europe/

Dlatego mamy teraz dwie opcje. Pierwsza to nie robić nic, dalej dawać sobie prać mózgi przez media o „zbrodniarzu Putinie”, trząść się w domu z zimna albo płacić bajońskie pieniądze za ogrzewanie i w perspektywie kilku lat siedzieć na bezrobociu na kuroniówce (o ile na nią będą pieniądze) lub wyjechać na emigrację . Druga możliwość to wyłączyć telewizor, włączyć myślenie i domagać się od polskojęzycznego rządu, aby wycofał się z sankcji na Rosję. To samo dotyczy narodów z zachodu Europy.

Na koniec kilka słów do komentujących: proszę nie pisać tu bredni o „rosyjskiej propagandzie” czy czymś podobnym. To co jest powyżej to nie są żadne teorie spiskowe czy rosyjska propaganda tylko fakty. Kto zna angielski może to łatwo zweryfikować. Jest to scenariusz przewidziany dla Europy przez USA. I albo coś zrobimy, aby to się nie spełniło albo czeka nas nędza.
_________________

Niniejszy tekst w sporej mierze nie jest mojego autorstwa, ale w pełni się z nim zgadzam i uważam, że dość obszernie porusza temat. Uznałem więc za stosowne podzielić się nim z Państwem... Choćby dla przeciwwagi wobec "mądrości" wciskanych nam od lat przez wszystkich "Bartosiaków" geopolityki..  

Pozdrawiam... i ... Mocy Wrażeń 💥👊🚀
С уважением, G.A.S.

Argument że USA padnie bez Europy jest dosyć mocny. ale trzeba jeszcze pamiętać że USA ma jeszcze innych sojuszników ...GB, Kanadę, Australię. Tylko że Europa jest obecnie najbardziej chłonnym rynkiem w zakupie amerykańskiej broni... Co do raportu Mularczyka. Bardzo możliwe że masz rację. Ale ja słyszałem że ten raport musiałbyć bez błędów, bardzo precyzyjny. Bo jakby tam Niemcy  od razu znaleźli jakieś niejasności, czy złe wyliczenia...Odesłaliby z powrotem. A potem to nie wiadomo czy by przyjęli. Bo powiedzieliby że Polacy tylko zawracają im głowę, wysyłając jakieś nieżetelne wyliczenia. Jeżeli USA chce osłabić Niemcy, to prawdopodobnie wstawi się za Polską w sprawie reperacji. Użyczając jaką pejsatą kancelarię w NY, hehehe...Cześć Ewka.

O reparacjach od strony prawnej mowi dr Sykulski. Na końcu tej wypowiedzi, gdzie Sykulski tłumaczy dlaczego Polska powinna otrzymac reparacje jest mowa o tym, co odjebał żyd Kaczyński. Nie pojmuję dlaczego jego elektorat (po czynach ich poznacie) nie widzi tego, co on odpierdala!  

Nie pojmujesz Ewka, bo kierujesz się impulsem. Nie analizujesz wypowiedzi Kaczyńskiego. Zaproszenie do stołu izraela w sprawie reperacji. To genialne posunięcie. Po pierwsze, Niemcy wiedzą że z Izraelem nie wygrają. Po drugie Izrael musiałby odejść od polityki szkalowania Polski. Odrzucenie "propozycji" Kaczyńskiego przez rząd Izraela...Szkodzi temu rządowi. A dlaczego? To bardzo proste. Spadkobiercy utraconego mienia w Polsce, będą zaraz zadawać pytanie. A jak to? A dlaczego? A dlaczego on się wypowiada w moim imieniu? A z resztą trzeba uważnie słuchać do końca. Kaczyński na końcu powiedział..." A ile dostaną, to SIĘ JESZCZE ZOBACZY" Hehehe. Czyli najważniejsza jest kasa. A potem zobaczymy...
Cześć Ewka.

[Amigoland]

Izrael dostał odszodowania od Niemiec. Ale za całokształt. Za tzw..Holokaust, czyli ludobójstwo na narodzie żydowskim. Nie sądzę żeby Izrael robił nawet jakiś raport z wyszczególnieniem zbrodni. Bo nie miał nawet szczegółowych danych. Te dane są w Polsce i w Berlinie. Pośrednio głos Kaczyńskiego na pewno uchwyciła gmina żydowska w USA, która jakoby reprezentuje wszystkich żydów na świecie. Oni tam też już kalkulują...