U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
58 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
Jak nie ma innego to i dobry jest ten co jest, jakoś w Kwietniu kupowany, to chyba jeszcze dobry. Nie mam ulotki ani opakowania, sam listek, to nie zobaczę :) Na kichanie mnie wzięło, aż plecy bolą >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
Jedzenie jest wyjałowione, bez mikroelementów i witamin, to i ludzie chorują Ewo. Nawet te suplementy są oszukane.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
20000 j.m. witaminy D . To jest odpowiednia dawka, a nie jakieś pierdolenie z suplementami. Na północy Skandynawii takie dawki to norma z wiadomych przyczyn ( mało słońca). U nas dają tysiączki, albo dwutysiączki i to było normalne do czasu! bo przeciez mamy taki klimat, który pozwala na dużą produkcję wit D, szczególnie latem! Ale przecież od 2002 roku chyba, czy 2003 dojeżdząją nas chemtrailsem! To nie tylko trucizna chemiczna, ale też bariera do produkcji wit D.A że wiedzieli iz od tego odpornośc spadnie, zrobili sobie nowy rynek z suplementami (gównami), które nic niedają he he I to sie kręci! Nie dosyć, że nas trują, to sprzedają nam na to "odtrutkę", która nic nie daje.
Nie lubię takich uogólnień. Każdy człowiek  różni się wagą, wzrostem, wiekiem. Każdy spożywa inne posiłki...Dlatego należy  po prostu obserwować swój organizm i reagować...
https://www.medonet.pl/zdrowie,7-objawow-niedoboru-witaminy-d,artykul,1733800.html
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Wojcieszku! Witamina D, to jedyna witamina, która produkowana jest przez nasze organizmy bez udziału jakiejkolwiek żywności, czyli z żadnym pokarmem jej organizmowi nie dostarczysz.  To jedyna witamina, którą produkuje nasz organizm! Sam! ale  przy pomocy promieni słonecznych. Jeśli ich nie ma w odpowiednim nasileniu nasz organizm tej witaminy nie produkuje. To trochę tak , jak u organizmów samożywnych (fotosynteza).
Pod warunkiem że będzie słońce...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
20000 j.m. witaminy D . To jest odpowiednia dawka, a nie jakieś pierdolenie z suplementami. Na północy Skandynawii takie dawki to norma z wiadomych przyczyn ( mało słońca). U nas dają tysiączki, albo dwutysiączki i to było normalne do czasu! bo przeciez mamy taki klimat, który pozwala na dużą produkcję wit D, szczególnie latem! Ale przecież od 2002 roku chyba, czy 2003 dojeżdząją nas chemtrailsem! To nie tylko trucizna chemiczna, ale też bariera do produkcji wit D.A że wiedzieli iz od tego odpornośc spadnie, zrobili sobie nowy rynek z suplementami (gównami), które nic niedają he he I to sie kręci! Nie dosyć, że nas trują, to sprzedają nam na to "odtrutkę", która nic nie daje.
No właśnie,ja latem jestem b.dużo nad wodą i jestem zjarana słońcem ale widać za mało tej D3.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Andrzeju nie jest fajnie, 37,7 głowa boli oczy palą. Zobaczę czy dam radę jutro iść do pracy.
U,niedobrze Wojtek.
Z kolei ja nie mam temperatury w ogóle,tzn.mam 35,8.\awsze mam obnizoną a teraz jeszcze bardziej.
Planuję jutro do pracy na trochę ,jak mi będzoie źle to wcześniej skończę i tyle.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
A to nie jest jakaś forma Prany Ewo? Prawdziwie zaawansowani nie chcą jeść, a przejść na "fotosyntezę" >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Andrzeju nie jest fajnie, 37,7 głowa boli oczy palą. Zobaczę czy dam radę jutro iść do pracy.
U,niedobrze Wojtek.
Z kolei ja nie mam temperatury w ogóle,tzn.mam 35,8.\awsze mam obnizoną a teraz jeszcze bardziej.
Planuję jutro do pracy na trochę ,jak mi będzoie źle to wcześniej skończę i tyle.
A ja zobaczę Michalino :) jak się będę czuł rano. Jak będzie źle to odwołam pracę i siedzę w domku kurując się do poniedziałku >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
Prana (dewanagari प्राण, sansk. trl. prāṇa) – w hinduizmie i teozofii powszechna siła życiowa[1] (energia) utrzymująca przy życiu wszystkie istoty żywe. Immanentny Oddech[2].
Spis treści

    1 Oddech
    2 Zobacz też
    3 Przypisy
    4 Bibliografia

Oddech

Prana utożsamiana bywa z oddechem. W takim rozumieniu posiada dwie formy:

    apanę (wdech)
    pranę (wydech, wydychany oddech)[3]

Zobacz też
        Zobacz hasło prana w Wikisłowniku

    Qi (energia życiowa)
    Mana (religia polinezyjska)
    Kundalini

Przypisy

Ksemarāja i Varadarāja 2015 ↓, s. 191.
Kramrish Stella, The Hindu Temple, t.1,r. The organism of the plan, s. 51

    Ksemarāja i Varadarāja 2015 ↓, s. 192.

Bibliografia
Anawopaja. Droga duszy. W: Ksemarāja, Varadarāja: Siwasutry czyli sutry Siwy przez czcigodnego Wasuguptę odczytane oraz komentarzami ułożonymi przez Śri Kszemaradżę zwanego też Krysznadasą opatrzone. (tłum.) Anna Rucińska. Wyd. 1. Warszawa: Fundacja Vivaswan, 2015, s. 192. ISBN 978-83-938477-4-7.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
Te orby co je czasami widujemy to chyba właśnie Prana.



Orby – Anielskie Kule, Duchy, energia, czy tylko natura i technologia? Tajemnicze zjawisko uwieczniane na fotografiach

Orby są stosunkowo młodym zjawiskiem, które pojawiło się wraz z wejściem fotografii cyfrowej do naszego życia. Niektórzy twierdzą, że tak zwane orby są po prostu pyłem, parą wodną, kroplą czy załamaniem światła. Jednak, kule te, mogą reprezentować energię emitowaną z czakr, lub mogą przedstawiać Anioły bądź duchy. Jaka jest ich tajemnica?

Nazwa tego niezwykłego zjawiska wywodzi się z łacińskiego słowa “orbis” oznaczającego krąg, ponieważ orby są na ogół okrągłe. Średnice kręgów wahają się od kilku centymetrów do nawet pół metra. Różnorodność dotyczy także koloru. Zazwyczaj wydają się przeźroczyste, ale niekiedy na zdjęciach widać wyraźnie ich kolorową barwę. Pojawiają się pojedynczo, czasem w grupach, po parę lub paręnaście sztuk. Każdy z orbów posiada bardzo podobną strukturę. Powierzchnia obiektu nie jest jednolita i gładka, wygląda na komórkową i nierówną. W centrum widnieje mała wypukłość, przez którą można dostrzec drugi plan. Kule te najczęściej uwieczniane są na fotografiach. Tak naprawdę niezidentyfikowane orby, które nie są wywołane pogodą czy pyłem pojawiają się średnio raz na tysiąc zdjęć. Najczęściej widywane są w miejscach gdzie jest pełno ludzi, w okresie świąt, ważnych wydarzeń rodzinnych czy obok małych dzieci.

Anielskie Kule?

Okrągłe kule reprezentują wieczność i jedność duchową. Wszystkie te pojęcia są mocno powiązane z misjami Anielskimi. Jedna z teorii głosi, że Anioły nierzadko podróżują przez ziemski wymiar. Podczas swoich wędrówek używają kul jako nośników energii, ponieważ orby mają idealny kształt do przemieszczania takowej czystej siły. Kule nie posiadają żadnych narożników ograniczających przepływ jakiejkolwiek mocy. Kule Anielskie są czymś więcej niż tylko odbiciem światła na fotografii. Są zdecydowanie bardziej złożone. Są stosunkowo duże i wydają się bardziej żywe niż inne. Posiadają misterne wzory o geometrycznych kształtach, a czasem także kolory, które ujawniają cechy jak i zamiary. Większość takich kul zawiera tylko pozytywną energię, niektóre jednak mogą skupiać w sobie demoniczne siły upadłych Aniołów. Barwy ujawniają rodzaj energii, która jest obecna w orbie:

    fioletowy: przemiana, litość;
    czerwony: mądrość;
    niebieski: ochrona, moc, wiara, odwaga;
    różowy: miłość, pokój;
    biały: czystość, harmonia;
    zielony: dobrobyt, uzdrawianie;
    żółty: wskazówki, porady;
    czarny: zło, smutek;
    brąz: niebezpieczeństwo;
    pomarańczowy: przebaczenie;
    złoty: bezwarunkowa miłość;
    srebro: przesłanie.

Kule energetyczne?

Według wielu przekonań orby są duchowym przejawem wewnętrznej energii człowieka. Zazwyczaj pojawiają się one wokół centrów energetycznych fotografowanych osób. Stają się dostrzegalne tylko poprzez miłość, dobroć i inne pozytywne wibracje wydobywające się z czakr człowieka. Każda kula energetyczna odpowiada za określoną energię wibracyjną. Dlatego każda z nich może zawierać energię miłości, spokoju, pasji, radości, oświecenia czy uzdrawiania, ponieważ orby odzwierciedlają stan umysłu i integrują się z określonymi emocjami.

Duchy?

Uważa się, że duchy znalazły sposób wykorzystywania energii, aby móc objawiać się ludziom na fotografiach. Stworzenie kompletnego kształtu wymaga bardzo dużo siły, podczas gdy wytworzenie małej wędrującej kuli, wymaga zdecydowanie mniej energii. Niektóre orby mogą być duchami osób, które kochaliśmy. Inne natomiast mogą być ukochanymi zwierzętami, które chcą nas prowadzić przez życie. Takie duchy chcą pomóc przejść przez szerokie obszary codzienności. Każdy orb jest podobny, mimo to jest wyjątkowo inny. Tak jak my, ludzie.

Natura i zjawiska pogodowe?

Nie każdy wierzy, że kula jest odzwierciedleniem Anielskiej mocy, czy bliskim nam duchem. Istnieje kilka czynników, które mogą stworzyć podobny efekt orbów na fotografiach. Bardzo częstą przyczyną kul jest kurz, pyłki, owady czy mgła, a nawet deszcz spadający z nieba. Niekiedy może być to obce ciało umieszczone na obiektywie aparatu. Każdy z tych elementów może objawić się na zdjęciu jako kula, zwłaszcza gdy do zrobienia fotografii została użyta lampa błyskowa.

Wina aparatów?

Według doniesień, zjawisko orbów wzrosło wraz z transformacją współczesnych aparatów. Gdy urządzenia stały się ogólnodostępne kule stały się przedmiotem wielu dyskusji. Badania wykazały, że gdy urządzenia fotograficzne zaczęły się kurczyć i lampa błyskowa została umieszczona bliżej obiektywu, na zdjęciach wychwytywano zdecydowanie więcej orbów. Im bliżej obiektywu umieszczona jest lampa błyskowa, tym łatwiej jest jej odbić światło od brudu, cząsteczek lub wilgoci.

Czy orby są niewytłumaczalnym dowodem świadczącym o Aniołach i duchach, czy tylko efektem natury i techniki? Które wyjaśnienie wydaje się najbardziej sensowne? Jest to jedno z wielu pytań, na które póki co nie znamy odpowiedzi.

Aniela Frank

Źródła:
consciousreminder.com/2017/10/02/orbs-see-angels/
bustle.com/p/what-are-orbs-heres-the-real-deal-behind-those-ghostly-apparitions-in-your-pictures-according-to-professional-photographers-12605425
colonialghosts.com/orbs-in-photos-debunked/
learnreligions.com/what-are-angel-orbs-123854
patch.com/new-york/huntington/bp–what-are-orbs
crystalwind.ca/mystical-magical/the-senses/intuitive-connections/what-is-an-orb-and-where-does-it-come-from
olabloga.eu/orby-tajemnicze-kule

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo, oprócz tego, że z samolotów spuszczają na nas całą tablicę Mendelejewa, to celowo ograniczają naszym organizmom produkcję witaminy D, która jest najważniejszym składnikiem regulującym naszą odporność .
No w tym roku to było tyle slońca, że każdy powinien tej witaminy zatankować dosyć. Chociaż były próby zasłonięcia słońca, tym pyłem saharyjskim, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
I to właśnie może być pomysłem na depopulacje i regres cywilizacyjny ludzkości.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo?, czy ty jesteś upośledzony umysłowo? Powtarzem raz jeszcze! od 2002 roku puszczaja na nas z samolotów to gówno! oprócz trucizny, która na nas spada, nie wiadomo jakie nannocząsteczki jeszcze rozpraszają? Skoro w 2010 roku MILIARD  osób (twój artykuł) miało witaminę D poniżej normy, znaczy, że do miliarda osób nie docierało w odpowiedniej dawce promieniowanie słoneczne!   Bo co? , bo były chmury?
Nie to że nie docierało. Tam gdzie ludzie chodżą pół nago, dociera do ich ciała więcej słońca. Tam gdzie ludzie chodzą ubrani nawet w lato na długi rękaw, dociera mniej słońca do ciała...Mniej słońca, mniej witaminy D...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Amigoland
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo?, czy ty jesteś upośledzony umysłowo? Powtarzem raz jeszcze! od 2002 roku puszczaja na nas z samolotów to gówno! oprócz trucizny, która na nas spada, nie wiadomo jakie nannocząsteczki jeszcze rozpraszają? Skoro w 2010 roku MILIARD  osób (twój artykuł) miało witaminę D poniżej normy, znaczy, że do miliarda osób nie docierało w odpowiedniej dawce promieniowanie słoneczne!   Bo co? , bo były chmury?
Nie to że nie docierało. Tam gdzie ludzie chodżą pół nago, dociera do ich ciała więcej słońca. Tam gdzie ludzie chodzą ubrani nawet w lato na długi rękaw, dociera mniej słońca do ciała...Mniej słońca, mniej witaminy D...
Porównaj lato na Islandii i porównaj lato w Afryce...To samo lato, ale jakie temperatury. Islandia i cała populacja ludzka żyjąca w północnej strefie globu ziemskiego...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: U nas nadeszła jakaś "franca" >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
123