Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
52 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Amigoland
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie musze nic pić. Jak wsiadam do auta, to zaraz mi się chce siku he he To na tle nerwowym z dziciństwa chyba? Bałam sie jeździć autokarem na wycieczki, kolonie, czy obozy, bo wiedziałm, że jak mi się bedzie chciało siku, to nie zawsze kierowca sie zatrzyma i bedzie kazał dzieciakom czekać. To był dla mnie dramat! he he I zawsze kazałam mamie , żeby powiedział panu kierowcy , zeby się na pewno na siku zatrzymał he he
Dla mnie tez;))
Pamiętam jak jechalam na kolonie do Ostródy i kierowca się nie zatrzymywal b.długo,myslalam,ze umrę!
Od tamtej pory się pilnuje by w podrózy mało pić.
Poza tym jak 5 lat temu jechałam z kolezanka do Sopotu to się zatrzasnęlam w kiblu
Od tamtej pory staram się nie używać publicznych toalet a jesli muszę to się nie zamykam
Najlepsze jest to,że jak przyszedł konduktor mnie otworzyć to mnie wypuscił ,sam tam wlazl i tez się zatrzasnął
No a mówią że PKP jest nudne...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie musze nic pić. Jak wsiadam do auta, to zaraz mi się chce siku he he To na tle nerwowym z dziciństwa chyba? Bałam sie jeździć autokarem na wycieczki, kolonie, czy obozy, bo wiedziałm, że jak mi się bedzie chciało siku, to nie zawsze kierowca sie zatrzyma i bedzie kazał dzieciakom czekać. To był dla mnie dramat! he he I zawsze kazałam mamie , żeby powiedział panu kierowcy , zeby się na pewno na siku zatrzymał he he
Dla mnie tez;))
Pamiętam jak jechalam na kolonie do Ostródy i kierowca się nie zatrzymywal b.długo,myslalam,ze umrę!
Od tamtej pory się pilnuje by w podrózy mało pić.
Poza tym jak 5 lat temu jechałam z kolezanka do Sopotu to się zatrzasnęlam w kiblu
Od tamtej pory staram się nie używać publicznych toalet a jesli muszę to się nie zamykam
Najlepsze jest to,że jak przyszedł konduktor mnie otworzyć to mnie wypuscił ,sam tam wlazl i tez się zatrzasnął
No a mówią że PKP jest nudne...
W toaletach przeważnie chowają się pasażerowie na gapę
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie musze nic pić. Jak wsiadam do auta, to zaraz mi się chce siku he he To na tle nerwowym z dziciństwa chyba? Bałam sie jeździć autokarem na wycieczki, kolonie, czy obozy, bo wiedziałm, że jak mi się bedzie chciało siku, to nie zawsze kierowca sie zatrzyma i bedzie kazał dzieciakom czekać. To był dla mnie dramat! he he I zawsze kazałam mamie , żeby powiedział panu kierowcy , zeby się na pewno na siku zatrzymał he he
Dla mnie tez;))
Pamiętam jak jechalam na kolonie do Ostródy i kierowca się nie zatrzymywal b.długo,myslalam,ze umrę!
Od tamtej pory się pilnuje by w podrózy mało pić.
Poza tym jak 5 lat temu jechałam z kolezanka do Sopotu to się zatrzasnęlam w kiblu
Od tamtej pory staram się nie używać publicznych toalet a jesli muszę to się nie zamykam
Najlepsze jest to,że jak przyszedł konduktor mnie otworzyć to mnie wypuscił ,sam tam wlazl i tez się zatrzasnął
No a mówią że PKP jest nudne...
Bardzo rozbawiłam pasażerów
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Dobrze że się  tam z nim nie zatrzasnęłaś >;P To by były ploty >;)) Ja to sąsiadkę ratowałem, bo przez okno zawołała że nie może wyjść. No i stoisz przed domem sąsiada i trzeba się włamać tylko jak? Z drabiny wlazłem przez taras od ogrodu i ją wyciągnąłem przez te małe okienko w drzwiach od łazienki >;)))

Mnie się przypomnialo,jak mialam 19 lat i odwiedzialam swojego męża,wtedy jeszcze chłopaka;)Jego tata wyjechal i chata byla wolna.
I rano niespodziewanie przyszedl jego wujek by nakarmić gołębie.
I nie chcialam by mnie tam ktoś zobaczył i wyszłam przez okno od strony ulicy.
I szedl jakiś chłopak,zobaczył mnie i mówi:nie kradnij.
A ja mu na to :nie cudzołóż
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Amigoland
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobrze że się  tam z nim nie zatrzasnęłaś >;P To by były ploty >;)) Ja to sąsiadkę ratowałem, bo przez okno zawołała że nie może wyjść. No i stoisz przed domem sąsiada i trzeba się włamać tylko jak? Z drabiny wlazłem przez taras od ogrodu i ją wyciągnąłem przez te małe okienko w drzwiach od łazienki >;)))

Mnie się przypomnialo,jak mialam 19 lat i odwiedzialam swojego męża,wtedy jeszcze chłopaka;)Jego tata wyjechal i chata byla wolna.
I rano niespodziewanie przyszedl jego wujek by nakarmić gołębie.
I nie chcialam by mnie tam ktoś zobaczył i wyszłam przez okno od strony ulicy.
I szedl jakiś chłopak,zobaczył mnie i mówi:nie kradnij.
A ja mu na to :nie cudzołóż
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobrze że się  tam z nim nie zatrzasnęłaś >;P To by były ploty >;)) Ja to sąsiadkę ratowałem, bo przez okno zawołała że nie może wyjść. No i stoisz przed domem sąsiada i trzeba się włamać tylko jak? Z drabiny wlazłem przez taras od ogrodu i ją wyciągnąłem przez te małe okienko w drzwiach od łazienki >;)))

Mnie się przypomnialo,jak mialam 19 lat i odwiedzialam swojego męża,wtedy jeszcze chłopaka;)Jego tata wyjechal i chata byla wolna.
I rano niespodziewanie przyszedl jego wujek by nakarmić gołębie.
I nie chcialam by mnie tam ktoś zobaczył i wyszłam przez okno od strony ulicy.
I szedl jakiś chłopak,zobaczył mnie i mówi:nie kradnij.
A ja mu na to :nie cudzołóż
O jessu, dialogi jak z.... Bergmana >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
Fajne wspomnienie >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobrze że się  tam z nim nie zatrzasnęłaś >;P To by były ploty >;)) Ja to sąsiadkę ratowałem, bo przez okno zawołała że nie może wyjść. No i stoisz przed domem sąsiada i trzeba się włamać tylko jak? Z drabiny wlazłem przez taras od ogrodu i ją wyciągnąłem przez te małe okienko w drzwiach od łazienki >;)))

Mnie się przypomnialo,jak mialam 19 lat i odwiedzialam swojego męża,wtedy jeszcze chłopaka;)Jego tata wyjechal i chata byla wolna.
I rano niespodziewanie przyszedl jego wujek by nakarmić gołębie.
I nie chcialam by mnie tam ktoś zobaczył i wyszłam przez okno od strony ulicy.
I szedl jakiś chłopak,zobaczył mnie i mówi:nie kradnij.
A ja mu na to :nie cudzołóż
 szalałas trochę Miska he he
Szalałam...i jeszcze mi się czasem zdarzy odjechać
Ale cóż,lata płyną i człowiek coraz starszy a niestety niewiele mądrzejszy
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
Być takim za mądrym, to też nie dobrze, Michalino, bo człowiek gorzknieje >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
Lothar. napisał/a
Być takim za mądrym, to też nie dobrze, Michalino, bo człowiek gorzknieje >;)

Tez prawda;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Cieszmy się tymi drobiazgami >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie umiem zaszaleć he he i chuj!
Taaak, 4 drinki i rozniesiesz chałupę >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie umiem zaszaleć he he i chuj!
Nie chce mi się wierzyc,he,he;))
Ale nie znam cię w realu więc może tak jest;)
Ja tylko na forum wydaję się tata stateczna ,ogolnie to mam diabła za skórą czasami,he,he;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
A ja nad tym panuje >;P Ale dziwni ludzie widzą we mnie "swego" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Chyba, że hmm "kurwuje" >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja nie umiem zaszaleć he he i chuj!
Nie chce mi się wierzyc,he,he;))
Ale nie znam cię w realu więc może tak jest;)
Ja tylko na forum wydaję się tata stateczna ,ogolnie to mam diabła za skórą czasami,he,he;))
No właśnie, zdziwiłam się, że ty taka stateczna, uciekasz przez okno i jeszcze ten zajebisty tekst he he Co tam sie o człowieku przez neta mozesz dowiedzieć, tyle co ci powie. A tego co ci nie powie, to juz sie nie dowiesz he he
Taka prawda;)
A wiesz,ja nie lubiłam nigdy na forum się zwierzać ,owszem,poznalam 3 kobiety z forum w realu(Lwiczkę,Kawusię i Kropelkę)to się pozaforumowo sporo nagadałam ale tak publicznie to nie lubie;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Terapie radykalne >;) Obniżenie nastroju? >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
A ja nad tym panuje >;P Ale dziwni ludzie widzą we mnie "swego" >;))
Akurat to rozumiem,wielu naprawdę dziwnych ludzi uwaza mnie za "swoją";))
123