Też macie mega lenia?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
16 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Też macie mega lenia?

Lothar.
Trzeba iść dziś i jutro i ostro tyrać, ale.... jak się nie chce >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
To pogoda znów pada >;)))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja już byłem, natyrałem się. Tzn. Zrobiłem zakupy. Teraz mam przerwę obiadową
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
No to się delektuj Andrzeju >;))) zaordynowałem śniadanie, to można parę minut siąść i coś zjeść >;)) Powiedz mi jak żyjesz tak bez napięcia i wyzwań? Ja jak mam chwilę wolnego to się czuję jakiś "bezrobotny" a jak jest dużo, to i tak się rozglądam czy coś nie ucieka >;)) Lata biedowania tak się na mnie odcisnęło że trzeba pracować jak jest tylko okazja >;)) To znaczy nigdy nic tak mocno nie brakowało, ale jak przychodziły rachunki a luzie zalegali, to raz od Mamy coś pożyczyłem i hm dobrze to zapamiętałem >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Amigoland
Lothar. napisał/a
No to się delektuj Andrzeju >;))) zaordynowałem śniadanie, to można parę minut siąść i coś zjeść >;)) Powiedz mi jak żyjesz tak bez napięcia i wyzwań? Ja jak mam chwilę wolnego to się czuję jakiś "bezrobotny" a jak jest dużo, to i tak się rozglądam czy coś nie ucieka >;)) Lata biedowania tak się na mnie odcisnęło że trzeba pracować jak jest tylko okazja >;)) To znaczy nigdy nic tak mocno nie brakowało, ale jak przychodziły rachunki a luzie zalegali, to raz od Mamy coś pożyczyłem i hm dobrze to zapamiętałem >;))
Nie biedowania, tylko pewnie leniuchowania. Ja żyję dalej pod napięciem i mam wiele wyzwań. Znaczy się wezwań...Na dywanik. Mam wszystko spamiętać, bo jak nie, to latam 2 razy do piwnicy. Jeżeli chodzi o pracę, dam ci dobry typ. Mów sobie maniana. Czyli to co mam zrobić dzisiaj ,zrobię jutro W ten oto prosty sposób, nigdy nie będziesz bezrobotny
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
Ale trzeba z czegoś żyć Andrzeju >;))) U nas to albo dziarsko maszerujesz i nie możesz przerobić roboty, albo wypadasz z rynku. Biorę nawet to za czym nie przepadam aby się nie kręcił nikt inny i mnie nie wykolegował >;))) Ci co sobie lekko żyli to już dawno pracują u kogoś. Miałem kiedyś wspólnika co jak na szybko zarobiliśmy po 30 tyś to się chciał urlopować >;)) To mu mówię że to tak na początek bo i na dach mu nie wystarczy nie wspominając o oknach i ogrodzeniu, chciałem żebyśmy urlop brali po 2 latach pracy, a nie tak od razu, no i hmm, ówią jaskółki że jie dobre są spółki >;)) Ale żal mi bo razem się lepiej pracowało i ma facet talent do mechaniki a ja do elektroniki i nowych pomysłów i marketingu to się dobrze uzupełnialiśmy >;))) Ale zakochał się w dziewczynie ze wsi i dobre auto i szpanowanie przed rodziną było w głowie, mówię mu palnij się w łeb żadnych dobrych aut żeby na nas nie pisali donosów, a jak już to dostawczaki bo takich nawet jak wart majątek to nikt nie zazdrości, ale nie przetłumaczyłem >;)))



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Ja już byłem, natyrałem się. Tzn. Zrobiłem zakupy. Teraz mam przerwę obiadową
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
No to się delektuj Andrzeju >;))) zaordynowałem śniadanie, to można parę minut siąść i coś zjeść >;)) Powiedz mi jak żyjesz tak bez napięcia i wyzwań? Ja jak mam chwilę wolnego to się czuję jakiś "bezrobotny" a jak jest dużo, to i tak się rozglądam czy coś nie ucieka >;)) Lata biedowania tak się na mnie odcisnęło że trzeba pracować jak jest tylko okazja >;)) To znaczy nigdy nic tak mocno nie brakowało, ale jak przychodziły rachunki a luzie zalegali, to raz od Mamy coś pożyczyłem i hm dobrze to zapamiętałem >;))
Dziś źle się jakoś czuję,mam tę swoja fibromialgię,bola mnie stawy i mięśnie.
Wczoraj przejechałam do pracy rowerem,dobrze mi się jechało a dziś takie zmęczenie.
Wróciłam z targu z wypchanym wózkiem,potem znowu do sklepu i zmęczenie;))
A,jeszcze przychodnię zaliczyłam co samo w sobie jest męczące;))
A teraz obiad podgotuję ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Amigoland
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
No to się delektuj Andrzeju >;))) zaordynowałem śniadanie, to można parę minut siąść i coś zjeść >;)) Powiedz mi jak żyjesz tak bez napięcia i wyzwań? Ja jak mam chwilę wolnego to się czuję jakiś "bezrobotny" a jak jest dużo, to i tak się rozglądam czy coś nie ucieka >;)) Lata biedowania tak się na mnie odcisnęło że trzeba pracować jak jest tylko okazja >;)) To znaczy nigdy nic tak mocno nie brakowało, ale jak przychodziły rachunki a luzie zalegali, to raz od Mamy coś pożyczyłem i hm dobrze to zapamiętałem >;))
Dziś źle się jakoś czuję,mam tę swoja fibromialgię,bola mnie stawy i mięśnie.
Wczoraj przejechałam do pracy rowerem,dobrze mi się jechało a dziś takie zmęczenie.
Wróciłam z targu z wypchanym wózkiem,potem znowu do sklepu i zmęczenie;))
A,jeszcze przychodnię zaliczyłam co samo w sobie jest męczące;))
A teraz obiad podgotuję ;)
Ja idę zdrowy do "przychodni" po receptę, a wychodzę chory Witaj Michalino. A jak dłużej siedzę w poczekalni, to nawet gorączki dostaję
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
>;)) To autosugestia, Andrzeju >;))) Myśl o tym że hmm ściemniasz a jesteś "zdrowy jak byk" >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Amigoland
Lothar. napisał/a
>;)) To autosugestia, Andrzeju >;))) Myśl o tym że hmm ściemniasz a jesteś "zdrowy jak byk" >;)))
Ale to na mnie działa Kiedyś chciałem iść na zwolnienie. Ale co wymyśleć. Angina, odpada, zajrzy w gardło i widzi. No, ale grypa, wszędzie boli, trzęsie...Już lepiej. Sprawdziłem w domu jeszcze temp. Jak na złość 36, 6. Nie było jeszcze takich gryp bezgorączkowych. No ale idę. W poczekalni ze 6 osób. Czekam na swoją kolejkę. Wchodzę. Zrobiłem minę jak srający kot na pustyni i nawijam. Posłuchał i mówi, siostro? Proszę zmierzyć pacjentowi temperaturę. No to myślę. Na nic wszystko, leżę i kwiczę. Posadziła mnie w zabiegowym z termometrem pod pachą. Bo kiedyś takie były. Siedzę tak i siedzę i czuję że jestem coraz bardziej chory, myślę że pot się ze mnie leje, że leżę już w łóżku i pocę się po aspirynie. Minęło tak z 10 minut, bo siostra zabiegana. Spojrzała na termometr i mówi, stan podgorączkowy. No...To już coś pomyślałem. Zwolnienie dostałem...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
Ja uspokajam oddech, lekko podnoszę oczy do góry i "czuję jak temperatura rośnie" i rośnie >;))) ale jak się zdekoncentruje to parę minut i spada >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
No to się delektuj Andrzeju >;))) zaordynowałem śniadanie, to można parę minut siąść i coś zjeść >;)) Powiedz mi jak żyjesz tak bez napięcia i wyzwań? Ja jak mam chwilę wolnego to się czuję jakiś "bezrobotny" a jak jest dużo, to i tak się rozglądam czy coś nie ucieka >;)) Lata biedowania tak się na mnie odcisnęło że trzeba pracować jak jest tylko okazja >;)) To znaczy nigdy nic tak mocno nie brakowało, ale jak przychodziły rachunki a luzie zalegali, to raz od Mamy coś pożyczyłem i hm dobrze to zapamiętałem >;))
Dziś źle się jakoś czuję,mam tę swoja fibromialgię,bola mnie stawy i mięśnie.
Wczoraj przejechałam do pracy rowerem,dobrze mi się jechało a dziś takie zmęczenie.
Wróciłam z targu z wypchanym wózkiem,potem znowu do sklepu i zmęczenie;))
A,jeszcze przychodnię zaliczyłam co samo w sobie jest męczące;))
A teraz obiad podgotuję ;)
Ja idę zdrowy do "przychodni" po receptę, a wychodzę chory Witaj Michalino. A jak dłużej siedzę w poczekalni, to nawet gorączki dostaję

A dziś to akurat byłam u pani fizjoterapeutki by mi wypisala zabiegi na kręgosłup,będę chodziła od 12 maja przez 2 tygodnie:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
>;)) To autosugestia, Andrzeju >;))) Myśl o tym że hmm ściemniasz a jesteś "zdrowy jak byk" >;)))
Ale to na mnie działa Kiedyś chciałem iść na zwolnienie. Ale co wymyśleć. Angina, odpada, zajrzy w gardło i widzi. No, ale grypa, wszędzie boli, trzęsie...Już lepiej. Sprawdziłem w domu jeszcze temp. Jak na złość 36, 6. Nie było jeszcze takich gryp bezgorączkowych. No ale idę. W poczekalni ze 6 osób. Czekam na swoją kolejkę. Wchodzę. Zrobiłem minę jak srający kot na pustyni i nawijam. Posłuchał i mówi, siostro? Proszę zmierzyć pacjentowi temperaturę. No to myślę. Na nic wszystko, leżę i kwiczę. Posadziła mnie w zabiegowym z termometrem pod pachą. Bo kiedyś takie były. Siedzę tak i siedzę i czuję że jestem coraz bardziej chory, myślę że pot się ze mnie leje, że leżę już w łóżku i pocę się po aspirynie. Minęło tak z 10 minut, bo siostra zabiegana. Spojrzała na termometr i mówi, stan podgorączkowy. No...To już coś pomyślałem. Zwolnienie dostałem...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
>;)) To autosugestia, Andrzeju >;))) Myśl o tym że hmm ściemniasz a jesteś "zdrowy jak byk" >;)))
Ale to na mnie działa Kiedyś chciałem iść na zwolnienie. Ale co wymyśleć. Angina, odpada, zajrzy w gardło i widzi. No, ale grypa, wszędzie boli, trzęsie...Już lepiej. Sprawdziłem w domu jeszcze temp. Jak na złość 36, 6. Nie było jeszcze takich gryp bezgorączkowych. No ale idę. W poczekalni ze 6 osób. Czekam na swoją kolejkę. Wchodzę. Zrobiłem minę jak srający kot na pustyni i nawijam. Posłuchał i mówi, siostro? Proszę zmierzyć pacjentowi temperaturę. No to myślę. Na nic wszystko, leżę i kwiczę. Posadziła mnie w zabiegowym z termometrem pod pachą. Bo kiedyś takie były. Siedzę tak i siedzę i czuję że jestem coraz bardziej chory, myślę że pot się ze mnie leje, że leżę już w łóżku i pocę się po aspirynie. Minęło tak z 10 minut, bo siostra zabiegana. Spojrzała na termometr i mówi, stan podgorączkowy. No...To już coś pomyślałem. Zwolnienie dostałem...
A wiesz Amigo co podobno podnosi temperaturę?
Zjedzenie surowego ziemniaka;))
Tylko nie wiem,czy całego czy kawałek.Całego to bym raczej nie ryzykowała
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Też macie mega lenia?

Lothar.
Andrzej już chyba nie  potrzebuje L4 >;)) A sam to już nie pamiętam kiedy dostałem zwolnienie od lekarza >;)