lukas_21221 Wczoraj 17:51 3 Ale pie**olło lysymisio6969 Wczoraj 18:08 34 tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny. To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca" Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał. ktoś ma inne przemyślenia? Budrys2000 Wczoraj 18:56 9 lysymisio6969 napisał/a: tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny. To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca" Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał. ktoś ma inne przemyślenia? Świetny strumień świadomości, możesz kontynuować? ;-) smc Wczoraj 19:23 No ja pozostaję przy swoim zdaniu. Nikt_nie Wczoraj 19:36 19 lysymisio6969 napisał/a: tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny. To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca" Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał. ktoś ma inne przemyślenia? Mądrego to i przyjemnie posłuchać, a w sumie to poczytać. Powiem Ci kolego, że tak klarownie przekazałeś informacje, że tak jak wcześniej ch*ja widziałem na filmie, tak teraz czuję się jak ekspert w dziedzinie montażu wind i mam oczy szeroko otwarte :) Szacun Sadolik19 Wczoraj 19:36 2 Albo przeciwwaga się uwolniła z szyn. AdamBrown Wczoraj 19:49 2 lysymisio6969 napisał/a: tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny. To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca" Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał. ktoś ma inne przemyślenia? wyczerpałęś temat nie da się nic dodać..... smc Wczoraj 20:32 3 Można było dodać jakiegoś trupa, ale jak widać te forum schodzi na psy... Na elektroda.pl sobie popiszcie. lysymisio6969 Wczoraj 22:23 1 Sadolik19 napisał/a: Albo przeciwwaga się uwolniła z szyn. za tym przemawiała by masa (energia uderzenia) ale: 1. przeciwwaga zwykle jest przy jednej ze ścian i prowadzona w prowadnicach więc jej uwolnienie nie spowodowało by uderzenia w ramę a tym bardziej podmuchu. 2. w dźwigach przeciwwage montuje się praktycznie na końcu i na dole szybu jeśli chodzi o montaż mechaniczny a tutaj nie są jeszcze zamontowane prowadnice ramy 3. na końcu filmu widać dość gruby (25-30cm) szary element w poprzek szybu a przeciwwaga raczej będzie czarna albo ruda chyba, że jakiś błąd monterzy popełnili i przeciwwaga faktycznie wyszła z prowadnic (np niedokręcone prowadnice po pionowaniu) plus nieprawidłowy montaż mocowania lin nośnych (liny się nie urwały bo na jednej można trzy dźwigi powiesić i jeszcze będzie trochę zapasu a takich lin instalowanych jest 4-8 (między bajki włóżcie opowieści jak to liny się w dźwigu zerwały) Bul_od_bytu Wczoraj 22:25 1 Szkoda, że nie nagrali jak spadła sama kabina. To co tak śmignęło to chyba spadająca przeciwwaga. Tak czy owak kierownik robót ma przej***ne bo to nie są tanie rzeczy :D Pacjent Wczoraj 23:27 Widać że belka z nadszybia lub maszynowni spadła. vladok Dzisiaj 0:08 k***a i teraz przez tydzień nie wsiądę do windy. Przeciwwaga, prowadnica, zerwała...ch*j, idę schodami! tatko Dzisiaj 1:22 1 lysymisio6969 napisał/a: tu raczej z budowlanką coś nie tak poszło.. rama kabiny zatrzymała się na chwytaczach a na nią coś i masywnego i z dużą prędkością spadło. prowadnice przed drzwiami szybowymi sugerują, że to początkowy etap montażu, prawdopodobnie poziom "0" i przynajmniej jedno piętro w dół. To, że wykończone portale drzwi szybowych a panele drzwi stoją obok każe się domyślać, że to modernizacja a właściwie wymiana dźwigu za tym przemawiają też staromodne kasety wezwań i prawdopodobnie wskaźnik obecności kabiny. To, że film został nagrany świadczy o tym, że monterzy wcześniej wiedzieli, że będzie "heca" Jest jeszcze podmuch chwile przed uderzeniem, widać jak jakieś folie i papiery są podrywane "dmuchnięciem" poduszki powietrznej wytworzonej przez spadający element a to znaczy, że nie było za dużo luzu pomiędzy ścianami szybu a spadającym elementem (coś jak tłok w strzykawce) dlatego myślę, że to strop (może świeżo wylewany) szybu się zarwał. ktoś ma inne przemyślenia? Ja myślę, że coś jebło. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wygląda na to że kątownik ramy podtrzymujący silnik, urwał się na spawie i spadł do szybu razem z silnikiem...na kabinę...
Druga tura bez Bonżura...
|
Dobrze że tam nikogo nie było. Dawno temu kumpel mnie ciągnął do Otisa, nawet dobrze płacili >;)
|
Praca przy windach, jeżeli prowadzi się regularną konserwację i przeglądy, nie należy do niebezpiecznych...
Druga tura bez Bonżura...
|
Free forum by Nabble | Edit this page |