Taka jest rola zwierzaków >;))

[Lothar.]

[Amigoland]

Nie masz czasu bicia się w własnymi myślami. Potem jest już tylko zwierzak Miski napełnić, kuwety wyczyścić, wyczesać...A z pieskiem przymusowe spacerki...

[Lothar.]

To chyba zdrowo, człowiek powinien mieć zajęcie >;) Adam był ogrodnikiem w raju, a ja nie lubię grzebać w ziemi, >;P Nie dla mnie eden

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

To chyba zdrowo, człowiek powinien mieć zajęcie >;) Adam był ogrodnikiem w raju, a ja nie lubię grzebać w ziemi, >;P Nie dla mnie eden

Ja też nie lubię babrać w ziemi

[Wenus]

Mój Benio jest ostatnio rzadkim gościem, chyba się zakochał 🙂 Jestem zazdrosna😉

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Mój Benio jest ostatnio rzadkim gościem, chyba się zakochał 🙂 Jestem zazdrosna😉

Może ktoś go żarciem przekupuje? Czas go wyśledzić, gdzie przebywa Witaj Wenus...

[Wenus]

Nieee, z jedzeniem to on jest bardzo wybredny. Wczoraj przyprowadził "narzeczoną" żeby sobie z jego misek pojadla, a on nawet nie tknął.

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Nieee, z jedzeniem to on jest bardzo wybredny. Wczoraj przyprowadził "narzeczoną" żeby sobie z jego misek pojadla, a on nawet nie tknął.

Aaa może to kolega? Nie koleżanka?

[Wenus]

Z kolegami ma "na pieńku", a to jakaś lafirynda go bałamuci, bo jak go tylko wpuszczę do domu to po chwili drze ryja, żeby go wypuścić.

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Z kolegami ma "na pieńku", a to jakaś lafirynda go bałamuci, bo jak go tylko wpuszczę do domu to po chwili drze ryja, żeby go wypuścić.

 No to niedługo rodzinka się powiększy

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Z kolegami ma "na pieńku", a to jakaś lafirynda go bałamuci, bo jak go tylko wpuszczę do domu to po chwili drze ryja, żeby go wypuścić.

U mnie na dole jak widziałem kiedyś z balkonu, były dwa koty, które się znosiły. Nigdy ze sobą nie walczyły...

[Amigoland]

https://www.youtube.com/shorts/zpGtmmiu0pk

[Wenus]

Mam obawy, że alimenty będę musiała płacić 😉

[Amigoland]

Wenus napisał/a

Mam obawy, że alimenty będę musiała płacić 😉

[Lothar.]

Wenus napisał/a

Z kolegami ma "na pieńku", a to jakaś lafirynda go bałamuci, bo jak go tylko wpuszczę do domu to po chwili drze ryja, żeby go wypuścić.

Wiosna idzie Wenus, koty "marcują" >;) Znaczy zdrowy, jak za pannami się rozgląda >;))