Tak się wychowuje dzieci na Ukrainie.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

[Lothar.]

Bardzo ciekawy materiał, dziękuję za polecenie Andrzeju >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Bardzo ciekawy materiał, dziękuję za polecenie Andrzeju >;))

Nic nowego, ta babka powtarza za Ewką, hehehe. Po wojnie na Ukrainie przybędzie trzeci jeździec apokalipsy...GŁÓD. Nie wyobrażam sobie głodu w dzisiejszych czasach...No, ale zobaczymy...

[Amigoland]

[Amigoland]

Społeczeństwa dalej śpią. Czekają. Na co czekają?
Cejrowski miał rację...Wszyscy Won!!

[Lothar.]

Nie musi być prawdziwy głód Andrzeju. Ceny pójdą w górę, sztuczna Panika i półki puste >;)) Telewizornia pokaże stratowanych w marketach i głodujących i co? A "kartki' na jedzenie jak w latach 80 tych >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Nie musi być prawdziwy głód Andrzeju. Ceny pójdą w górę, sztuczna Panika i półki puste >;)) Telewizornia pokaże stratowanych w marketach i głodujących i co? A "kartki' na jedzenie jak w latach 80 tych >;))

Te kartki w PRL-u to może być do tego co nastąpi...Luksus

[michalina]

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

[Amigoland]

michalina napisał/a

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

Słusznie rozumujesz Michalino. ale ten 'głód" może być ręcznie sterowany. W poszczególnych państwach, które sobie wybiorą. Np. Jakby chcieli to już teraz by to zrobili w Europie. Wystarczy tydzień medialnej papki, a potem tylko zmniejszyć dostawy z magazynów. I już mamy puste półki. Nawet po tej medialnej papce...Ludzie wykupią wszystko. Zostanie się tylko ocet, hehehe. A potem co? A potem że to wszystko przez "chomików" Co ogołocili sklepy...Przecież my to już przerabialiśmy. Przecież już gadają że rolnicy nie mają nawozów. A bez nawozów plon będzie marny. Do tego już wiedzą że w USA będzie susza w tym roku. Czyli medialnie przygotowują społeczeństwa...

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

Słusznie rozumujesz Michalino. ale ten 'głód" może być ręcznie sterowany. W poszczególnych państwach, które sobie wybiorą. Np. Jakby chcieli to już teraz by to zrobili w Europie. Wystarczy tydzień medialnej papki, a potem tylko zmniejszyć dostawy z magazynów. I już mamy puste półki. Nawet po tej medialnej papce...Ludzie wykupią wszystko. Zostanie się tylko ocet, hehehe. A potem co? A potem że to wszystko przez "chomików" Co ogołocili sklepy...Przecież my to już przerabialiśmy. Przecież już gadają że rolnicy nie mają nawozów. A bez nawozów plon będzie marny. Do tego już wiedzą że w USA będzie susza w tym roku. Czyli medialnie przygotowują społeczeństwa...

No,przygotowuja.I że na ukrainie nie obsieją pszenicą bo wojna.
Masz rację,wystarczy zablokowac dostawy.
Przerabialismy to 40 lat temu.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

Słusznie rozumujesz Michalino. ale ten 'głód" może być ręcznie sterowany. W poszczególnych państwach, które sobie wybiorą. Np. Jakby chcieli to już teraz by to zrobili w Europie. Wystarczy tydzień medialnej papki, a potem tylko zmniejszyć dostawy z magazynów. I już mamy puste półki. Nawet po tej medialnej papce...Ludzie wykupią wszystko. Zostanie się tylko ocet, hehehe. A potem co? A potem że to wszystko przez "chomików" Co ogołocili sklepy...Przecież my to już przerabialiśmy. Przecież już gadają że rolnicy nie mają nawozów. A bez nawozów plon będzie marny. Do tego już wiedzą że w USA będzie susza w tym roku. Czyli medialnie przygotowują społeczeństwa...

No,przygotowuja.I że na ukrainie nie obsieją pszenicą bo wojna.
Masz rację,wystarczy zablokowac dostawy.
Przerabialismy to 40 lat temu.

W Niemczech już od lat gadają ile to ton żywności ląduje w śmietnikach. Ostatnio jak słyszałem...To 8 mln ton rocznie. Tj. Około 10 kg na mieszkańca Niemiec. Trochę zaokrągliłem...Sądzę że gadają bzdury w radio, ale to należy do propagandy. Chodzi o to żeby żywności było mniej, ale za to droższa, czyli korporacje nie poniosą żadnych strat. No i jak popatrzymy, wszystko kręci się wkoło "polityki klimatycznej". Mniej żywności, mniej zużytej energii i czystsze środowisko naturalne...
W/g nich oczywiście. Bo ja w te bzdury nie wierzę...

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

Słusznie rozumujesz Michalino. ale ten 'głód" może być ręcznie sterowany. W poszczególnych państwach, które sobie wybiorą. Np. Jakby chcieli to już teraz by to zrobili w Europie. Wystarczy tydzień medialnej papki, a potem tylko zmniejszyć dostawy z magazynów. I już mamy puste półki. Nawet po tej medialnej papce...Ludzie wykupią wszystko. Zostanie się tylko ocet, hehehe. A potem co? A potem że to wszystko przez "chomików" Co ogołocili sklepy...Przecież my to już przerabialiśmy. Przecież już gadają że rolnicy nie mają nawozów. A bez nawozów plon będzie marny. Do tego już wiedzą że w USA będzie susza w tym roku. Czyli medialnie przygotowują społeczeństwa...

No,przygotowuja.I że na ukrainie nie obsieją pszenicą bo wojna.
Masz rację,wystarczy zablokowac dostawy.
Przerabialismy to 40 lat temu.

W Niemczech już od lat gadają ile to ton żywności ląduje w śmietnikach. Ostatnio jak słyszałem...To 8 mln ton rocznie. Tj. Około 10 kg na mieszkańca Niemiec. Trochę zaokrągliłem...Sądzę że gadają bzdury w radio, ale to należy do propagandy. Chodzi o to żeby żywności było mniej, ale za to droższa, czyli korporacje nie poniosą żadnych strat. No i jak popatrzymy, wszystko kręci się wkoło "polityki klimatycznej". Mniej żywności, mniej zużytej energii i czystsze środowisko naturalne...
W/g nich oczywiście. Bo ja w te bzdury nie wierzę...

He,he,no pewnie Amigo:)
Ideologia ekologiczna też ma służyć zarabianiu kasy przez korporacje;)
Przecież to korporacje produkują te wszystkie zbędne opakowania a potem mówią,że ludzie zasmiecają planete;))
Jedno wyklucza drugie,gdybysmy nie byli zmuszeni kupować ich towarów to  nie byłoby tyle śmieci:)
Co do żywnosci to nie wiem ile kto wyrzuca.
Zauważyłam tylko w marketach wyładowane wózki ,zazwyczaj czipsami ,kola,alkoholem  i innymi zbędnymi artykułami.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Hmmm,tak się zastanawiam nad tym głodem.
Korporacje chcą zarabiać i nie sądzę,by dopuszczono do sytuacji,że ludzie nie będą miec kasy by im zostawiać za żywność.
Na fajkach i alko tez się zarabia a wszelkie ograniczenia w kupowaniu oznaczają mniejsze zyski.
W Polsce jak dojechali ukrańcy jest pewnie ponad 40 mln ludzi ,spory rynek zbytu.
Jak wprowadza kartki to jestem "do przodu"bo nie pije i  ie palę
Pamiętam jak dawno temu była w domu impreza i skończyły nam się fajki a była noc i tylko jeden nocny czynny(początek lat 90).No i poprosiłam teście bo on nie palił i miał w zapasie ze stanu wojennego stare sporty i klubowe i paliliśmy ze smakiem

Słusznie rozumujesz Michalino. ale ten 'głód" może być ręcznie sterowany. W poszczególnych państwach, które sobie wybiorą. Np. Jakby chcieli to już teraz by to zrobili w Europie. Wystarczy tydzień medialnej papki, a potem tylko zmniejszyć dostawy z magazynów. I już mamy puste półki. Nawet po tej medialnej papce...Ludzie wykupią wszystko. Zostanie się tylko ocet, hehehe. A potem co? A potem że to wszystko przez "chomików" Co ogołocili sklepy...Przecież my to już przerabialiśmy. Przecież już gadają że rolnicy nie mają nawozów. A bez nawozów plon będzie marny. Do tego już wiedzą że w USA będzie susza w tym roku. Czyli medialnie przygotowują społeczeństwa...

No,przygotowuja.I że na ukrainie nie obsieją pszenicą bo wojna.
Masz rację,wystarczy zablokowac dostawy.
Przerabialismy to 40 lat temu.

W Niemczech już od lat gadają ile to ton żywności ląduje w śmietnikach. Ostatnio jak słyszałem...To 8 mln ton rocznie. Tj. Około 10 kg na mieszkańca Niemiec. Trochę zaokrągliłem...Sądzę że gadają bzdury w radio, ale to należy do propagandy. Chodzi o to żeby żywności było mniej, ale za to droższa, czyli korporacje nie poniosą żadnych strat. No i jak popatrzymy, wszystko kręci się wkoło "polityki klimatycznej". Mniej żywności, mniej zużytej energii i czystsze środowisko naturalne...
W/g nich oczywiście. Bo ja w te bzdury nie wierzę...

He,he,no pewnie Amigo:)
Ideologia ekologiczna też ma służyć zarabianiu kasy przez korporacje;)
Przecież to korporacje produkują te wszystkie zbędne opakowania a potem mówią,że ludzie zasmiecają planete;))
Jedno wyklucza drugie,gdybysmy nie byli zmuszeni kupować ich towarów to  nie byłoby tyle śmieci:)
Co do żywnosci to nie wiem ile kto wyrzuca.
Zauważyłam tylko w marketach wyładowane wózki ,zazwyczaj czipsami ,kola,alkoholem  i innymi zbędnymi artykułami.

Pewnie widziałaś Michalino tak zapełniony wózek przed meczem Polska -Szwecja, hehehe. Żartowałem. Większość łyka coś przed telewizorem, jak można siedzieć przed telewizorem i łykać czipsy! To chore...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Zaznaczę jeszcze, że oni są święcie przekonani, że obecny Putin, to nie jest stary Putin. Obejrzałam kilkanaście, może kilkadzieścia filmów, które podają argumenty na potwierdzenie tej teorii, pomijając już zupełnie jego wyglad, który się zmienił (tego jest multum, łacznie z porównywaniem małzowin usznych itd itd) Rózne daty padają kiedy  Putin został podmieniony, jest to przedział czasowy między 2012-2014 rokiem. Prócz wyglądu, najczęściej mówi się o "rozwodzie" z żoną i jej słowach, które tam wypowiada, oraz o tym, że nagle przestał biegle mówic w języku niemieckim ( a przecież był agentem KGB w Niemczech) od 2 tyś któregoś, juz nie pamietam którego nie ma z nim żadnych filmów, kiedy operuje tym językiem, a wcześniej było ich wiele i że podczas spotkań z niemieckimi politykami korzysta z pomocy tłumaczy, a jego wypowiedzi w tym języku, jesli są to krótkie i lakoniczne. Tak jakby nagle od 2012 zapomniał języka niemieckiego. W kazdym razie oni twierdzą, że to nie jest stary Putin!

No i siedzi z daleka od innych przegrodzony długim stolemDobra,żartuję;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Szczerze ci powiem, ze ja nie wiem co o tym myśleć?? Ale w dobie tego wszechobecnego kłamstwa, które jak juz dostrzeżesz, to po prostu wydaje ci sie wręcz niewyobrażalne, że ludzie dali sie tak wpuścic w maliny i tak  zmanipulować wszystko jest mozliwe. ja już doszłam do takiego momentu, że jakby obserwują to wszystko z boku i gdy włączam telewizor, to nie moge pojąć, jak można łykać tak wierutne kłamstwa. Zauważ, że od prawie 3 lat wszystkie szmatmedia nadają w tym samym tonie i chociażby to powinno ludzi zastanowić?

Niektórym myślenie sprawia ból, hehehe...Cześć Ewka...

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Zaznaczę jeszcze, że oni są święcie przekonani, że obecny Putin, to nie jest stary Putin. Obejrzałam kilkanaście, może kilkadzieścia filmów, które podają argumenty na potwierdzenie tej teorii, pomijając już zupełnie jego wyglad, który się zmienił (tego jest multum, łacznie z porównywaniem małzowin usznych itd itd) Rózne daty padają kiedy  Putin został podmieniony, jest to przedział czasowy między 2012-2014 rokiem. Prócz wyglądu, najczęściej mówi się o "rozwodzie" z żoną i jej słowach, które tam wypowiada, oraz o tym, że nagle przestał biegle mówic w języku niemieckim ( a przecież był agentem KGB w Niemczech) od 2 tyś któregoś, juz nie pamietam którego nie ma z nim żadnych filmów, kiedy operuje tym językiem, a wcześniej było ich wiele i że podczas spotkań z niemieckimi politykami korzysta z pomocy tłumaczy, a jego wypowiedzi w tym języku, jesli są to krótkie i lakoniczne. Tak jakby nagle od 2012 zapomniał języka niemieckiego. W kazdym razie oni twierdzą, że to nie jest stary Putin!

Nie sądzę żeby to była ustawka. Jak się cofniemy pamięcią wstecz. USA już od lat ignoruje Rosję. Rosja przypomina teraz dziewczynkę wyrzuconą z piaskownicy, z którą nikt się nie chce bawić. Jest co prawda na wschodzie inna większa piaskownica, gdzie chcą się z Rosją bawić. Ale Rosja nie odpuszcza, bo w tej piaskownicy gdzie się bawiła może stracić miejsce na zawsze, albo przynajmniej na bardzo długo. Czuje się urażona...