Tak bardziej wakacyjnie;:))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
27 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Amigoland
michalina napisał/a

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Witaj Michalino. A może tylko w odwiedzinach? Hehehe. Muszę powiedzieć że ja tutaj jeszcze nie widziałem żadnego. Chociaż mam podejrzenie do jednej pani przychodzącej  do piekarni. Coś ma za bardzo męski głos. Jest wysoka, chuda...I bardzo, ale to bardzo brzydka. Coś 50+...Nie przyglądałem się twarzy, czy się goli. Bo jak wspomniałem, aż strach na nią popatrzeć. Ale widziałem jej ręce. Coś na kobiece nie wyglądają. No i chód ma też jakiś dziwny, raczej męski...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Witaj Michalino. A może tylko w odwiedzinach? Hehehe. Muszę powiedzieć że ja tutaj jeszcze nie widziałem żadnego. Chociaż mam podejrzenie do jednej pani przychodzącej  do piekarni. Coś ma za bardzo męski głos. Jest wysoka, chuda...I bardzo, ale to bardzo brzydka. Coś 50+...Nie przyglądałem się twarzy, czy się goli. Bo jak wspomniałem, aż strach na nią popatrzeć. Ale widziałem jej ręce. Coś na kobiece nie wyglądają. No i chód ma też jakiś dziwny, raczej męski...
Hej Amigo:))
Niektóre kobiety w starszym wieku tracą hormony żeńskie a zamiast teo pojawia sie nadmiar męskich i ta pani może rzeczywiście pod spódnicą być panią a nie panem ale różnie to bywa;:))
Co do mojego "gendera'to w miarę młoda osoba,co najmniej przed 40:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Lothar.
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Lothar. napisał/a
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
hej WW:))
Wojtek,mnie z twarzy to wygladal na lekkiego świrusa,takie mial dziwne spojrzenie.
Raczej nikt za nim nie chodził,to nie aktor.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Lothar.
>;))) Kto by pomyślał? >;PPPPPP Dzień dobry Michalino :) Chyba żyję w "innym świecie" >;) bo nie chodzę tak normalnie po ulicach i parkach, a jadę i spotykam się z ludźmi którzy mnie zaproszą, więc muszą mieć spory dom, więc są rozsądni jak do czegoś doszli :) Przyznam że ma to wielkie plusy, bo ludzie są mniej więcej przewidywalni :) Nie ma tam żadnych takich dziwnych osób, bo ci akurat się realizują zawodowo, odchowują dzieciaki, myślą co tu zrobić, żeby rodzina dostatnio żyła. Czy to w dzisiejszych czasach takie dziwne? >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Lothar. napisał/a
>;))) Kto by pomyślał? >;PPPPPP Dzień dobry Michalino :) Chyba żyję w "innym świecie" >;) bo nie chodzę tak normalnie po ulicach i parkach, a jadę i spotykam się z ludźmi którzy mnie zaproszą, więc muszą mieć spory dom, więc są rozsądni jak do czegoś doszli :) Przyznam że ma to wielkie plusy, bo ludzie są mniej więcej przewidywalni :) Nie ma tam żadnych takich dziwnych osób, bo ci akurat się realizują zawodowo, odchowują dzieciaki, myślą co tu zrobić, żeby rodzina dostatnio żyła. Czy to w dzisiejszych czasach takie dziwne? >;)))
To prawda,że masz do czynienie z określoną,przewidywalną grupą ludzi,raczej z tych zamoznych.
Jak się jeździ autem to się mniej widzi i jest się mniej widzianym;))
Np.mnie dużo ludzi zna z widzenia bo chodzę bez przerwy a ja nie znam ludzi bo ich nie widać zza okien samochodów;))
Spotykam przeróżnych ludzi ,zresztą,czasem mnie to męczy,siedzę spokojnie nad wodą czy w autobusie i jak słowo daję często się zdarza,że ludzie zaczynają do mnie gadać,jak sie wciągam i zamiast wypoczynku mam pełna głowę jakichś bzdur;))
Wczoraj spotkałam nad wodą tę samą kobitkę,co pisała do mnie esa o 5 rano.
Prawie padłam bo myślałam,że b.miala spokój.
Niestety,4 godziny słuchałam jak sie rozwiodła z mężem,że ma na oku w sobote spotkanie z jakims facetem,Boże,Wojtek,to jest w kółko to samo,te same problemy,nic nowego pod słońcem.
Kobitka jest zamożna,daje radę finansowo ,jest ogarnięta i i nteligentna ale mi się jakoś nie chciało z nią gadać.
Ale gadałam.
Wieczorem miałam gosci,własciwie znajomi męża ale wyszłam by z nimi porozamawiać i znów ta sama sytuacja,mąż z kolegą o roslinach a ja z tą kobitką i też mnie zmęczyła;))
Powiem Ci,że nie ma to jak rozmowa z Kawusią:3 godziny przez telefon i jeszcze nam mało!
Zbieram się,2 dni bumelowałam nad wodą a trzeba się trochę w robocie pokazać,miłego!:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Lothar.
Dobrze się wypoczywa z ludźmi których się lubi >;)) Tylko ja nie piję a mam towarzystwo ludzi nie stroniących od napitków i na kawie to się da posiedzieć ze 2 godziny i do domu a nie "nocne Polaków rozmowy" co nigdy nie wiadomo co się porobi >;PP A z tymi rozmowami Michalino to muszę utrzymywać kontakty zawodowe i szkolić ludzi, to tyle się nagadam że w domu i przy wypoczynku doceniam prywatność i spokój, a że ciągle w drodze, to i wycieczki i zwiedzanie jest problemem, dziś ze 150km do zrobienia i dla powiedzmy wypoczynku, pojechać znów gdzieś i łazić i oglądać? Udało mi się hmm "sprzedać" usługi związane z jazdą po świecie, łażeniem, gadaniem, ciągłym "zwiedzaniem" >;)) Co dla innych jest przyjemnym relaksem to dla mnie pracą. Aż wstyd się przyznać że lubię posiedzieć na tarasie i nigdzie nie łazić i z ludźmi specjalnie nie rozmawiać, a przynajmniej z obcymi >;)) Kiedyś to bym pomyślał że praca odbiera sporą część życia, ale teraz patrzę na to jak na własne może nie do końca pojmowane wybory :) Myślałaś kiedyś jak własne wczesne wybory, wpłynęły na to kim teraz jesteśmy i jak myślimy i jak się zachowujemy, ot taki łańcuch, przyczynowo skutkowy?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Lothar. napisał/a
Dobrze się wypoczywa z ludźmi których się lubi >;)) Tylko ja nie piję a mam towarzystwo ludzi nie stroniących od napitków i na kawie to się da posiedzieć ze 2 godziny i do domu a nie "nocne Polaków rozmowy" co nigdy nie wiadomo co się porobi >;PP A z tymi rozmowami Michalino to muszę utrzymywać kontakty zawodowe i szkolić ludzi, to tyle się nagadam że w domu i przy wypoczynku doceniam prywatność i spokój, a że ciągle w drodze, to i wycieczki i zwiedzanie jest problemem, dziś ze 150km do zrobienia i dla powiedzmy wypoczynku, pojechać znów gdzieś i łazić i oglądać? Udało mi się hmm "sprzedać" usługi związane z jazdą po świecie, łażeniem, gadaniem, ciągłym "zwiedzaniem" >;)) Co dla innych jest przyjemnym relaksem to dla mnie pracą. Aż wstyd się przyznać że lubię posiedzieć na tarasie i nigdzie nie łazić i z ludźmi specjalnie nie rozmawiać, a przynajmniej z obcymi >;)) Kiedyś to bym pomyślał że praca odbiera sporą część życia, ale teraz patrzę na to jak na własne może nie do końca pojmowane wybory :) Myślałaś kiedyś jak własne wczesne wybory, wpłynęły na to kim teraz jesteśmy i jak myślimy i jak się zachowujemy, ot taki łańcuch, przyczynowo skutkowy?
Rozumiem Cię,że jak sie nagadasz zawodowo to masz dość:)
Powiem Ci,że od roku nie byłam "w mieście" z kolezankami i wcale mnie nie ciągnie,wolę jechać nad wodę a nie szwendac sie po mieście wieczorem,całkiem mi przeszło,czyżby starość?
Co do wyborów to nie analizuję,jest jak jest.Pisałam kiedys na forum,że nie ogladam się na przeszłość,widocznie w tamtym czasie robiłam co robiłam bo nie potrafiłam inaczej.
Super cytat:pamietaj,by w każdej chwili starać się byc najlepsza wersją siebie:))
A co do rozmów z obcymi to kiedys chętnie rozmawiałam a teraz sie to zmieniło.Nic nie wnoszą takie rozmowy a ludzie sobie powampirzą i ida w swoją drogę.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
hej WW:))
Wojtek,mnie z twarzy to wygladal na lekkiego świrusa,takie mial dziwne spojrzenie.
Raczej nikt za nim nie chodził,to nie aktor.
Witaj Michalino. Może on myśli ze skoro od się odważył, to i inni są odważni i chodzą w damskich ciuszkach. Tylko jak ich odróżnić?? Hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Cudnie obrodziła Michalinko :) a u mnie w ogrodzie ledwie parę jabłek - papierówek i młoda wiśnia. Te stare wiśnie pewnie zjedzone przez szpaki.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Serenity napisał/a
michalina napisał/a

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Cudnie obrodziła Michalinko :) a u mnie w ogrodzie ledwie parę jabłek - papierówek i młoda wiśnia. Te stare wiśnie pewnie zjedzone przez szpaki.
U mnie papierówki jakieś marne a wiśnia padła kilka lat temu nie wiadomo,dlaczego.Resztę terenu porastają głównie hosty i paparocie a tym jak wiadomo trudno się wyżywić
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
hej WW:))
Wojtek,mnie z twarzy to wygladal na lekkiego świrusa,takie mial dziwne spojrzenie.
Raczej nikt za nim nie chodził,to nie aktor.
Witaj Michalino. Może on myśli ze skoro od się odważył, to i inni są odważni i chodzą w damskich ciuszkach. Tylko jak ich odróżnić?? Hehehe...
Hej Amigo:))
Gosc jest tak charakterystyczny,że już go kilku moich znajomych zobaczyło:))
Podobno okradł kawiarnie z lodów i aptekę i jest poszukiwany
Moja przyjaciółka wysnuła hipotezę,ze to pzrebrany bandzior  z żółtymi papierami ,udaje pajaca i jest bezkarny:))
A ja jestem przekonana,że to świr
Powiem Ci tylko,że nie wyglada mi na ciotę a raczej na kogoś nieobliczalnego.Mijałam go 0,5 metra ode mnie i widziałam te oczy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
hej WW:))
Wojtek,mnie z twarzy to wygladal na lekkiego świrusa,takie mial dziwne spojrzenie.
Raczej nikt za nim nie chodził,to nie aktor.
Witaj Michalino. Może on myśli ze skoro od się odważył, to i inni są odważni i chodzą w damskich ciuszkach. Tylko jak ich odróżnić?? Hehehe...
Hej Amigo:))
Gosc jest tak charakterystyczny,że już go kilku moich znajomych zobaczyło:))
Podobno okradł kawiarnie z lodów i aptekę i jest poszukiwany
Moja przyjaciółka wysnuła hipotezę,ze to pzrebrany bandzior  z żółtymi papierami ,udaje pajaca i jest bezkarny:))
A ja jestem przekonana,że to świr
Powiem Ci tylko,że nie wyglada mi na ciotę a raczej na kogoś nieobliczalnego.Mijałam go 0,5 metra ode mnie i widziałam te oczy.
Może to jakiś ćpun...I mu odbija, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja w tym roku w wakacje będe się dużo uczyć, tak dużo, że może mi łeb pęknie i se z jeden dzień odpocznę he he he
A czego się będziesz uczyć?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobry wieczór Michalino >;) Czy widziałaś już wcześniej twarz tego pana/pani? Bo u nas się zrobiła cała "sfera wpływu" i już nie tylko na paradach można sobie dorobić, ale i za chodzenie po ulicach, czy ten pan/pani był sam? Przeważnie są 2-3 osoby "po cywilnemu" w odległości do 10m jako ochrona "aktora" >;P
hej WW:))
Wojtek,mnie z twarzy to wygladal na lekkiego świrusa,takie mial dziwne spojrzenie.
Raczej nikt za nim nie chodził,to nie aktor.
Witaj Michalino. Może on myśli ze skoro od się odważył, to i inni są odważni i chodzą w damskich ciuszkach. Tylko jak ich odróżnić?? Hehehe...
Hej Amigo:))
Gosc jest tak charakterystyczny,że już go kilku moich znajomych zobaczyło:))
Podobno okradł kawiarnie z lodów i aptekę i jest poszukiwany
Moja przyjaciółka wysnuła hipotezę,ze to pzrebrany bandzior  z żółtymi papierami ,udaje pajaca i jest bezkarny:))
A ja jestem przekonana,że to świr
Powiem Ci tylko,że nie wyglada mi na ciotę a raczej na kogoś nieobliczalnego.Mijałam go 0,5 metra ode mnie i widziałam te oczy.
Może to jakiś ćpun...I mu odbija, hehehe
Prawdopodobne:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Dobrze się wypoczywa z ludźmi których się lubi >;)) Tylko ja nie piję a mam towarzystwo ludzi nie stroniących od napitków i na kawie to się da posiedzieć ze 2 godziny i do domu a nie "nocne Polaków rozmowy" co nigdy nie wiadomo co się porobi >;PP A z tymi rozmowami Michalino to muszę utrzymywać kontakty zawodowe i szkolić ludzi, to tyle się nagadam że w domu i przy wypoczynku doceniam prywatność i spokój, a że ciągle w drodze, to i wycieczki i zwiedzanie jest problemem, dziś ze 150km do zrobienia i dla powiedzmy wypoczynku, pojechać znów gdzieś i łazić i oglądać? Udało mi się hmm "sprzedać" usługi związane z jazdą po świecie, łażeniem, gadaniem, ciągłym "zwiedzaniem" >;)) Co dla innych jest przyjemnym relaksem to dla mnie pracą. Aż wstyd się przyznać że lubię posiedzieć na tarasie i nigdzie nie łazić i z ludźmi specjalnie nie rozmawiać, a przynajmniej z obcymi >;)) Kiedyś to bym pomyślał że praca odbiera sporą część życia, ale teraz patrzę na to jak na własne może nie do końca pojmowane wybory :) Myślałaś kiedyś jak własne wczesne wybory, wpłynęły na to kim teraz jesteśmy i jak myślimy i jak się zachowujemy, ot taki łańcuch, przyczynowo skutkowy?
Rozumiem Cię,że jak sie nagadasz zawodowo to masz dość:)
Powiem Ci,że od roku nie byłam "w mieście" z kolezankami i wcale mnie nie ciągnie,wolę jechać nad wodę a nie szwendac sie po mieście wieczorem,całkiem mi przeszło,czyżby starość?
Co do wyborów to nie analizuję,jest jak jest.Pisałam kiedys na forum,że nie ogladam się na przeszłość,widocznie w tamtym czasie robiłam co robiłam bo nie potrafiłam inaczej.
Super cytat:pamietaj,by w każdej chwili starać się byc najlepsza wersją siebie:))
A co do rozmów z obcymi to kiedys chętnie rozmawiałam a teraz sie to zmieniło.Nic nie wnoszą takie rozmowy a ludzie sobie powampirzą i ida w swoją drogę.
Zacząłem oszczędzać energie psychiczną Michalino, ona nie jest nieograniczona i w interakcjach i odgrywaniu ról się człowiek zużywa. A "męczący"  ludzie szczególnie dużo kosztują, dziś do mnie dzwonił facet abym instruował synka co ma robić aby przerobić urządzenie bez mojej obecności i mi nie zapłacić za pracę >;)))) Spieprzyli i się namyślił na usługę, oczywiście praca w obecności synka "niech się uczy" >;))) Tylko jeszcze nie wie że nauka jest dość kosztowna i jak mam uczyć to... znam cennik >;PPP Tylko po co mi to? Szarpać się z jakimiś niechcącymi płacić, jak są inne prace?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
michalina napisał/a

Tak pięknie obrodziła moja naukochańsza czereśnia na działce za miastem;))
Pycha!
A tak z ciekawostek to gdzies nieopodal mnie mieszka sobie"gender";))
Ani to Warszawa,ani Kraków czy Wrocław tylko zwykle Kielce a tu na mojej uliczce idzie sobie dzią facet z ogolona głową ,w czarnych klapkach ,z czarna torebką i w różowej mini z falbanką;))
Jak widać "gender"zagląda pod strzechy...
Cudnie obrodziła Michalinko :) a u mnie w ogrodzie ledwie parę jabłek - papierówek i młoda wiśnia. Te stare wiśnie pewnie zjedzone przez szpaki.
U mnie ptaki wyjadają czereśnie i morwy, dobrze że stara kosztel trochę jabłek daje, bo bym nie miał nic z ogrodu >;/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Tak bardziej wakacyjnie;:))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
12