Tabu i sprawa Kawusi

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Teraz Wojcieszku sytuacja jest odwrotna. Pali sie,  strzela  i podrzyna gradla cheścijanom he he he, a magowie podsycają tę nienawiść. Myślę, że jesteś przeszczęśliwy z tego powodu! Oko za oko ząb za ząb! Prawda Wojcieszku?

 https://kresy.pl/wydarzenia/masakra-chrzescijan-w-etiopii-ponad-750-osob-rozstrzelano-przed-kosciolem/

Etiopia to kolebka chrześcijaństwa Ewo i dlaczego myslisz że ja człowiek od Kaganka Oświaty chce mordować ludzi? Tak pojmujesz Nauczanie? Pięknie >;)

Kościół katolicki obrządku etiopskiego – Kościół metropolitalny sui iuris, jeden z katolickich Kościołów wschodnich posługujący się obrządkiem aleksandryjskim w języku gyyz, działający na obszarze Etiopii. Niewielka wspólnota członków tego Kościoła mieszka w Trynidadzie i Tobago[2]. Obok języka liturgicznego gyyz w kazaniach i dokumentach roboczych używa się amharskiego, a także tigrinia – tego ostatniego w regionie Tigraj.
Spis treści

    1 Początki Kościoła w Etiopii
    2 Powrót Kościoła katolickiego do Etiopii
    3 Organizacja
        3.1 Podział administracyjny
    4 Zobacz też
    5 Przypisy
    6 Bibliografia
    7 Linki zewnętrzne

Początki Kościoła w Etiopii

Chrześcijaństwo w Etiopii mogło pojawić się już w za czasów Filipa Diakona, który nawrócił na chrześcijaństwo jednego z etiopskich dygnitarzy, o czym opowiadają Dzieje Apostolskie. Tenże dygnitarz mógł już wprowadzić chrześcijaństwo do Etiopii. Zwyczaje, jakie zachowali monofizyccy chrześcijanie w Etiopii (np. obrzezanie) świadczą o tym, że chrześcijaństwo mogło tam dotrzeć już w tamtych czasach. Nie wiadomo jednak, dlaczego w Etiopii do IV wieku chrześcijaństwo zanikło.

Historia Kościoła w Etiopii jest związana z żywotem świętego Frumencjusza (zm. ok. 380), który doznaje czci we wszystkich obrządkach. Frumencjusz stał się pierwszym patriarchą Etiopii (ówczesnego państwa Aksum) i stworzył pierwsze struktury kościelne w tym kraju. Jako pierwszy z władców etiopskich cesarz Ezana przyjął z rąk św. Frumencjusza chrzest około 340 (do 340 dokumenty w Etiopii nosiły znamiona pogańskie). Kościół w Etiopii był podległy patriarchom Aleksandrii i to oni mianowali biskupów Etiopii. Kiedy w V wieku patriarchowie Aleksandrii (Dioskur I) wprowadzili monofizytyzm jako obowiązujący w Etiopii, również Kościół etiopski stał się kościołem monofizyckim.
Powrót Kościoła katolickiego do Etiopii

Na soborze florenckim (1431–1445) Abisynia przystąpiła na krótko do unii z Kościołem katolickim. W 1555 pozyskano dla wiary katolickiej cesarza (etiop. neguse negest – król królów) Zara Dagaba, później także jego syna – Seltana Sagada. W roku 1626 ogłoszono katolicyzm religią państwową, co jednak wywołało sprzeciw koptów i cofnięto dekret. W latach 1633–1797 prześladowano Kościół katolicki w Etiopii. W 1839 ponownie w Etiopii mogli pojawić się misjonarze katoliccy. Stolica Apostolska erygowała w 1847 w Etiopii dwa wikariaty apostolskie – jeden zarządzany przez lazarystów, a drugi przez kapucynów. W roku 1971 roku było w Etiopii 180 000 katolików, a w Erytrei dwa razy więcej.
Organizacja

Etiopskim Kościołem Katolickim zarządza metropolita Addis Abeby podległy papieżowi. Do roku 1998 arcybiskupem metropolitą Addis Abeby był kardynał Paulos Tzadua. Obecnie arcybiskupem metropolitą Addis Abeby jest Berhaneyesus Demerew Souraphiel. W skład katolickiego Kościoła etiopskiego do 2015 r. wchodziły archidiecezja Addis Abeby oraz diecezje etiopskie Adigracie i Emdeberze i erytrejskie w Asmarze, Barentu, Kerenie i Segheneyti. Biskupi Kościoła byli zrzeszeni w Konferencji Biskupów Etiopii i Erytrei, której przewodniczącym był metropolita Berhaneyesus Demerew Souraphiel. 19 stycznia 2015 r. papież Franciszek wydzielił z Kościoła katolickiego obrządku etiopskiego diecezje erytrejskie jako Kościół katolicki obrządku erytrejskiego. Tego dnia też utworzona została eparchia Bahyr Dar-Desje.
Podział administracyjny

    metropolia Addis Abeby – metropolia Kościoła etiopskiego w Etiopii z siedzibą w Addis Abebie.
        archieparchia Addis Abeby – archieparchia (archidiecezja) z siedzibą w Addis Abebie
        eparchia adigracka – eparchia (diecezja) z siedzibą w Adigracie
        eparchia Emdeberu – eparchia z siedzibą w Emdeberze
        eparchia Bahyr Dar-Desje – eparchia z siedzibą w Bahyr Dar

Zobacz też

    Podział administracyjny Kościoła katolickiego w Etiopii
    Podział administracyjny Kościoła katolickiego w Erytrei

Przypisy

The Eastern Catholic Churches 2015; Source: Annuario Pontificio (ang.). [dostęp 2016-08-18].

    Mirosław Kropidłowski: Etiopski Kościół Katolicki. [dostęp 2011-07-26].

Bibliografia

    Zaleski W., Święci na każdy dzień, Wydawnictwo Salezjańskie, Warszawa 2002, s. 673–674, ​ISBN 83-86655-19-4​.

Linki zewnętrzne

    Strona Katolickiego Kościoła Etiopskiego
    Catholic Church in Ethiopia (Catholic-Hierarchy)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_katolicki_obrz%C4%85dku_etiopskiego

[Wenus]

Taki "towarzysz" czy "lewak" też może mieć swoje tabu ;-)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Wenus napisał/a

Czyli tam gdzie słońce nie by dochodzi ;-P
A ja tam się cieszę, że pochodzę z katolickiej rodziny, podobają mi się nasze święta i zwyczaje, a księdza po kolędzie też przyjmowałam jak mi pasował i siedział nawet po godzinie, chociaż w kościele w obecnej parafii jeszcze nie byłam a mieszkam tu 17 lat :-) Teraz podobno jest jakiś gbur i liczygrosz to nie ma wstępu :-)

Tak to może być >;))) ale ja mieszkałem w różnych miejscach i ich obserwowałem. Pozwalają sobie jak dziadowskie bicze. Nienadaremno jest przysłowie że to kariera dla chłopskiego syna >;)) bo słoma z pod ornatu mocno wystaje >;))) Wiesz że Kardynał 1000 lecia :) nauczał że Bóg jest niewolnikiem kapłana? A te baranie, hmm, no powiedzmy niedouczeni :) w to wierzą, zapytaj przy okazji, zobaczysz jak będzie się wić żeby tego wprost nie potwierdzić >;)) Albo lepiej nie pytaj bo będziesz mieć taką opinie jak ja >;PPP

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Ponieważ dodałam do twojej relacji Kawusię, natychmiast zmieniłes zdanie he he he. Teraz już nawet Drapak przestał być sekciarzem, tylko przyzwyczajonym do patriarchatu gostkiem he he he. Czy ty Wojcieszku w ogóle ogarniasz, co ty wyczyniasz??? he he he

Ogarniam to że dopasowuje wypowiedź do możliwości oponenta >;))

 

[Wenus]

Uważaj co mówisz o prymasie Wyszyńskim bo on pochodzi z tych samych korzeni co ja, nasze zdjęcie wisi na tym samym drzewie genealogicznym tylko On że dwie gałęzie bliżej korzeni ;-)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Wenus napisał/a

Uważaj co mówisz o prymasie Wyszyńskim bo on pochodzi z tych samych korzeni co ja, nasze zdjęcie wisi na tym samym drzewie genealogicznym tylko On że dwie gałęzie bliżej korzeni ;-)

Uważam >;)) Ale taka jest podstawa nauczania kapłańskiego :) oczywiście nie dla wszystkich >;PP To był wykład dla młodych księży >;PP Też nie lubisz Matematyki? >:)) Niektóre sprawy przechodzą z pokolenia na pokolenie :)

[Sylwia]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Miałam sie rozpisywać, ale w miare krótko postaram wam się coś wyjaśnić na przykladzie kawusi i drapaka

Tabu – głęboki i fundamentalny zakaz kulturowy, którego złamanie powoduje spontaniczną i niejednokrotnie gwałtowną reakcję ze strony ogółu przedstawicieli tej kultury, gdyż jest przez nich odbierane jako zamach na całą strukturę tej kultury i jej integralność, czyli jako zagrożenie dla dalszego istnienia danego społeczeństwa.

Strzeliłam w dychę sądząc, że kawusia "odpoczywa" przeze mnie. Ale nie dlatego, że jestem czarownicą, tylko dlatego, że zadziałał mechanizm o którym wam tu kilka razy mówilam w kontekście katolików, czy ogólnie chrześcijan, jeśli potraktujemy sprawę szerzej\globalnie.

Otóż najlepszą, najskuteczniejszą metodą do niszczenia danej kultury, tradycji i wiary, którą przez lata stosowali i stosują dalej ideologowi marksiści jest umniejszanie, dyskredytowanie, wyśmiewanie, szydzenie  z Tabu .

Tak właśnie poczuła się kawusia. Jej tabu to wiara w magie, sily nadprzyrodzone oraz to, ze jest cześcią jakiegoś planu, gdzie obudzeni, tacy, jak ona mają sie nie tylko samorealizować, ale  nauczac i budzić innych. To jest jej wiara, a nie prawda objawiona, bo takiej nie ma. Nikt na świecie nie wie, jak świat działa, a jesli ktos mówi, że wie, to znaczy, że jest największym klamcą jakiego Ziemia nosi.

Ze słów Michaliny wnioskuję, że Kawusia miała już dość moich  "codziennych " ataków na Anję, która jak sie teraz dowiaduję jest bliską przyjaciółka Kawusi. Wcześniej była mowa, że to czarownica u której Kawusia się uczy magii, w dodatku jest osoba publiczną, którą to właśnie Kawusia sprowadziła (filmiki) na forum w celach, jak sie domyślam nawracania innych.

Moje dyskredytowanie Anji zaowocowało gwałtowna rekacją, czyli w tym przypadku wyrejestrowaniem. Ważne jest jeszcze to, co Michalina powiedziała, a czego pewnie dowiedziała się od Kawusi, że ja "codziennie atakuję Anję". To jest wierutna bzdura, co można sprawdzić śledząc forumowe wpisy, zdarzyło mi się to kilka razy w dodatku podczas poruszania jakich konkretnych tematów np zakupu za 99 złotych jakiegos rytuału, czy stosunku do aborcji. Ale ja rozumiem Kawusię, bo jakikolwiek atak na tabu  odczuwa się zawsze ze zwielokrotnioną siłą.

Takim łamaniem chrzęscijańskiego tabu przez komunistów na szeroką globalną skalę sa te wszystkie  agresywne marsze równości, gdzie Maryja przedstawiana jest  jako wielka macica, czy Jezus w jakichś innych konfiguracjach.  

Teraz chciałam wam tę sytuację przedstawić z innej perspektywy, której w ogóle nie dostrzegacie, wręcz macie klapki na oczach!!!! Dokładnie taka sama sytuacja przytrafiła się Drapakowi. Ile razy na tym forum było obśmiewane , wyszydzane i dyskredytowane jego tabu?? < które dla niego jest tak samo ważne jak kawusine tabu dla Kawusi? Tak samo! I to nie przez jedną osobę, ale przez wszystkich po trosze w róznych sytuacjach. Chociaż jedna osoba z tłumu sie wyróżniala pod tym wzgledem, wstawiając tu memy ośmieszające katolików przy aplauzie całej reszty. Łamaliście latami po mału jego kregosłup i w ogóle wam to nie przeszkadzało, nie zauważaliście tematu, nie docierało do was, że depczecie i plugawicie cały system jego wartości Tabu

Kiedy odszedł Drapak, pozostawiliście to praktycznie bez echa. Dlaczego? bo był katolikiem, bo jego tabu było sprzeczne z waszym i nieważne było dla was to, że nie krytykował i nie niszczył waszego tabu, brał udział w magicznych zabawach. Po prostu był dla was naznaczonym katolem. Ile wytrzymał? zdecydownie dłużej niż Kawusia.

Przypomnę tylko, że nie jestem ani magikiem, ani katolikiem, co mi pewnie zaraz zarzuci Wojcieszek, jestem obserwatorem, który stara sie podejśc do tematu z wielu stron/perspektyw.

Jesli uraziłam Kawusię to przepraszam, ale chcialabym, zebyście sie zastanowili, czy tego samego nie robiliscie latami w stosunku do innych osób?

Dobre podsumowanie. I cieszy mnie Ewo, że postanowiłaś przeprosić Kawusię
Wojtek też powinien to zrobić, bo jedną z przyczyn (chociaż nie główną) było ignorowanie Kawusi przez Wojtka.

Myślę, że nastąpiło tu tzw. "zmęczenie materiału", ponieważ każdy z nas jest na tyle inteligentny, by uznać opinię drugiej strony bez narzucania własnej.
Inaczej się to ma, gdy następuje bezpośredni atak poglądowy na konkretną osobę, Myślę, że Kawusia właśnie tak to odebrała, próbując zakończyć dyskusję remisem pt: "I tak się w tej kwestii nie dogadamy".

Przyznaję, że nie bardzo zwracałam uwagę na potyczki Drapaka z Wojtkiem, ale czy musiałam?
To, że założyłam to forum (zresztą już w 2017 roku) nie znaczy, iż mam być jakimś arbitrem i śledzić każdy wątek?
Chociaż raz zdarzyło mi się zwrócić uwagę, by zastopowali, bo dyskusja przerodziła się już w pyskówkę, tym bardziej, że jest nas tak mało. Ale oczywiście kto by się przejmował uwagą jakiejś "głupiej baby".

Przyznaję również, że nie zauważyłam wyrejestrowania się Drapaka z prostej przyczyny - ja bardzo rzadko z nim rozmawiałam, w przeciwieństwie do Kawusi, której wyrejestrowanie zauważyłam natychmiast.

Boli mnie, iż będąc w tak okrojonym gronie nie potrafimy tego czasu na forum wykorzystać bardziej przyjaźnie, nie raniąc nikogo...
Mam nadzieję, że zarówno Kawusia do nas wróci, jak i Drapak:)

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Czyli ja gupia ty mondry! he he he he Ile razy juz to słyszałam, ale jak widzisz zlewam to. Natomiast Drapak nie wytrzymał kiedy między wierszami mówiłes mu prawie codziennie,  że jest głupim katolem. Każdy ma swoje granice wytrzymałości.

Warto wiedzieć z kim się przestaje, nie dla przyjemności parę osób odmówiło przyjęcia Nagrody Nobla i Orderu Orła Białego aby nie stać koło ludzi niegodnych, no wiesz :) Kto się z kim zadaje.... >;PPPP

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Witaj Serenko >:) Podoba mi się twoje łagodzenie :) Ale z drugiej strony czy presja odejściem nie zmusi nas do rozmów o Pogodzie? :) Hmm dlaczego "głupiej baby"? Czy spieranie się,  o ile trzyma się w pewnych karbach obyczajowych :) nie jest właściwe gatunkowi ludzkiemu?

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Trzeba była napisać na wstępie, że jestes wybitną osobistością, to bym pewnie kłaniała ci się w pas, całowała po stopach i przytakiwała wszystkim twoim jedynie słusznym racjom he he he

To było by krępujące Ewo i dla mnie i dla ciebie >;PPPPP



Do miłego może cię skuszę przyjemna muza >;)

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

A uważasz, że Drapaka to nie powinien przeprosić?

Niech sam to powie >;)))

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Witaj Serenko >:) Podoba mi się twoje łagodzenie :) Ale z drugiej strony czy presja odejściem nie zmusi nas do rozmów o Pogodzie? :) Hmm dlaczego "głupiej baby"? Czy spieranie się,  o ile trzyma się w pewnych karbach obyczajowych :) nie jest właściwe gatunkowi ludzkiemu?

Dlatego, iż żaden z was nawet mnie nie zauważył wtedy.
Nie tylko o pogodzie, można i o seksie ;P
A tak poważniej to chodzi właśnie o te "karby obyczajowe".
Dzień dobry:)

[Sylwia]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

A uważasz, że Drapaka to nie powinien przeprosić?

Nie wiem z jakiego powodu odszedł Drapak. Skoro uważasz, że w głównej mierze przyczynił się do tego Wojtek, to owszem, niech przeprosi!;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Sylwia]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Oczywiście, że tak uważam. Miał po prostu dość permanentnego nękania i lamania jego tabu przez Wojcieszka.

OK...Wojtek w tej chwili wystosuj odpowiednie przeprosiny zarówno dla Kawusi, że ją "olewałeś" w swoich wątkach.
Jak również dla Drapaka, że go nękałeś, najeżdżając na KK.
Mnie, że olałeś w następnym swoim wątku nie musisz przepraszać, mam to w dupie ;P

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Oczywiście, że tak uważam. Miał po prostu dość permanentnego nękania i lamania jego tabu przez Wojcieszka.

OK...Wojtek w tej chwili wystosuj odpowiednie przeprosiny zarówno dla Kawusi, że ją "olewałeś" w swoich wątkach.
Jak również dla Drapaka, że go nękałeś, najeżdżając na KK.
Mnie, że olałeś w następnym swoim wątku nie musisz przepraszać, mam to w dupie ;P

No i przydałoby się wyznanie "mocne postanowienie poprawy"...Hehehe