W dniu dzisiejszym moja dziewczyna się na mnie obraziła. Po godzinie fochów zapytałem się dlaczego jest na mnie zła. Nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie. Po chwili konsternacji stwierdziła, że nie pamięta o co się złości ale na pewno ja to wiem i nie chce jej powiedzieć. Finałem był drugi foch.