Lothar. napisał/a
Samoświadomość kolektywna, to formy neoplatonizmu i.... buddyzmu i hinduizmu >;) Jogini dążą do Nirwany >;P Niestety ja przez te sekty i hmm czujność w perswazji "guru" uruchamiam blokady przy takich sugestywnych przekazach "nie zemną...... bruner" >;)) Ciekawie mówi i pewnie ze 20 lat temu by na mnie wpłynął, ale dziś już nie >;) Każdy ma swoją drogę, a ja na szamanizmie i chrześcijaństwie i judaizmie, się nauczyłem jak się ludzi "łowi" Jest coś zabawnego bo sam byłem podatny, a moja dziewczyna bardzo sceptyczno-trzeźworozsądkowa i do dziś mam jej wpływ >;)) Tak to inni ludzie wpływają na to kim się stajemy >;))
Wojtek ,myslisz,że on chce być guru?
Jak dla mnie to ciekawie mówi,ma ciekawe przemyślenia.
Fakt,jeden miszmasz,od Einsteina do Platona pojechał

A słyszałeś co,powiedział na końcu?
Że łatwiej jest programować ludzi przez radio,gdzie s łychac tylko glos niż przez telewizję,ciekawe;))
On nie zostanie moim guru ale zawsze warto posłuchac czegos ciekawego ,zawsze można coś dla siebie znaleźć.