Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
7 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Lothar.
Przedtem co 2 lata wysyłano mnie na komplet badań łącznie z Psychologiem i Psychiatrą. Dawno nie wysyłali, niby covidy, to sobie myślę, że to dlatego. No ale byłem na rozmowach i poruszyłem temat i okazuje się że zmieniono Prawo i obowiązuje tylko wpis do ewidencji i jest on bezterminowy. Czyli w zawodzie mogą pracować oczywiste "czubki" tak jakby i do tej pory ich "nie brakowało" jakieś debilne pociotki miały "papiery" ale się na pierwszą linię nie pchały, teraz to się może zmienić. Odkąd weszliśmy do UE mamy ciągłe obniżanie standardów.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja już się niczemu nie dziwię. U nas jest "elektryk" po 2 tygodniowym kursie, hehehe. Błąd w podłączeniu niektórych płytek, będzie kosztował zakład od 300 do 500 Euro. Ale co tam. Najważniejsze że mają nowego taniego "elektryka"...Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Lothar.
2 tygodniowy kurs na wykonywanie prac elektrycznych? O takim nie słyszałem. To on ma dopuszczenie do prac pod jakim napięciem? Bo standard do 1kV to min zawodówka więc 3 lata.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Amigoland
Lothar. napisał/a
2 tygodniowy kurs na wykonywanie prac elektrycznych? O takim nie słyszałem. To on ma dopuszczenie do prac pod jakim napięciem? Bo standard do 1kV to min zawodówka więc 3 lata.
Nie wiem co on ma. Ma że skończył kurs elektryka I widocznie może pracować jako elektryk. my nie pacujemy pod napięciem. Jak już to kontrola. Ale też w trakcie sprawdzania. Jak ma coś wymienić. Oczywiście wyłącza napięcie. Tylko że ten młody załóżmy jak odejdzie kiedyś z firmy, w innej firmie pewnie będzie mógł pracować pod napięciem. Tak sądzę. A jak mu się coś stanie, pewnie będzie sam sobie winien, hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
2 tygodniowy kurs na wykonywanie prac elektrycznych? O takim nie słyszałem. To on ma dopuszczenie do prac pod jakim napięciem? Bo standard do 1kV to min zawodówka więc 3 lata.
Nie martw się Wojtek. I w Polsce to się zmieni...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Sam nie wiem, czy się cieszyć?

Lothar.
U nas są 3 dniowe kursy z montażu, do pracy bez napięcia  i pod nadzorem koszt  to  tysiąc zł. Ale  to małpia robota, zarób kabel, wsadź w  dziurę i przykręć.

PS.
Trafiłem do chałupy co robił syn telefoniarza, połączył kolor w kolor wszystko >;) i dziwił się że bezpieczniki wyskakiwały jak włączył światło >;P Ale siostrę to miał piękną >;PP