Jak widać glifosat stosowany jest wszędzie, nie tylko na polach. Także w sadach, czyli ta trucizna jest także w owocach, jabłkach, śliwkach, we wszystkim , pewnie truskawkach też. To nic dziwnego że te jabłka nie mają żadnego smaku...
"Sikamy tym co jemy
Wielokanałowa ekspozycja ludzi na działanie tej substancji już została odnotowana w badaniach. W roku 2013 stwierdzono obecność glifosatu w moczu większości przebadanych Europejczyków. Najbardziej obciążeni byli mieszkańcy Malty, najmniej Bułgarzy i Macedończycy. Polacy znaleźli się w czołówce. Obecność tej substancji stwierdzono u 70% przebadanej populacji (BUND). W roku 2018 podobne badanie przeprowadzono wśród Europarlamentarzystów. Tym razem obecność glifosatu stwierdzono u wszystkich przebadanych, przy czym średnie stężenie było 17 razy wyższe od maksymalnego dopuszczonego stężenia. (EcoWatch)"
Druga tura bez Bonżura...