Lothar. napisał/a
W sumie to co nas obchodzi ten pan? To stany go wybrały, więc te dąsy to ściema, albo jakieś rozgrywki stanów, z Berlinem. Co chcą przez to uzyskać? "To nie nasz człowiek"? >;)))
To nie tak Wojtek. Obecny prezydent, który ma być badany pod kątem kompetencji umysłowych, oczywiście wysłał list z gratulacjami (podyktowany i napisany przez biuro BD)
Ryży się tak rozzuchwalił, że zaczął strofować Stany, a ci, co mu odpowiedzieli, to Republikanie.
Dla których ważniejsze jest ratowanie Ameryki przed nielegalnymi imigrantami, a nie ładowanie kasy w worek bez dna na Ukrainę, która i tak już dogorewa.