Przymierze i zgoda. >;PP

[Lothar.]

[Amigoland]

Dobre...

[Lothar.]

Ale kto płaci?

PS.
I po zgodzie, za to.... ciche dni >;PP

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ale kto płaci?

PS.
I po zgodzie, za to.... ciche dni >;PP

Są kobiety co zarabiają więcej jak ich mężowie, hehehe. Taka żona bierze męża na zakupy, tylko dla potwierdzenia, czy dobrze "leży", hehehe

[Lothar.]

Są takie panie, ale wątpię żeby ciągnęły facetów na zakupy.

[Amigoland]

No...Nie wiem, hehehe...

[Lothar.]

Ciągnęła cię kobita na zakupy? >;)) Ja swoje odcierpiałem, oglądałem: książki, komputery, akcesoria samochodowe, rtv, agd i bóg wie co jeszcze, czekając w nieskończoność >;PP

[Serenity]

Ta, która więcej zarabia ciąga koleżankę na zakupy ;)) mąż by tylko przeszkadzał.

[Lothar.]

Cześć Serenko >;)) Wyobraź sobie że idziemy na zakupy, ot tak, pooglądać ze 4 godziny  nowe bajeranckie wiertła, mogę o nich długo mówić i się zachwycać,
ale coś czuję, że.......... po 15 minutach miała byś tego dosyć >;)))

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Cześć Serenko >;)) Wyobraź sobie że idziemy na zakupy, ot tak, pooglądać ze 4 godziny  nowe bajeranckie wiertła, mogę o nich długo mówić i się zachwycać,
ale coś czuję, że.......... po 15 minutach miała byś tego dosyć >;)))

Ja miałabym dosyć, gdybym nawet poszła na tak długo przymierzać ciuchy, bądź buty! Nie cierpię chodzić po sklepach! ;))

[Lothar.]

Mam tak samo >;)) Idę coś kupować jak muszę i serio "nie mam się w co ubrać" >;)) Ostatni wypadało się pokazać oficjalnie i dobrze kombinowałem co włożyć, jakoś nie mam takich pragnień, a bywam w domach co faceci mają po 100-200 par butów, o kobietach nie wspominam >;PPP

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Mam tak samo >;)) Idę coś kupować jak muszę i serio "nie mam się w co ubrać" >;)) Ostatni wypadało się pokazać oficjalnie i dobrze kombinowałem co włożyć, jakoś nie mam takich pragnień, a bywam w domach co faceci mają po 100-200 par butów, o kobietach nie wspominam >;PPP

Ja czasami razem z córką kupuję coś przy okazji. Tzn. idziemy do centrum handlowego po zwykłe zakupy, to przelecimy też butiki po drodze.
Zawsze coś się trafi ciekawego ;))), ale nigdy nie spędzamy dużo czasu w takich sklepach. W ogóle w żadnych sklepach nie spędzamy dużo czasu ;D
Facet przy nas nie miałby okazji nawet wstąpić na kawę haha
Ostatnio kupowałyśmy piecyk gazowo - elektryczny. 15 minut nam zajęło, łącznie z instrukcją sprzedawcy ;)

[Lothar.]

To rzeczywiście ekspresowo >;)) Mnie po hurtowniach schodzi min 30 min, ale pozycji jest sporo i zawsze coś się przypomi >;)) A kiedyś mnie rozbawili w sklepie Parkera bo lubię tej marki długopisy :) bo byłem po pracy skromnie ubrany i panie nie wierzyły że coś kupię i musiałem je poganiać żeby raczyły podać towar >;PP

[Serenity]

Lothar. napisał/a

To rzeczywiście ekspresowo >;)) Mnie po hurtowniach schodzi min 30 min, ale pozycji jest sporo i zawsze coś się przypomi >;)) A kiedyś mnie rozbawili w sklepie Parkera bo lubię tej marki długopisy :) bo byłem po pracy skromnie ubrany i panie nie wierzyły że coś kupię i musiałem je poganiać żeby raczyły podać towar >;PP

Heh, to jak w "Pretty women" ;))
Tak, jak mówię - albo kupuję coś okazyjnie, albo idę już zdecydowana, czego chcę. Czasem przeglądam najpierw internet, jeśli chodzi o sprzęty, ale kupuję już osobiście.

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

To rzeczywiście ekspresowo >;)) Mnie po hurtowniach schodzi min 30 min, ale pozycji jest sporo i zawsze coś się przypomi >;)) A kiedyś mnie rozbawili w sklepie Parkera bo lubię tej marki długopisy :) bo byłem po pracy skromnie ubrany i panie nie wierzyły że coś kupię i musiałem je poganiać żeby raczyły podać towar >;PP

Heh, to jak w "Pretty women" ;))
Tak, jak mówię - albo kupuję coś okazyjnie, albo idę już zdecydowana, czego chcę. Czasem przeglądam najpierw internet, jeśli chodzi o sprzęty, ale kupuję już osobiście.

Muszę powtórzyć, bo już nie pamiętam kontekstu z filmu. Nie mam jakoś szczęścia do "okazji" :) jak uczciwie zapłacę to mam pożytek, inaczej skucha >;) Doszedłem do wniosku że swoje szczęście  wykorzystuję .... inaczej >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

He,he;))