Przyganiał kocioł garnkowi.

[Lothar.]

Ja nie jestem za ruskimi ale jak facet opowiada jak to legia cudzoziemska to nie są najemnicy :) bo.. mają kontrakt z rządem francuskim >;)) I jak ktoś nie wie, ale jak wie, że tam się idzie jak nie ma wyjścia, a  ma się duży wyrok na karku. A Wagnerowcy to źli bo .. przestępcy. No i propaganda pełną gębą. Ukraińcy mają "otwarte serca" no taak już żeśmy zapomnieli >;))



Taak ci co walczyli to będą właścicielami >;))))  Jak ja lubię takie bajki dla nieświadomych realiów. Najemnik to najemnik to jest jego praca.

[Lothar.]

Aaa i w Polsce facet prowadzi działalność >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Aaa i w Polsce facet prowadzi działalność >;))

Prigożyn?

[Lothar.]

Tam się nazwiska zmienia jak rękawiczki, Andrzeju.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Tam się nazwiska zmienia jak rękawiczki, Andrzeju.

No nie bardzo. Ten Prigożyn, zwany "kucharzem Putina" tą swoją grupę wojskową Wagner, założył już dosyć dawno. To nie jest pierwsza operacja w której bierze udział. Tylko co innego jest walczyć , gdzieś w Afryce, gdzie miejscowi mają stary poradziecki sprzęt. A co innego obecnie na Ukrainie. Gdzie USA zasila Ukraińców w nowoczesną broń. Jego armia jest już właściwie w rozsypce skoro zasilą ją więźniami. Już nawet kaperuje ludzi z czeczeńskich więzień. Pozyskał...50 ludzi Jak słaba jest jego armia niech świadczy to że pod Bachmutem bije czołem w mur już od...6 miesięcy...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Tam się nazwiska zmienia jak rękawiczki, Andrzeju.

No nie bardzo. Ten Prigożyn, zwany "kucharzem Putina" tą swoją grupę wojskową Wagner, założył już dosyć dawno. To nie jest pierwsza operacja w której bierze udział. Tylko co innego jest walczyć , gdzieś w Afryce, gdzie miejscowi mają stary poradziecki sprzęt. A co innego obecnie na Ukrainie. Gdzie USA zasila Ukraińców w nowoczesną broń. Jego armia jest już właściwie w rozsypce skoro zasilą ją więźniami. Już nawet kaperuje ludzi z czeczeńskich więzień. Pozyskał...50 ludzi Jak słaba jest jego armia niech świadczy to że pod Bachmutem bije czołem w mur już od...6 miesięcy...

[Lothar.]

50 chłopa to może ostro zamieszać Andrzeju :) Specnaz szkoli małe grupy do zadań specjalnych.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

50 chłopa to może ostro zamieszać Andrzeju :) Specnaz szkoli małe grupy do zadań specjalnych.

Tak. Specnaz akurat wyszkoli coś z biednego, prymitywnego, zagłodzonego więźnia. A wiesz Wojtek ile czasu potrzeba na wyszkolenie dobrego żołnierza? Nie mówiąc już o jakimś "specu". Taki spec to musi umieć wszystko obsługiwać. Każdą broń, swoją i wroga. Musi umieć skakać ze spadochronu i nurkować. To specjalista od sabotażu, rozminowania, zaminowania, łączności satelitarnej...Mam wyliczać

[Lothar.]

Zależy skąd jest i co robił wcześniej. Najlepsi są ze wsi, nie myślą za dużo a roboty się nie boją >;)) A i do żarcia coś ukradną. Najgorsze są sieroty z miasta co sami nic nie robili.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ja nie jestem za ruskimi ale jak facet opowiada jak to legia cudzoziemska to nie są najemnicy :) bo.. mają kontrakt z rządem francuskim >;)) I jak ktoś nie wie, ale jak wie, że tam się idzie jak nie ma wyjścia, a  ma się duży wyrok na karku. A Wagnerowcy to źli bo .. przestępcy. No i propaganda pełną gębą. Ukraińcy mają "otwarte serca" no taak już żeśmy zapomnieli >;))



Taak ci co walczyli to będą właścicielami >;))))  Jak ja lubię takie bajki dla nieświadomych realiów. Najemnik to najemnik to jest jego praca.

A co do tytułu..."Ukraińcy strzelali do Wagnerowców" jak do kaczek. To bym wprowadził małą korektę. Strzelali jak do kaczek do tych nowych "Wagnerowców", tych nowych nabytków z więzień. I nie prawdą jest jak tam na filmiku który puściłem, że niektórzy po wypełnieniu kontraktu, mam na myśli tych więźniów. Po wypełnieniu kontraktu półrocznego, wrócili wolni do domu. Dlaczego jest to nieprawdą? Bo oni nie mieli prawa wracać. Byli wysyłani grupami po 10 i każdy powrót, bo np. Był za silny ogień wroga. Był karany natychmiastowym rozstrzelaniem. A strzelali do nich oficerowie, starzy Wagnerowcy. U Wagnera obowiązuje stalinowski reżim wojskowy. Zabili paru co wrócili dla przykładu i reszta już wolała zginąć lub się poddać Ukraińcom...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Zależy skąd jest i co robił wcześniej. Najlepsi są ze wsi, nie myślą za dużo a roboty się nie boją >;)) A i do żarcia coś ukradną. Najgorsze są sieroty z miasta co sami nic nie robili.

A śmiejesz się. Posłuchaj pułkownika Lewandowskiego od 38 minuty...Też się uśmiejesz...

[Lothar.]

Bycie żołnierzem to prze....e no weź zabijaj ludzi bo.... jakiś barani łeb trep ci kazał. Wszystko można tylko po co?

Miałem takie korpusówki do wpinania w kołnierz.



A te jakie ciekawe >;)

[Amigoland]

Wojtek. Jak facetowi rozwali wróg dom i rodzinę. To sam się zgłosi na pierwszą linię...Sam był tak zrobił...Czy nie lepiej temu zapobiec? I od razu iść na front? Jak zginę, to tylko ja. A moja rodzina będzie chroniona. Bo potem z takim bólem, to żadne życie...Jeszcze nigdy tak nie było że wróg przyszedł z "misją pokojową". On przychodzi kraść i zabijać...

[Amigoland]

Widzisz Wojtek. Minęło 70 lat od zakończenia 2WŚ. W Europie są już pokolenia, znające wojnę tylko z...Gier komputerowych. Starzy pamiętający wojnę poumierali. Nie ma kto o tym opowiadać. Wyrosły pokolenia pacyfistów. Wyrosły w całej Europie...Tylko nie w Rosji...

[Amigoland]

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

50 chłopa to może ostro zamieszać Andrzeju :) Specnaz szkoli małe grupy do zadań specjalnych.

Tak. Specnaz akurat wyszkoli coś z biednego, prymitywnego, zagłodzonego więźnia. A wiesz Wojtek ile czasu potrzeba na wyszkolenie dobrego żołnierza? Nie mówiąc już o jakimś "specu". Taki spec to musi umieć wszystko obsługiwać. Każdą broń, swoją i wroga. Musi umieć skakać ze spadochronu i nurkować. To specjalista od sabotażu, rozminowania, zaminowania, łączności satelitarnej...Mam wyliczać

To tylko Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, czyli nasz Franek Dolas! ;)

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

50 chłopa to może ostro zamieszać Andrzeju :) Specnaz szkoli małe grupy do zadań specjalnych.

Tak. Specnaz akurat wyszkoli coś z biednego, prymitywnego, zagłodzonego więźnia. A wiesz Wojtek ile czasu potrzeba na wyszkolenie dobrego żołnierza? Nie mówiąc już o jakimś "specu". Taki spec to musi umieć wszystko obsługiwać. Każdą broń, swoją i wroga. Musi umieć skakać ze spadochronu i nurkować. To specjalista od sabotażu, rozminowania, zaminowania, łączności satelitarnej...Mam wyliczać

To tylko Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, czyli nasz Franek Dolas! ;)

No pewnie Polak wszystko potrafi, hehehe...Witaj Sarenko.

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Zależy skąd jest i co robił wcześniej. Najlepsi są ze wsi, nie myślą za dużo a roboty się nie boją >;)) A i do żarcia coś ukradną. Najgorsze są sieroty z miasta co sami nic nie robili.

  Coś mi podpadło przy tym wzroście 166 już, ale i tak byłam zaskoczona, gdy na końcu imię przeczytałam ;)

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

50 chłopa to może ostro zamieszać Andrzeju :) Specnaz szkoli małe grupy do zadań specjalnych.

Tak. Specnaz akurat wyszkoli coś z biednego, prymitywnego, zagłodzonego więźnia. A wiesz Wojtek ile czasu potrzeba na wyszkolenie dobrego żołnierza? Nie mówiąc już o jakimś "specu". Taki spec to musi umieć wszystko obsługiwać. Każdą broń, swoją i wroga. Musi umieć skakać ze spadochronu i nurkować. To specjalista od sabotażu, rozminowania, zaminowania, łączności satelitarnej...Mam wyliczać

To tylko Grzegorz Brzęczyszczykiewicz, czyli nasz Franek Dolas! ;)

Jak ci się udało napisać to nazwisko??? Hehehe...

[Sylwia]

Amigoland napisał/a

No pewnie Polak wszystko potrafi, hehehe...Witaj Sarenko.

Czasem nawet rozpęta wojnę ;)) Witaj Amigo :)