Przesłanie od francuskiego generała Christiana Blanchon

[Serenity]

[Lothar.]

Martwi mnie Serenko, nie wyciąganie wniosków i nie karanie osób i firm, odpowiedzialnych za Ludobójstwo.

[Serenity]

Wszystko w swoim czasie Wojtek. Jeszcze doczekamy wielkich procesów, a więzienie w Guantanamo cały czas się rozrasta.
Natomiast ta wypowiedź francuskiego generała napawa nadzieją, a jednocześnie dumą, że jesteśmy wśród tych, którzy się nie ugięli. To właśnie był prawdziwy test.
Dzień dobry :)

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Wszystko w swoim czasie Wojtek. Jeszcze doczekamy wielkich procesów, a więzienie w Guantanamo cały czas się rozrasta.
Natomiast ta wypowiedź francuskiego generała napawa nadzieją, a jednocześnie dumą, że jesteśmy wśród tych, którzy się nie ugięli. To właśnie był prawdziwy test.
Dzień dobry :)

Hm. Doszliśmy już do takich czasów że trzeba testować ile jest ludzi wśród "ludzi". Kiedyś testowali ile jest cukru w cukrze, hehehe...Witaj Sarenko.

[Lothar.]

Dzień dobry Serenko >:) I tego ci "zazdroszczę" >;P Tego optymizmu :) Mnie to od razu..... czarne scenariusze >;)) A jak już, to u was też ludzie tak się rzucili na Roztwór wodny jodu.... (płyn Lugola)? U nas się rzucili >;))

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Wszystko w swoim czasie Wojtek. Jeszcze doczekamy wielkich procesów, a więzienie w Guantanamo cały czas się rozrasta.
Natomiast ta wypowiedź francuskiego generała napawa nadzieją, a jednocześnie dumą, że jesteśmy wśród tych, którzy się nie ugięli. To właśnie był prawdziwy test.
Dzień dobry :)

Hm. Doszliśmy już do takich czasów że trzeba testować ile jest ludzi wśród "ludzi". Kiedyś testowali ile jest cukru w cukrze, hehehe...Witaj Sarenko.

Witaj Ami :)
Wyszło zdaje się 50/50 przynajmniej w Polsce, w innych krajach było trochę gorzej.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Wszystko w swoim czasie Wojtek. Jeszcze doczekamy wielkich procesów, a więzienie w Guantanamo cały czas się rozrasta.
Natomiast ta wypowiedź francuskiego generała napawa nadzieją, a jednocześnie dumą, że jesteśmy wśród tych, którzy się nie ugięli. To właśnie był prawdziwy test.
Dzień dobry :)

Hm. Doszliśmy już do takich czasów że trzeba testować ile jest ludzi wśród "ludzi". Kiedyś testowali ile jest cukru w cukrze, hehehe...Witaj Sarenko.

Witaj Ami :)
Wyszło zdaje się 50/50 przynajmniej w Polsce, w innych krajach było trochę gorzej.

W innych krajach mieszkają tłuste koty, które wolą wydać pieniądze na Volksfest, zamiast wysłać na pomoc uchodźcom z Ukrainy. No i społeczeństwa są stare. A starym to już wszystko jedno...Aby w kaloryferach grzali...

[Serenity]

A z tymi kaloryferami może być różnie ;)
Ja jestem przeciwna pomocy militarnej akurat, natomiast wszelka pomoc humanitarna, jak najbardziej. Szczególnie, jeśli chodzi o te "bogatsze" kraje.
No ale w tym wątku chodzi o hołd złożony "nie barankom" ;))

Idę kończyć obiad gotować, miłego dnia :)

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Dzień dobry Serenko >:) I tego ci "zazdroszczę" >;P Tego optymizmu :) Mnie to od razu..... czarne scenariusze >;)) A jak już, to u was też ludzie tak się rzucili na Roztwór wodny jodu.... (płyn Lugola)? U nas się rzucili >;))

Nie wiem, czy się rzucili, czy nie? Ja się nie rzuciłam ;)
Zawsze musi być najpierw źle, by było dobrze. Jeszcze troszkę Wojtek, tylko nie trzeba się poddawać złym emocjom.
Dmucham optymizmem, byś się choć trochę zaraził ;))

[Lothar.]

Ten cały "konflikt" coś śmierdzi i myślę że za tym stoją interesy żywnościowe i energetyczne, a "Show Must Go On" :)

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Dzień dobry Serenko >:) I tego ci "zazdroszczę" >;P Tego optymizmu :) Mnie to od razu..... czarne scenariusze >;)) A jak już, to u was też ludzie tak się rzucili na Roztwór wodny jodu.... (płyn Lugola)? U nas się rzucili >;))

Nie wiem, czy się rzucili, czy nie? Ja się nie rzuciłam ;)
Zawsze musi być najpierw źle, by było dobrze. Jeszcze troszkę Wojtek, tylko nie trzeba się poddawać złym emocjom.
Dmucham optymizmem, byś się choć trochę zaraził ;))

>;P Trochę nawet działa >;)))