Prawda czy fałsz?

[Lothar.]

[Lothar.]

Byłem tam bo grozili mi więzieniem i się zmieniłem, chyba nie na lepsze. Niedawno znajomy Psycholog >;) Zrobił mi "test" pokazał mi zdjęcia z wypadku, facetowi tak z 30 łeb urwało. Nic nie można zrobić, to już nie ma się co śpieszyć i tak myślę jak to się stało, żeby zrozumieć gdzie był błąd. Hmm chyba przeszedłem ten test :)

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

W systemie i tak już wszyscy jesteśmy "porwani". A czym się rożni powołanie do wojska od przymusowego szczepienia?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Byłem tam bo grozili mi więzieniem i się zmieniłem, chyba nie na lepsze. Niedawno znajomy Psycholog >;) Zrobił mi "test" pokazał mi zdjęcia z wypadku, facetowi tak z 30 łeb urwało. Nic nie można zrobić, to już nie ma się co śpieszyć i tak myślę jak to się stało, żeby zrozumieć gdzie był błąd. Hmm chyba przeszedłem ten test :)

To chyba jakiś z łopozycji, która zapomniała jak kazała pracować Polakom do 67 lat Ale to nie był przymus. To była potrzeba państwa

[Lothar.]

Jak ludzi wycyckać to dopiero kombinują. Na budowach to nie ma nikogo po 60 bo robota jest za ciężka. Idź na cały dzień zasuwać z młodziakami >;)) Jeszcze trochę przedłużą i nikt nie dożyje >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jak ludzi wycyckać to dopiero kombinują. Na budowach to nie ma nikogo po 60 bo robota jest za ciężka. Idź na cały dzień zasuwać z młodziakami >;)) Jeszcze trochę przedłużą i nikt nie dożyje >;))

No ale rząd się wyżywi

[Lothar.]

Ekonomiści pocieszają żeby się nie martwić emeryturą >;)) No bo z pracy będą nogami do przodu wywozić >;)) Robisz aż padniesz. A żeby było zabawnie, to mam kolegę co w stanach robi przy ropie, a tam dobrze płacą i kombinował żeby w 58 iść na emeryturę, żeby trochę pożyć jak się jeszcze nie jest starym, no ale po bańce 2008 to mówi że tak jak i my, będzie robił aż padnie. Ot cuda niewidy emerytury ukradli w stanach i co ? I nic >;))))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Oczywiscie,że prawda.
Chyba bym wolała iść do więxienia niz do wojska.
ja nie wiem,wszystko już wiadomo,że się biliśmy i bijemy za czyjś interes i kapitał a jeszcze ludziom potrafią wmówić,że wojna jest potrzebna,niby w obronie ojczyzny.

[Lothar.]

Ja się zastanawiałem Michalino, czy nie popełniłem błędu że nie poszedłem do więzienia na 3 lata. No ale to trudny wybór >;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Oczywiscie,że prawda.
Chyba bym wolała iść do więxienia niz do wojska.
ja nie wiem,wszystko już wiadomo,że się biliśmy i bijemy za czyjś interes i kapitał a jeszcze ludziom potrafią wmówić,że wojna jest potrzebna,niby w obronie ojczyzny.

Michalino. Nikt w historii Polski nie był siłą wypychany na wojnę. Chłopi mieli albo płacone, albo byli uwalniani z pańszczyzny. Reszta "rycerstwa" była opłacana. Szlachta miała obowiązek wystawiać oddziały zbrojne, ale za to miała inne ulgi u Króla, pewnie podatkowe. Obecnie polskie wojsko siedzi w KFOR na terenie Kosowa, gdzie znowu robi się gorąco. Oni nie siedzą tam za darmo. Ba! Żeby wyjechać na taką "misję" to trzeba być wybranym jednym z wielu. Bo jest więcej chętnych jak miejsc...Witaj Michalino.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Oczywiscie,że prawda.
Chyba bym wolała iść do więxienia niz do wojska.
ja nie wiem,wszystko już wiadomo,że się biliśmy i bijemy za czyjś interes i kapitał a jeszcze ludziom potrafią wmówić,że wojna jest potrzebna,niby w obronie ojczyzny.

Michalino. Nikt w historii Polski nie był siłą wypychany na wojnę. Chłopi mieli albo płacone, albo byli uwalniani z pańszczyzny. Reszta "rycerstwa" była opłacana. Szlachta miała obowiązek wystawiać oddziały zbrojne, ale za to miała inne ulgi u Króla, pewnie podatkowe. Obecnie polskie wojsko siedzi w KFOR na terenie Kosowa, gdzie znowu robi się gorąco. Oni nie siedzą tam za darmo. Ba! Żeby wyjechać na taką "misję" to trzeba być wybranym jednym z wielu. Bo jest więcej chętnych jak miejsc...Witaj Michalino.

Wwiem Amigo,syn mojej koleżanki był w Kosowie bo bardzo tam chciał być czego ja nijak nie rozumiem ale widac ma zapisany w gwiazdach taki układ że go tam ciągnie;))
Tak Amigo,kiedyś ludzie szli na wojnę sami z siebie ale teraz mając wiedzę po co i dla kogo to się dziwię,że ktoś się może nabrać.
Fakt,że wielu jest takich,że chcą wojować.
Wiesz,że niektórzy podobno się zaciągają do specjalnych oddziałów ,choćby na ukraine na "safari"by sobie postrzelać do ludzi?Ale o tym cicho sza,głośno sie o tym nie mówi.
Zwyrodnialców to nie brakuje na świecie .
Każdy komu pasuje wojaczka jest dzikusem;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

Ja się zastanawiałem Michalino, czy nie popełniłem błędu że nie poszedłem do więzienia na 3 lata. No ale to trudny wybór >;)

Wojtek,kiedyś to się szło i tyle,za PRL to było normalne.Kto miał układy to odrabiał,np.w szpitalu.
Teraz się czasy zmieniły;)
Mój mąż też był w wojsku ,2 lata stracone,źle wspomina.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Oczywiscie,że prawda.
Chyba bym wolała iść do więxienia niz do wojska.
ja nie wiem,wszystko już wiadomo,że się biliśmy i bijemy za czyjś interes i kapitał a jeszcze ludziom potrafią wmówić,że wojna jest potrzebna,niby w obronie ojczyzny.

Michalino. Nikt w historii Polski nie był siłą wypychany na wojnę. Chłopi mieli albo płacone, albo byli uwalniani z pańszczyzny. Reszta "rycerstwa" była opłacana. Szlachta miała obowiązek wystawiać oddziały zbrojne, ale za to miała inne ulgi u Króla, pewnie podatkowe. Obecnie polskie wojsko siedzi w KFOR na terenie Kosowa, gdzie znowu robi się gorąco. Oni nie siedzą tam za darmo. Ba! Żeby wyjechać na taką "misję" to trzeba być wybranym jednym z wielu. Bo jest więcej chętnych jak miejsc...Witaj Michalino.

Wwiem Amigo,syn mojej koleżanki był w Kosowie bo bardzo tam chciał być czego ja nijak nie rozumiem ale widac ma zapisany w gwiazdach taki układ że go tam ciągnie;))
Tak Amigo,kiedyś ludzie szli na wojnę sami z siebie ale teraz mając wiedzę po co i dla kogo to się dziwię,że ktoś się może nabrać.
Fakt,że wielu jest takich,że chcą wojować.
Wiesz,że niektórzy podobno się zaciągają do specjalnych oddziałów ,choćby na ukraine na "safari"by sobie postrzelać do ludzi?Ale o tym cicho sza,głośno sie o tym nie mówi.
Zwyrodnialców to nie brakuje na świecie .
Każdy komu pasuje wojaczka jest dzikusem;)

Michalino. Mężczyźni od zarania bronili swoich plemion, rodzin, żon, dzieci, rodziców. Wyobraź sobie takie myślenie. Nie będę wojował bo to i tak należy do korporacji. Nikt nie pójdzie do wojska. Będzie wolało odsiedzieć. To wróg jak napadnie, to za tydzień będzie pod twoimi drzwiami. Męża i dziecko, dorosłego syna zniewoli i wyśle na Syberię, dom spali a ciebie zgwałci. Dlatego wroga trzeba trzymać daleko od swojego domu. Najlepiej na granicy. Kto to ma robić?? Jak wszyscy będą myśleć. To nie moja wojna...

[Lothar.]

Jak państwo jest narodowe i dba o obywateli, to i obywatele będą go bronić Andrzeju. A jak młodzi nie wiążą swych losów z krajem, bo nie widzą tu swojej przyszłości, to o co mają walczyć? Kiedyś dziwiłem się że Szwecja ma w konstytucji aby w razie upadku państwowości w ciągu 14 dni obywatele się podporządkowali nowej władzy, dziś to bardziej rozumiem.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jak państwo jest narodowe i dba o obywateli, to i obywatele będą go bronić Andrzeju. A jak młodzi nie wiążą swych losów z krajem, bo nie widzą tu swojej przyszłości, to o co mają walczyć? Kiedyś dziwiłem się że Szwecja ma w konstytucji aby w razie upadku państwowości w ciągu 14 dni obywatele się podporządkowali nowej władzy, dziś to bardziej rozumiem.

Wojtek. W ciągu 14 dni. To już Ruskie będą na Odrze. A Polacy będą wybierać nową władzę. Tak... Już nam okupant wybierze władzę. Tak jak Putin wybierał władzę w okupowanych regionach. Jak trudno jest potem wypędzić okupanta widać na Ukrainie. Każdy metr okupowany jest setką zabitych i rannych. Chcesz tego?? Nie mówiąc o zdemolowanym kraju...

[Lothar.]

Nic tak nie leczy z patriotyzmu, Andrzeju, jak armia >;))

[Lothar.]

A z drugiej strony to co ukry mają z tego, że stany wmanewrowały ich w wojnę? My mieliśmy na razie szczęście.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

A z drugiej strony to co ukry mają z tego, że stany wmanewrowały ich w wojnę? My mieliśmy na razie szczęście.

Tja. To mieli przystać na ruskie warunki? I dalej być pod wpływami Moskali? Oni już tych wpływów mają po dziurki w nosie. Jak słyszałem dzisiaj  jednego starego Ukraińca to powiedział on...Ruskie niczego się nie nauczyli. Jak byli durne, to i dalej takimi są. Niech nam kradną pralki. Kupimy sobie nowe, hehehe. Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki.